Ponad 70 pracowników szpitala protestowało 23 września przeciwko zamiarom dyrekcji, która chce powierzyć zewnętrznej firmie dbałość o czystość lecznicy. Personel porządkowo – techniczny boi się, że z tego powodu straci pracę. Nowy podmiot ma obowiązek przejąć całą załogę na minimum rok, jednak załoga obawia się, że potem straci zatrudnienie. W czwartek (23 września) pracownicy oraz popierające je związki zawodowe zorganizowały dwugodzinny strajk ostrzegawczy.
Napięcie w szpitalu narastało od momentu, gdy załoga dowiedziała się o planach dyrekcji dotyczących ogłoszenia przetargu na firmę sprzątającą. Obawy salowych i pracowników obsługi technicznej zmaterializowały się w formie „protestu czarnych koszul” prowadzonego nieprzerwanie od połowy sierpnia do dziś.
Polegał on na tym, że załoga pracowała w czarnych strojach, najczęściej t-shirtach, noszonych pod służbowymi kitlami. Pracownicy pionu porządkowo- technicznego chcieli, by wszystko zostało po staremu i by ich pracodawcą nadal był szpital.
Bali się, że podpisanie umowy z nowym podmiotem będzie równoznaczne z wręczeniem im wypowiedzeń. Dyrektor Powiatowego Zakładu
Opieki Zdrowotnej Starachowicach Jolanta Kręcka kilkakrotnie podkreślała, że szpital zleci usługi tylko takiej firmie, która zagwarantuje przejęcie całej załogi (taki wymóg istotnie znalazł się w specyfikacji przetargowej).
Personel, wedle jej słów, nic nie tracił na przejściu z PZOZ do prywatnej firmy, ponieważ zachowywał dotychczasowe wynagrodzenia i pakiet socjalny. Zyskać miały też finanse szpitala. Zlecenie porządków podwykonawcy miało dać znaczne oszczędności, bardzo pożądane przy ogromnym zadłużeniu lecznicy.
Problem w tym, że personel nie wierzył w te zapewnienia, a dyrektor nie chciała odstąpić od jej zdaniem słusznej drogi. Kontrowersyjny przetarg się odbył, z trzech firm, które złożyły oferty szpital wybrał wstępnie tę złożoną przez spółkę z Wrocławia. Choć jej nazwę oraz wartość oferty można już znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie internetowej szpitala, dyrektor Kręcka nie chciała podawać takich informacji przed ostatecznym rozstrzygnięciem przetargu.
- Przetarg uprawomocni się 27 września i wtedy będę mogła mówić o szczegółach. W tej chwili zdradzę tyle, że oferta firmy, którą wybraliśmy nie jest najtańsza, ale za to daje pracownikom 24- miesięczną osłonę dotyczącą zatrudnienia, a nie roczną, jak to się dzieje z reguły przy przejmowaniu pracowników. Jestem pełna nadziei, że dojdziemy do porozumienia, bo pracownicy nie tracą ani finansowo, ani socjalnie. Jest to też korzystne dla szpitala z przyczyn ekonomicznych. Załoga nie może dyktować, kto ma być ich pracodawcą – mówiła nam w minioną środę dyrektor Kręcka.
Tymczasem dzień później żyjący w poczucia zagrożenia pracownicy zorganizowali dwugodzinny strajk ostrzegawczy, odchodząc na ten czas ze swoich miejsc pracy.
- Protest ma związek z ogłoszonym przez dyrekcję przetargiem. Nie zgadzamy się na przekazanie sanitariuszek szpitalnych obcej prywatnej firmie. Artykuł 23 prim kodeksu pracy gwarantuje przejęcie tylko na jeden rok. Dlatego nie wierzymy firmie wyłonionej w postępowaniu przetargowym, że będzie to dłuższy okres czasu.
W strajku uczestniczy 78 osób, czyli wszyscy zainteresowani. Są to pracownicy, którzy odeszli ze swoich stanowisk pracy oraz osoby, które dojechały z domów, ponieważ miały w tym czasie wolne – informowała pod koniec protestu Marta Tatarak, sekretarz Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w starachowickim szpitalu.
Uczestnicy na czas strajku zebrali się w sali konferencyjnej. W trakcie protestu doszło do krótkiego spotkania z dyrektor szpitala.
- Dopiero 27 września dowiemy się, czy przetarg możemy uznać za zakończony. Może do tego nie dojść z uwagi na prawo innych oferentów do wniesienia skarg. Ja jednak swojego stanowiska nie zmienię, będę dążyć do podpisania umowy z firmą sprzątającą – powiedziała dziennikarzom po wyjściu z sali J. Kręcka.
Zdesperowana załoga planowała po strajku blokować jeszcze dyrektorski gabinet, jednak w końcu zrezygnowała z tego pomysłu.
- Odstępujemy od strajku okupacyjnego w piątek, sobotę i niedzielę. Dalsze decyzje będziemy podejmować na bieżąco - powiedziała „Gazecie” Marta Tatarak.
(iwo)
Dołącz do grona fanów Portalu Wirtualne Starachowice na Facebooku!
Internet światłowodowy (FTTH/FTTB) (81)
II Starachowicki Test Coopera (0)
Świętokrzyski Turniej Piłki Nożnej Olimpiad Specjalnych w Starachowicach (0)
Zrób dziecku paszport na Dzień Dziecka (0)
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa (0)
Pełnowymiarowe boisko z zapleczem sportowym wkrótce w Starachowicach (0)
SMS Absolwenci dają kibicom kolejne powody do radości (0)
Trwa budowa basenów letnich w Starachowicach (0)
Powstała wizualizacja przejścia nad torami w Starachowicach Zachodnich (3)
Będzie konkurs na Dyrektora Starachowickiego Centrum Kultury
Nieruchomości
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(0) Mam do wynajęcia(0) Poszukuję do wynajęcia(0)
Motoryzacja
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(1)
Praca
Zatrudnię(9) Szukam pracy(0) Dodatkowa(0)
Komputery
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0)
Telefony
RTV / AGD
Sprzedam(1) Kupię(0) Zamienię(0)
Edukacja
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Dla domu
Sprzedam(5) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Flora i fauna
Różne
Sprzedam(25) Kupię(1) Zamienię(0) Oddam(0) Usługi(21) Towarzyskie(0) Urzędowe(0) Różne(8)