AAA
Bokserzy SKS Star 1926 Malcom pokonali reprezentantów BTS Broń Radom [ZDJĘCIA]
Poniedzialek, 14 pazdziernika 2013r. (godz. 23:05)

Bokserzy SKS Star 1926 Malcom pokonali 14:4 reprezentantów BTS Broń Radom w sobotnim meczu bokserskim rozegranym w Miejskiej Hali Sportowej. Mecz ten był jedną z części obchodów jubileuszu 60-lecia "życia z boksem" Władysława Listka.

fot. www.starachowice.eu
fot. www.starachowice.eu
fot. www.starachowice.eu
fot. www.starachowice.eu
fot. www.starachowice.eu

Sobotnie wydarzenie sportowe w Miejskiej Hali Sportowej miało szczególny wymiar. Miłośnicy boksu w naszym mieście mieli okazję po raz kolejny emocjonować się pięściarskimi pojedynkami w ringu. Tym razem stanęli naprzeciwko siebie reprezentanci Staru 1926 Malcom oraz radomskiej Broni. W tym dniu jednak wynik tego meczu nie był najważniejszy.


Sobota miała swojego bohatera, którym był tym razem prezes starachowickiego klubu Władysław Listek. Mecz bokserski został bowiem rozegrany z okazji jubileuszu 60-lecia działalności w boksie prezesa SKS Star 1926 Malcom Starachowice. Władysław Listek zaprosił na swój jubileusz wielu gości.

"Zacny człowiek"

W sobotnie popołudnie nie zawiedli również kibice, którzy dość tłumnie odwiedzili Miejską Halę Sportową i zajęli trybuny by emocjonować się walkami z udziałem młodych bokserów oraz współuczestniczyć w jubileuszu Władysława Listka.
W gronie zaproszonych gości znaleźli się również przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, Starostwa Powiatowego oraz Urzędu Miejskiego. Jak zwykle nie zabrakło również działaczy Polskiego Związku Bokserskiego oraz Okręgowego Związku Bokserskiego w Kielcach. Były wspomnienia, życzenia i gratulacje dla dostojnego jubilata.

- Władku dziś mija 60 lat twojej pracy na rzecz boksu. Podziwiam twój upór z jakim zajmujesz się sportową młodzieżą w mieście. Byłem na twoim 50-leciu w tym miejscu. To było piękne wydarzenie. Dziś jest podobnie. Drogi Władku kiedyś w słowniku przeczytałem słowo "zacny". Było tam napisane, że zacny człowiek to ktoś szlachetny, uczciwy i prawy. Ty właśnie jesteś takim człowiekiem i takim pozostań. Życzę ci kolejnych lat w bokserskiej działalności i dalszej kontynuacji tej pracy - mówił podczas oficjalnego otwarcia sobotniej imprezy Marek Ciechoński wiceprezes Okręgowego Związku Bokserskiego.

W trakcie sobotniej uroczystości odbyła się również ceremonia wręczenia odznaczeń Polskiego Związku Bokserskiego. Srebrne odznaki PZB z rąk prezesa Staru Władysława Listka oraz wiceprezesa Polskiego Związku Bokserskiego do spraw sportowych Wojciecha Nagórnego otrzymali: wiceprezes SKS Star 1926 Maciej Piwnik oraz właściciel firmy Drewex Andrzej Perchel (w jego imieniu odznakę odebrał w zastępstwie przedstawiciel głównego sponsora zawodów).

Podziękowania od jubilata

Uczestnicy sobotniej imprezy uczcili minutą ciszy pamięć trenerów, działaczy oraz sportowców związanych ze starachowickim boksem, którzy "odeszli już na wieczną wartę". Na liście wyczytanej przez spikera zawodów znaleźli się między innymi Tadeusz Kwiatkowski, Jerzy Grejner, Jan Król, a także Leszek Drogosz czy Jerzy Kulej. Kibice, zawodnicy oraz zaproszeni goście uczcili pamięć tych znakomitych osób.

W sobotni wieczór nie mogło również zabraknąć gromkiego "sto lat" odśpiewanego przez wszystkich gości i kibiców. Prezes Listek nie krył wzruszenia i serdecznie dziękował wszystkim za przybycie.

- Dziękuję wszystkim za przybycie na dzisiejszy mecz. Jestem dumny z tego, że w swojej karierze byłem zawodnikiem klubu Star Starachowice. Jestem dumny z tego, że mogłem reprezentować ten klub i to miasto. To wspaniałe uczucie. Mogę obiecać Państwu, że jeszcze nie raz w Starachowicach tu na tym ringu będzie mogli emocjonować się meczami bokserskimi. Hip hip hurra! - powiedział wzruszony Władysław Listek, który w tym dniu odebrał od swoich gości wiele pucharów i statuetek.

W trakcie imprezy nie mogło zabraknąć również programu artystycznego przygotowanego przez Zespół Tańca i Inscenizacji "Plejada" działający przy Starachowickim Centrum Kultury. Utalentowana młodzież po kierunkiem Alicji Andrzykowskiej przygotowała i zaprezentowała dla publiczności kilka układów tanecznych.

Sportowe emocje

Sobotni mecz bokserski składał się z 9 walk rozgrywanych w sześciu kategoriach wagowych. Każda z walk rozgrywana była systemem trzyrundowym.
RingPrzed rozpoczęciem walk wszyscy zawodnicy oraz przedstawiciele sztabów trenerskich obu ekip otrzymali od organizatorów pamiątkowe statuetki przygotowane specjalnie z okazji sobotniego meczu bokserskiego. Dla każdego z uczestników tego wydarzenia będzie to z pewnością znakomita pamiątka.

Początek meczu przebiegał pod dyktando "czarno-zielonych". Podopieczni Rafała Rękawika oraz Pawła Pożogi wygrali trzy pierwsze walki i dosyć szybko objęli prowadzenie 6:0. Od zawodników radomskiej Broni lepsi okazali się Krystian Papis, Mateusz Mordak oraz Marcin Rak. W walce numer 4 zwycięstwo odniósł jednak reprezentant gości. Patryk Głuch w kategorii 63 kg pewnie pokonał Adama Kozieła i Broń przegrywała już 2:6.

Kolejna walka nie odbyła się. Zwycięstwo walkowerem odniósł w niej Kacper Cieślik i Star podwyższył prowadzenie na 8:2. Straty do gospodarzy próbował odrobić jeszcze Marcin Skrzek. Zrobił to na tyle skutecznie, że w kategorii wagowej 69 kg Skrzek pokonał jednogłośnie Aleksandra Boronia i Broń wciąż pozostawała w grze o zwycięstwo w meczu.

Sukces Staru zapewnił jednak w kolejnym starciu Karol Tracz. Nasz bokser pokonał Patryka Banacha 3:0 i "czarno-zieloni" prowadzili już 10:4. W tym momencie do zakończenia meczu pozostawało rozegranie jeszcze dwóch walk. Nawet gdyby oba zakończyłyby się zwycięstwami zawodników Broni to radomianie nie odrobiliby strat.
Ostatecznie jednak zakończyło się tylko na "gdybaniu", bowiem zarówno Wiktor Nowak jak i Andrzej Kołton wygrali swoje walki i powiększyli przewagę Staru. Gospodarze wygrali zasłużenie całe spotkanie 14:4.

Wybrano najlepszych zawodników

Po zakończeniu spotkania organizatorzy oraz czwórka trenerów wybrała najlepszych zawodników sobotnich zawodów. W drużynie SKS Star 1926 Malcom tytuł najlepszego zawodnika przypadł Karolowi Tracz. Z kolei w zespole radomskiej Broni najlepszym bokserem uznany został Marcin Skrzek. Obaj młodzi bokserzy otrzymali pamiątkowe puchary.

Sędzia głównym sobotniego meczu był Tadeusz Plisak. Delegatem technicznym PZB był Marian Treliński, a w roli sędziów wystąpili: Maria Bartkowiak, Arkadiusz Binensztok, Mirosław Augustyn, Michał Gajda oraz Dariusz Zwoliński.
Trenerami drużyny gospodarzy byli Rafał Rękawik oraz Paweł Pożoga. W roli szkoleniowców radomskiej ekipy wystąpili Sławomir Kosiec oraz Zdzisław Patalita.

Źródło: www.starachowice.eu

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA