AAA
Z pomocą RR Donnelley rozwinęli skrzydła
Nauka naprawdę ich cieszy
Sroda, 06 lipca 2011r. (godz. 21:12)

Za nami piąta edycja Programu Stypendialnego RR Donnelley "Nauka mnie cieszy". W ubiegły wtorek stypendyści odebrali od fundatorów symboliczne "Paszporty do przyszłości", a także upominki, które przydadzą się im w wakacje. Była to kolejna ósemka wybitnych uczniów, którzy dzięki wsparciu drukarni, mogą rozwijać swoje pasje.

fot. Gazeta Starachowicka

O tym, że warto jest inwestować w młodzież, świadczyły jej osiągnięcia. Każdy z tych uczniów jest wyjątkowy, co mocno podkreślał podczas spotkania Piotr Chmielewski, dyrektor zakładu RR Donnelley, który był zbudowany ich wynikami.


- Cieszę się, że rozwijacie swoje zainteresowania i nie boicie się podejmować wyzwań - mówił do stypendystów. - Bo to, ile w siebie zainwestujecie z pomocą rodziców i nauczycieli, na zawsze zostanie w was i zaowocuje w przyszłości. Jesteście super. Daliśmy wam "wędkę", a wy z niej skorzystaliście. Jesteśmy pewni, że poradzicie sobie w przyszłości i nie opędzicie się od ofert pracy - dodał dyrektor, który był pod wrażeniem nie tylko osiągnięć, ale i różnorodności pasji.

Aneta Stępień rozpoczęła w tym roku naukę w II LO, na profilu: biologiczno-chemiczno-fizycznym. Ale sukcesy odniosła także w innych dziedzinach podczas konkursów ortograficznych i religijnych. Działa również w wolontariacie i chórze. Alicja Kamińska z Gimnazjum nr 3 może pochwalić się udanym startem w konkursach matematycznych, chemicznych oraz ortograficznych. Z kolei Damian Malinowski z Technikum nr 2 zajął V miejsce w finale wojewódzkim Olimpiady Wiedzy o Wynalazczości. Uczestniczył też w XXIV Okręgowej Olimpiadzie Wiedzy i Umiejętności Budowlanych.

Bardzo szerokie zainteresowania ma Kalina Kozłowska z Gimnazjum nr 3. Zajęła ona I miejsce w województwie w Ogólnopolskim Konkursie Eko-Planeta, a także z Wiedzy o Środowisku. Była też druga w Wielkim Finale XX Ogólnopolskiego Konkursu Łamigłowy. Zamierza dalej kształcić się w LO w Starachowicach na profilu biologiczno-chemicznym, a potem studiować medycynę. Jej wielką pasją, którą odkryła dzięki stypendium, jest fotografia. Za otrzymane pieniądze kupiła sobie aparat, którym wykonała tysiące już zdjęć.

Niektóre zostały nawet nagrodzone m.in. w konkursie fotograficznym "Przyłapani na czytaniu", a także w konkursie organizowanym przez DPS im. Jana Pawła II w Kielcach w ramach IX Świętokrzyskich Dni Profilaktyki. Jej zdjęcia będą stanowić również tło dla prezentacji, która niebawem ukaże się na stronie www.szukajacboga.pl. Natomiast prace z czerwcowego pleneru, można będzie zobaczyć podczas wystawy, jaka zostanie zorganizowana w szkole we wrześniu.

"Sprawna jak żołnierz" jest Marta Rycombel z ZSZ nr 1, która zajęła trzecie miejsce w zawodach sportowo - obronnych. Sukcesy odniosła też w Wojewódzkim Konkursie Wiedzy o Ochronie i Bezpieczeństwie Pracy, a także w Wojewódzkiej Spartakiadzie Sportów Obronnych w konkurencji strzelanie. Z kolei największym osiągnięciem Kamili Stasiak z I LO jest tytuł finalistki w XXXVII Olimpiadzie Historycznej, który zwolnił ją z egzaminu maturalnego z historii. Ukończyła kurs języka angielskiego na poziomie B2 wg. europejskiego systemu opisu kształcenia językowego. W tym roku zdawała maturę. Pragnie studiować japonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.

Zainteresowania Mariusza Fabjańskiego z III LO skupiają się głównie na sporcie, szczególnie na piłce nożnej. Od 7 lat gra w klubie piłkarskim "Juventa Perfopol" w Starachowicach. Zajął on I miejsce w Ogólnopolskim Halowym Turnieju o puchar firmy "Krobel" w Starachowicach, a także w Mistrzostwach Powiatu Starachowickiego szkół ponadgimnazjalnych.

Brał udział w Pucharze Polski na szczeblu okręgowym i wielu III - ligowych meczach. Dalszą naukę wiąże także ze sportem. Chciałby studiować na AWF. Inaczej niż Aleksander Ciołak z Gimnazjum nr 4, który osiąga bardzo dobre wyniki z geografii, chemii oraz matematyki, co udowodnił podczas licznych konkursów. Pozwolą one mu lepiej się przygotować do egzaminu końcowego w gimnazjum.

- Cieszymy się, że mogliśmy pomóc spełnić wasze marzenia - mówiła Jolanta Mindewicz ze Stowarzyszenia Świętokrzyski Fundusz Lokalny.

Podziękowaniom i gratulacjom nie było końca. Radości z otrzymywanego wsparcia nie kryli uczniowie. Wdzięczni za pomoc byli również rodzice.

- Robicie coś fantastycznego dla tych młodych ludzi - mówiła babcia jednej ze stypendystek.

Zauważyli to także inni. W uznaniu za życzliwość i okazane wsparcie na rzecz utalentowanej młodzieży z naszego województwa, firma została uhonorowana "Kapeluszem filantropa" przez Stowarzyszenie Świętokrzyski Fundusz Lokalny w Kielcach, wspólnie z którym od 2006 roku realizuje ten program. Razem pomogli już 46 młodym ludziom, uczącym się w Starachowicach.

- Mamy nadzieję, że przyłączą się do nas kolejne firmy - mówił P. Chmielewski. - Bo warto jest inwestować w młodzież.

Dlatego już wkrótce, jak zapowiedziała Magdalena Pająk, z R.R. Donnelley, rozpoczynają poszukiwania kolejnych takich "perełek". Jeszcze w tym roku ruszy kolejna edycja programu.

(An)

REKLAMA