Choroba dostatecznie skomplikowała im życie, a rzeczywistość i przepisy jeszcze je utrudniają. Przedstawiciele lokalnych kół Polskiego Związku Głuchych i Polskiego Związku Niewidomych oraz Stowarzyszenia „Niepełnosprawni Plus” zgłosili miejskim władzom swoje problemy.
Koło PZG w Starachowicach istnieje od 1951 roku. W tym czasie organizacja już 6 razy była zmuszona zmieniać miejsce pobytu. Ostatnio znalazła je w Starachowickim Towarzystwie Budownictwa Społecznego „Wspólny Dom”, które wynajęło niesłyszącym część pomieszczeń.
Jednak i ta lokalizacja ma swoje słabe strony. Metraż jest zbyt mały, by członkowie koła (których jest ponad 50) mogli się swobodnie spotykać, czy organizować uroczystości.
- Bardzo ważna jest dla nas świetlica, w której osoby głuche, czy głuchonieme miałyby możliwość spotkania i „pomigania” w swoim języku – mówiła Danuta Skorupska, instruktor PZG w imieniu niesłyszącego prezesa Alfreda Jaworskiego na posiedzeniu rady miejskiej.
- Kolejna sprawa to czynsz, jaki płacimy STBS-owi. Jest on najwyższy w województwie świętokrzyskim. A nasze dochody pochodzące ze składek członkowskich są bardzo niewielkie. W sezonie grzewczym za 30 parę metrów kw. płacimy miesięcznie 624 zł, a poza sezonem 385 zł.
Rocznie na koszty eksploatacji naszej siedziby wydajemy 5331 zł. Może w przyszłości znalazłoby się dla nas miejsce z mniejszymi opłatami na utrzymanie i jednocześnie na tyle duże, by można się było swobodnie spotkać – zaapelowała do rady miejskiej D. Skorupska.
Z kolei prezeska starachowickiego koła PZN Izabela Wąłęga prosiła o zwolnienie niewidomych pasażerów z obowiązku „kasowania” w autobusach miejskich elektronicznych kart uprawniających do darmowych przejazdów.
- Jest to dla naszych członków bardzo uciążliwe. Kasownik znajduje się w środkowej części autobusu, a niewidomi pasażerowie wsiadają też tylnymi i przednimi drzwiami. Nie chcą się przepychać, obawiają się też powierzać kartę innym pasażerom, by wyręczyli ich w rejestracji przejazdu. Dlatego proszę prezesa MZK o odstąpienie od tego wymogu - mówiła I. Wałęga.
Okazało się, że ten przepis jest niewygodny także dla innych osób niepełnosprawnych.
- Moje dziecko jeździ na wózku inwalidzkim. Żeby podejść z kartą do kasownika, musiałabym je na ten moment zostawiać bez opieki w autobusie. To zbyt niebezpieczne - tłumaczyła przedstawicielka Stowarzyszenia „Niepełnosprawni Plus”.
Prezes MZK Jarosław Kateusz chciał odpowiedzieć, jednak radni uznali, że w tej chwili nie na wiele się to zda. Zniesienie rejestracji przejazdów będzie miało skutki finansowe dla gminy, dlatego najlepiej przeanalizować tę sprawę na komisji budżetowej.
(iwo)
Internet światłowodowy (FTTH/FTTB) (81)
II Starachowicki Test Coopera (0)
Świętokrzyski Turniej Piłki Nożnej Olimpiad Specjalnych w Starachowicach (0)
Zrób dziecku paszport na Dzień Dziecka (0)
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa (0)
Pełnowymiarowe boisko z zapleczem sportowym wkrótce w Starachowicach (0)
SMS Absolwenci dają kibicom kolejne powody do radości (0)
Trwa budowa basenów letnich w Starachowicach (0)
Powstała wizualizacja przejścia nad torami w Starachowicach Zachodnich (3)
Będzie konkurs na Dyrektora Starachowickiego Centrum Kultury
Nieruchomości
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(0) Mam do wynajęcia(0) Poszukuję do wynajęcia(0)
Motoryzacja
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(1)
Praca
Zatrudnię(9) Szukam pracy(0) Dodatkowa(0)
Komputery
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0)
Telefony
RTV / AGD
Sprzedam(1) Kupię(0) Zamienię(0)
Edukacja
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Dla domu
Sprzedam(5) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Flora i fauna
Różne
Sprzedam(25) Kupię(1) Zamienię(0) Oddam(0) Usługi(21) Towarzyskie(0) Urzędowe(0) Różne(8)