AAA
Wilki atakują zwierzęta
Czy mamy się bać?
Sroda, 07 marca 2012r. (godz. 20:13)

Zagryzionego psa znalazł Bogusław Dąbrowski zaraz obok swojej posesji, w Leśnictwie "Klepacze" w gminie Brody. Właściciel nie ma wątpliwości, że zrobiły to wilki.

fot. Gazeta Starachowicka

Gospodarstwo położone jest w środku lasu. Rankiem w czwartek właściciel znalazł swojego nieżywego zwierzaka. Jest pewny, że zrobiły to wilki.


- Gdy wróciłem wieczorem do domu, zobaczyłem na schodach krew. Zaniepokoiłem się tym. Pomyślałem, że któryś z psów musiał się skaleczyć. Rano stwierdziłem, że "Sybira" nie ma. Zmartwił się też chłopak, który opiekuje się tutaj końmi. Opowiedział mi, że po 22.00 słychać było okropne wycie. Ja też słyszałem jak szczekały, były strwożone do tego stopnia, że nie można było iść spokojnie podwórzem, ponieważ pchały się pod nogi człowieka.

Stwierdziłem, że coś tu się musiało wydarzyć. Ale nie domyślałem się aż tego. Dopiero rano, gdy zobaczyłem, że jeden z piesków ma rozcięty brzuch, a drugiego nie ma, to już wszystko było dla mnie jasne. "Sybira" znalazłem kilka metrów dalej od domu. Był to mój ulubiony pies. Najlepszy przyjaciel, doskonale polujący. Nazywał się "Sybir", bo to rasa łajki syberyjskiej. Choduję je od długiego czasu. Był ze mną przez dziewięć lat - opowiada GAZECIE pan Dąbrowski.

- Sposób zabicia psa bez wątpienia świadczy o tym, że pod dom przyszły wilki - dodaje.

To jest pierwszy przypadek w tym miejscu. Jednak właściciel ma inne zwierzęta, o które po tym zdarzeniu zaczął się obawiać. Według niego wilki zaczynają podchodzić pod gospodarstwa domowe…

- Do tych lasów, dokładnie od trzech lat, sprowadziły się wilki. Są składnikiem naszej przyrody i być w niej powinny, ale w jakiejś ograniczonej wielkości, aby nie wyrządzały znacznych szkód w populacji zwierzyny dziko żyjącej. Nie były zagrożeniem dla gospodarstw oraz psów, które spełniają funkcję stróżów. To, że przyszły tu, pod sam dom, i zadławiły takiego dużego psa, świadczy o tym, że czują się bezkarnie. I będą stwarzać większe zagrożenie - mówi dalej właściciel gospodarstwa.

Pan Bogusław nie zna skutecznego rozwiązania tego problemu. Nie ma też pewności, że ta sytuacja się nie powtórzy.

- W stanie dzisiejszego prawa nie można temu zaradzić. Wilki są absolutnie zwierzętami chronionymi i nie ma żadnego pozwolenia, żeby ograniczać ich populację przez odstrzały czy odławianie. Po prostu godzimy się na powrót natury. Ale natura też czasem robi nam psikusy i sprawia, że niektórych gatunków jest za dużo. Moim zdaniem, leśnicy, ekolodzy i przyrodnicy muszą zastanowić się wspólnie nad problemem, który już się w tej chwili pojawia - sygeruje pan Bogusław.

Wilki nie powinny stwarzać zagrożenia dla człowieka, bo nie leży to w ich naturze. A jednak…

- Wilk raczej unika człowieka. Wcześniej było słychać o przypadkach atakowania ludzi. Jednak to, że w ogóle nie poluje się na wilki rodzi sytuację, że przestały się one obawiać i problem narasta. Wilk, który nie boi się osad ludzkich, przychodzi i tu dusi psy, to rzecz bardzo niepokojąca - powiedział w czasie rozmowy z GAZETĄ Bogusław Dąbrowski.

(J)

Dołącz do nas na Facebooku!

PRZECZYTAJ TAKZE:
Stefan85 - 08-03-2012 21:15
Raz się jest myśliwym a raz zwierzyną
GdzieTuLogika? - 08-03-2012 19:28
Dowiedziałem się z pewnych źródeł że samcem w grupie wilków przebywających w pobliskich lasach jest niejaki Roberto Gawliński;);););)
Von Nogay - 08-03-2012 18:33
Wypowiedzi w stylu jaki zacytowałem,plus żądania "leśnicy, ekolodzy i przyrodnicy muszą zastanowić się wspólnie nad problemem, który już się w tej chwili pojawia" zawsze mają na celu wywołanie pewnych działań.Ja całkowicie rozumiem obawy o własne zwierzęta,ale nie popadajmy skrajności z powodu jednego zagryzionego psa,tym bardz [...]
abcde - 08-03-2012 18:01
@Van Nogay absolutnie rozumiem co masz na myśli,natomiast ten facet nie chce wymusić durnych działań a po prostu boi się o swoje zwierzęta.więc czy to ja aby na pewno mam problemy z rozumieniem tekstu ? Cieszyć się można z powrotu wilków,natomiast Ty porównujesz dziko żyjące zwierze z psami.no to jest chyba jednak złe porównani [...]
Von Nogay - 08-03-2012 17:32
"czują się bezkarnie. I będą stwarzać większe zagrożenie" "Wilki nie powinny stwarzać zagrożenia dla człowieka, bo nie leży to w ich naturze. A jednak
Oscar - 08-03-2012 17:18
http://www.youtube.com/watch?v=XZxzJGgox_E
abcde - 08-03-2012 16:51
Panikę ? facet powiedział,że to wilki i tyle. A co nie dba o swoje psy? karmi,pilnuje,latają chyba po podwórku ? poza tym mieszka trochę na odludziu więc pewnie wypuszcza skoro bałeś się o siebie. A jak ma nadzorować ok.8 sztuk psów niby? puści w las i biegają,taka ich natura,nie widzę w tym absolutnie nic złego. Poza tym pies o [...]
Von Nogay - 08-03-2012 16:33
http://www.skarzysko.eu/modules.php?name=Content&pa=showpage&pid=78 http://www.wici.info/News,Wilki_zamieszkaly_w_swietokrzyskiem,9919.html - 2007r... Pan Dąbrowski niech przestanie bredzić i siać panikę.Niech lepiej zadba o własne watahy psów wałęsające się bez żadnego nadzoru po lesie.Przechodząc w grudniu zeszłego roku koł [...]
pat - 08-03-2012 15:48
Czy orientuje się ile może być tych wilków, czy jedna wataha czy może więcej? Gdzie można je zaobserwować? Chętnie bym gdzieś się zaczaił i ustrzelił jakieś zdjęcia. Aha, i wiem że w lesie a nie w aptece:) Chodzi mi jakieś bliższe namiary, czy tylko Klepacze , czy w naszym starachowickim rejonie też były widziane? Posiada kto [...]
Peter - 08-03-2012 15:09
Jakbyś miał większe horyzonty to byś zrozumiał istotę pytania.:)
RISE - 08-03-2012 13:27
Wilki są w Naszych lasach od dłuższego czasu, z tym że nie zbliżały się do gospodarstw jak to ma miejsce teraz. Myśliwym, z którym pracuję powiedział że spotykał wilki ale częściej zwierzyne, a raczej jej resztki po polowaniu wilków.
21grabson21 - 08-03-2012 11:04
Chupacabra :)
Młody - 08-03-2012 10:46
"Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie
Oscar - 08-03-2012 00:51
No to widzisz teraz już wiesz. :) Widzisz jak fajnie zadawać wartościowe pytania?:)
Peter - 08-03-2012 00:46
Tia, myślałem, że z apteki.
Oscar - 08-03-2012 00:15
Z lasu:)
Peter - 08-03-2012 00:06
O kurczę, ciekawe skąd się wzięły?
pat - 07-03-2012 22:18
Jest leśniczym więc chyba wie co mówi. Przyznam, że też myślałem że wilki nigdy nie powrócą do naszych lasów. Ciekawe.
Dawid_k - 07-03-2012 20:57
Wilki pod Starachowicami?! Sto lat temu to rozumiem, ale dziś?
REKLAMA