Poezję, jak reklamowe ulotki, rozdawali na targowisku uczestnicy akcji „Happening Święto Wiersza”, którzy przeciwstawiali się komercji, a przy okazji zachęcali mieszkańców do budowania studni w Sudanie. To już druga taka akcja organizowana przez Stowarzyszenie Promocji Talentów przy Młodzieżowym Domu Kultury, a po raz pierwszy zaangażowało się w nią nowo powstałe Stowarzyszenie Projekt – Starachowice. Co z tego wyniknie, przekonamy się wkrótce. Jak na razie udało się im nawiązać współpracę z Janiną Ochojską, szefową Polskiej Akcji Humanitarnej. Trwają także rozmowy w sprawie budowy świętokrzyskiej studni w Sudanie.

Happening Święto Wiersza
fot. Gazeta Starachowicka

Każdy z uczestników musiał najpierw wybrać swój ulubiony wiersz, a potem przedstawić go w formie ulotki, która w następnym etapie była rozdawana mieszkańcom. Takich prac, jak powiedziała GAZECIE Agnieszka Lasek - Piwarska, z Młodzieżowego Domu Kultury, powstało szesnaście.

- Wszystkie można zobaczyć na naszej stronie internetowej: www.mdk.starachowice.pl– mówi instruktorka.

Chyba, że wcześniej otrzymało się je od któregoś z Mikołajów, jacy krążyli niedawno po targowicy. To właśnie tam młodzi ludzie rozdawali te nietypowe reklamy, ubrani w czapki „Świętego”, a więc symbolu przedświątecznej komercji, deklamując przy tym m.in. fraszki Kochanowskiego w najbardziej zaskakujących sceneriach, jak budki z mięsem, czy stoiska z jajami. Jak reagowali mieszkańcy? Naprawdę różnie. Jedni pytali się na co zbierają, a inni spontanicznie przyłączali się do nich, recytując kolejne strofy wierszy.

- Ludzie, którzy dostawali od nas ulotki, byli mile zaskoczeni, że nie reklamujemy żadnego produktu, a tylko wiersze. Fajnie było zobaczyć panią sprzedającą mięso, która w przerwach między jednym, a drugim kawałkiem, czytała poezję – mówili uczestnicy.

Stowarzyszenie Promocji Talentów przy Młodzieżowym Domu Kultury w Starachowicach, które było głównym organizatorem Święta Wiersza, postanowiło nagrodzić autora najciekawszej pracy. A była nią niewątpliwie ulotka Macieja Gralca, który oprócz wiersza Edwarda Cummingsa, wykorzystał w niej dzieła Andy’ego Warhol’a ze słynną zupą Campbell i Marilyn Monroe w tle. Doskonale wpisało się to w całą akcję, zwłaszcza że Warhol był mistrzem kreacji, znanym z dewizy „Wszystko na sprzedaż”. Okazję do wypowiedzenia się w tej sprawie miała również młodzież, która przyznała dwa własne wyróżnienia.

- Można było głosować na prace zarówno na naszej stronie internetowej, jak podczas podsumowania akcji – powiedziała A. Lasek – Piwarska. Tym razem doceniono Martynę Kleczaj i Monikę Szwugier, które podobnie jak ich kolega, otrzymały w nagrodę książki.

Pójdą śladem Torunia?

Przy okazji promowania poezji, młodzi ludzie propagowali też akcję zbierania pieniędzy na świętokrzyską studnię w Sudanie, podobną do tej, którą wybudował niedawno Toruń w Langbar, dzielnicy Bor – w miejscu, z którego trzeba było chodzić po wodę ok. 5 km. Dziś korzysta z niej dziennie ok. 500 osób.

Pomysł powstał podczas wizyty Janiny Ochojskiej w Starachowicach, na Forum Samorządów Uczniowskich, zorganizowanym przez Stowarzyszenie Projekt – Starachowice, któremu przewodzi Marek Materek. Odbywało się ono w ramach Europejskiego Roku Walki z Ubóstwem i Wykluczeniem Społecznym, a gościem honorowym obok szefowej Państwowej Akcji Humanitarnej była także europosłanka Róża Thun.

- Gościliśmy wówczas młodzież praktycznie z całego regionu – mówi M. Materek. - Przyjechały do nas zarządy samorządów uczniowskich m.in. z Sandomierza, Ostrowca Świętokrzyskiego, Suchedniowa czy Kielc. Największą grupę stanowiły oczywiście osoby ze Starachowic.

A temat spotkania brzmiał: w jaki sposób możemy walczyć z ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Chcieliśmy, aby forum zakończyło się konkretnym działaniem wszystkich zainteresowanych. A pierwszą inicjatywą, do jakiej mamy zamiar przekonać innych, jest pomysł budowy Świętokrzyskiej Studni w Sudanie – zapowiedział Materek.

Na świecie co 15 sekund z braku wody umiera dziecko. Prawie 900 milionów ludzi nie ma dostępu do czystej wody, a około 2,5 miliarda osób nie może korzystać z niezbędnych do życia urządzeń sanitarnych. Brak dostępu do wody pitnej oraz sanitariatów spełniających podstawowe normy stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia całych społeczności i jest zasadniczą przeszkodą na drodze do ich rozwoju. Dlatego zaopatrzenie ludzi w wodę pitną oraz odpowiednie sanitariaty są nadrzędnym zadaniem, jakie stawia sobie Polska Akcja Humanitarna.

Oprócz podarowania wody, chce również nauczyć wszystkich mieszkańców, jak mądrze i odpowiedzialnie nią gospodarować. Dlatego buduje kolejne ujęcia wody, organizując równocześnie szkolenia oraz warsztaty edukacyjne dla miejscowej ludności. Jak dotąd w samym Sudanie Południowym wybudowano 82 studnie. Koszt jednej to ok. 45 tys. zł. Czy uda się tyle zebrać w naszym regionie? Na razie trudno powiedzieć.

Przetarli już szlaki

- Do udziału w Forum zaprosiliśmy przedstawicieli I LO im. Stefana Żeromskiego w Kielcach, którzy próbowali już wcześniej zbierać pieniądze w swojej szkole – mówił M. Materek.

– Przeszkodziła im jednak powódź, która nawiedziła nasz kraj. Udało się wówczas zgromadzić kilkaset złotych. Dlatego zaproponowałem, by akcję rozszerzyć na cały region. Po zakończeniu Forum rozmawialiśmy z panią Janką Ochojską. Umówiliśmy się, że nie będziemy robić akcji w pośpiechu, dajemy sobie na to czas. Najważniejsze, aby w efekcie końcowym w Sudanie została wybudowana studnia, z której będą mogli korzystać ludzie, cierpiący z powodu braku dostępu do wody.

I tak dochodzimy do „Święta Wiersza”, które wspólnie ze Stowarzyszeniem Promocji Talentów, organizowało Stowarzyszenie Projekt – Starachowice. Dodajmy, że póki co jest to nieformalna grupa młodych ludzi, którzy mają pomysły i starają się wcielać je w życie. A oprócz wspomnianego już Marka Materka należą do niej także: Agata Bocian, Klaudia Łabędzka, Maciej Gralec, Mateusz Maciąg, Roksana Wójcik oraz Natalia Jantos, znani częściowo z Młodzieżowej Rady Miasta.

- Chcieliśmy promować akcję, zanim rozpocznie się zbiórka, zanim pojawi się oddzielna zakładka na stronie www.wodapitna.pl - mówi Agnieszka Lasek – Piwarska. - Dlatego zamieściliśmy na naszych ulotkach kilka podstawowych informacji, w tym także adres strony, na której można dowiedzieć się więcej na ten temat.

Akcja ma ruszyć w 2011 roku. Na razie nie wiadomo jaką formę przybierze – tradycyjnej zbiórki pieniędzy, czy może dokonywania wpłat na wydzielone subkonto. Tak czy inaczej cel jest szczytny.

(An)