fot. Gazeta Starachowicka
Kilkadziesiąt lat są związani ze sztuką. Fotografują, malują, jeżdżą na plenery, a przy tym promują Starachowice. Dariusz Napora, Elżbieta Jabłońska i Andrzej Jamski, choć oficjalnie należą do Stowarzyszenia Artystów Plastyków Świętokrzyskich w Kielcach, to na każdym z plenerów i wernisaży reprezentują nasze miasto, będąc - jak podkreślają - najbardziej liczną grupą.
W ciągu ostatnich trzech lat "zaliczyli" kilkadziesiąt plenerów malarskich i kilka autorskich wystaw. Na początku grupę plenerowców ze Starachowic powiększał, obecnie mieszkający w Krynkach, znakomity malarz Czesław Kotwica. Prywatnie znają się długo, a jeszcze dłużej obcują ze sztuką.
Dla Elżbiety Jabłońskiej rodzina jednak zawsze była na pierwszym miejscu. Ze względu na dzieci, porzuciła na jakiś czas swoje farby i palety, choć ukończyła studia związane z malarstwem. Teraz, gdy dzieci ma już dorosłe, w końcu może pojeździć na plenery. Bo człowiek zamknięty w czterech ścianach, z odrobiną wrażliwości w duszy, potrzebuje tego rodzaju bodźców.
- Są ludzie, którzy mają potrzebę malowania i uczenia się czegoś od innych. Bo my przecież uczymy się wiele od siebie. Widać to zresztą po naszych pracach - mówi pani Elżbieta, która maluje farbami olejnymi i suchymi pastelami- również wspaniałe portrety. Zajmuje się też fotografią i projektowaniem graficznym.
- W domu człowiek nie ma takiej mobilizacji, wielokrotnie nie jest w stanie usiąść i zacząć malować, inaczej niż tutaj. Kontakt z drugim człowiekiem, wspólne rozmowy, piękne plenery, to coś, co mobilizuje i czego się nie da opisać - przekonuje artystka.
Andrzej Jamski specjalizuje się głównie suchej pasteli oraz w malarstwie akwarelowym.
- Moje życie artystyczne zaczęło się w szkole średniej, od portretu Stanisława Staszica, który wykonałem w technice czarno-białej. W1974 roku doczekałem się pierwszej większej wystawy i - powiem szczerze - dostałem wyróżnienie, co mocno mnie zaskoczyło. Potem wszystko potoczyło się jakoś samo...
Domeną pana Andrzeja są oczywiście pastelowe pejzaże, których stworzył już wiele podczas licznych plenerów w kraju i za granicą, m.in. w Dreźnie, Piasecznie, Kudowie Zdroju, gdzie zdobył złoty medal. Brał udział także w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych, wystawiał swoje prace w galerii "EL" w Elblągu, BWA w Ostrowcu Świętokrzyskim, w Kielcach, Poznaniu czy Lublinie. Nagradzano go wielokrotnie, włącznie z ministrem kultury, który w 1997 roku docenił jego dotychczasową działalność .Na przełomie lat 80. i 90-tych był członkiem Komisji Plastyki przy Narodowej Radzie Kultury.
Dariusz Napora, uprawia malarstwo olejne, pastelowe, akwarelowe oraz akrylowe
- Malowałem już "podstawówce". W czasach studenckich połknąłem jednak bakcyla fotografii. Przesiadywałem głównie w ciemni fotograficznej. Pod koniec lat 80-tych chęć malowania wróciła do mnie ze zdwojoną siłą. Wstąpiłem do starachowickiego RSTK, które było ogniwem ogólnopolskiego ruchu twórców kultury i tam poznałem Elżbietę i Andrzeja.- mówi GAZECIE artysta .
Pierwszym dużym przeżyciem dla pana Dariusza był międzynarodowy plener w 1990 r., po którym nabrał do malowania jeszcze większej ochoty. Od tamtego czasu zdobył dwanaście nagród i wyróżnień w plenerach i konkursach plastycznych. Odznaczony również przez ministra kultury.
Przez ostatnie trzy lata, uczestnicząc w plenerach w Cząstkowie, Rytwianach, Kurozwękach, Strzegomiu, Szydłowie i Staszowie, cała trójka namalowała około 120 obrazów.
- Staszów zaimponował nam jako miasto, bo okolice są tam przepiękne, obfitujące w mnóstwo zabytków, ale i ludzie są tam wspaniali. Promują powiat i robią to z sensem, dlatego czujemy się w nim doskonale - mówi pani Elżbieta, której wtóruje pan Dariusz.
- Poznaliśmy tam wspaniałych twórców, jak choćby Jadzię Kotlarz, płodną malarkę ziemi staszowskiej, Władka Sadłochę, malarza i rzeźbiarza który przerobił własną stodołę na miejsce spotkań artystów, malarza i organizatora plenerów Norberta Palmera i wielu innych. Na wernisaże w Staszowie przychodzi tłum ludzi, bo zawsze są one powiązane z innymi wydarzeniami Przyjeżdżają władze powiatu i województwa i wszyscy się dobrze bawią, także mieszkańcy. Przychodzą, kupują obrazy, inwestują w to, co inni tworzą. Czasem nie możemy się temu nadziwić, że w tak niewielkiej społeczności, to wszystko tak funkcjonuje.
W Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach uczestniczyli w sześciu plenerach, zapraszani przez gospodarzy tego magicznego zakątka o bogatej i wiekowej historii, a odwiedzanego przez znakomitych gości. Za każdym razem wernisaże w tym miejscu gromadzą wielu odbiorców sztuki nawet z dość odległych miejscowości.
- Czujemy się tam wspaniale, bo gospodarze doceniają naszą pracę. Można tam odpocząć i "wyżyć się" przy sztaludze. Mieliśmy tam również naszą autorską wystawę! Niejeden twórca chciałby wystawiać obrazy w Galerii Pokamedulskiej. Nam się udało! Polubiliśmy tę Pustelnię na dobre i odwiedzamy ją często - twierdzą zgodnie artyści.
Jeden z obrazów Andrzeja Jamskiego, który powstał w tym miejscu, stał się własnością znakomitego krakowskiego aktora i kolekcjonera sztuki, częstego bywalca Pustelni Złotego Lasu.
- Kiedyś zadzwonił do mnie i oznajmił, że mój obraz zawiesił w swoim salonie - komentuje pan Andrzej.
Trójką uczestniczyli także w plenerach organizowanych w rytwiańskim pałacu oraz Gminnym Ośrodku Kultury. Byli również w Szydłowie, który - mimo że jest niewielkim miasteczkiem - organizuje międzynarodowe plenery i to nie tylko malarskie. W pałacu w Kurozwękach, gdzie gościła duża grupa artystów z całej Polski, stworzyli wiele znakomitych prac.
- Myślimy, że to jeszcze nie koniec naszej artystycznej przygody, która na wielu płaszczyznach działania sprawia nam mnóstwo radości i satysfakcji. Niesie także wiele wartości poznawczych, międzyludzkich i edukacyjnych. Traktujemy ją także jak swoiste remedium na zwykłą, szarą codzienność. Czasami tylko nam trochę przykro, że mimo zaproszeń na wernisażach brakuje kogoś ze starachowickich włodarzy lub działaczy kultury, bo przecież nie jest to jakaś wielka odległość - twierdzą.
(An)
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU
Internet światłowodowy (FTTH/FTTB) (81)
II Starachowicki Test Coopera (0)
Świętokrzyski Turniej Piłki Nożnej Olimpiad Specjalnych w Starachowicach (0)
Zrób dziecku paszport na Dzień Dziecka (0)
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa (0)
Pełnowymiarowe boisko z zapleczem sportowym wkrótce w Starachowicach (0)
SMS Absolwenci dają kibicom kolejne powody do radości (0)
Trwa budowa basenów letnich w Starachowicach (0)
Powstała wizualizacja przejścia nad torami w Starachowicach Zachodnich (3)
Będzie konkurs na Dyrektora Starachowickiego Centrum Kultury
Nieruchomości
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(0) Mam do wynajęcia(0) Poszukuję do wynajęcia(0)
Motoryzacja
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(1)
Praca
Zatrudnię(9) Szukam pracy(0) Dodatkowa(0)
Komputery
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0)
Telefony
RTV / AGD
Sprzedam(1) Kupię(0) Zamienię(0)
Edukacja
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Dla domu
Sprzedam(5) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Flora i fauna
Różne
Sprzedam(25) Kupię(1) Zamienię(0) Oddam(0) Usługi(21) Towarzyskie(0) Urzędowe(0) Różne(8)