AAA
Star testuje nowych graczy
Hokejowy wynik w sparingu
Czwartek, 05 sierpnia 2010r. (godz. 08:30)

Piłkarze Staru Starachowice w swoim pierwszym letnim sparingu zremisowali z występującym w klasie okręgowej GKS Rudki 3:3. W barwach drużyny Rafała Lipińskiego zagrało kilku testowanych graczy, w tym bramkarz Hubert Bębenek.

fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Uroczyste otwarcie pływalni

Poprzednia wiadomosc:
ť Kryta pływalnia gotowa !

*GKS Rudki – Star Starachowice 3:3 (3:2). Bramki: D. Kowalski (dwie), Wójcik – Markowski, Kot, testowany.


Star: Stachura (46. Bębenek) - Maliszewski, testowany (46. Ochocki), Gębura (83. Erbel), testowany, Kończak, testowany (46. Czajka), Wójtowicz (46. Derlatka), Markowski(65. Kosztowniak), Kot (46. testowany), testowany (65. Marzec) Trener: Rafał Lipiński.

Rudki: Rak (46 Rafalski) - Graczak, Bassa, Ł. Kowalski (46 Kępa), Dawidowicz, Misiałkiewicz, Borowiec, Brzozowski, Salwerowicz, D. Kowalski, R. Wójcik (75 Gąsior). Trener: Łukasz Kowalski.

Aż pięciu testowanych graczy wystąpiło w sparingu z GKS Rudki. Trener Rafał Lipiński na razie nie chce ujawniać ich nazwisk, bo nie wiadomo jeszcze, czy wzmocnią szeregi drużyny. Wiadomo natomiast, że w drugiej połowie między słupkami starachowickiej bramki stanął Hubert Bębenek, który miał ponad roczny rozbrat z piłką i bardzo prawdopodobne, że w nowym sezonie założy koszulkę w zielono-czarnych barwach.

Sprowadzenie Bębenka ma załatać dziurę po Zbigniewie Dziułce, który najprawdopodobniej zakończy sportową karierę. To niestety nie koniec ubytków przed nowym sezonem. Niewykluczone, że w pierwszej części sezonu z powodów kontuzji nie zagrają Sebastian Żak i Michał Francuz, a problemy zdrowotne trapią także Marcina Krawczyka i Michała Klepacza. Na domiar złego z doświadczonego Sebastiana Jopa trener Lipiński będzie mógł skorzystać dopiero pod koniec rundy jesiennej.

- Ciężko jest coś powiedzieć po jednym sparingu, tym bardziej że w pierwszym tygodniu przygotowań mieliśmy ciężkie treningi i widać było u zawodników brak świeżości. Niemniej straciliśmy frajerskie bramki i musieliśmy odrabiać straty. W drugiej połowie zagraliśmy już znacznie lepiej, zdobyliśmy bramkę i ostatecznie zremisowaliśmy ten mecz – skomentował potyczkę z GKS Rudki trener Rafał Lipiński.
(pok)

REKLAMA