W śro­dowy po­ra­nek dy­żurny Straży Miej­skiej otrzy­mał in­for­ma­cję, iż w le­sie na wy­so­ko­ści ul. Ostro­wiec­kiej ktoś wy­rzu­cił w worku szcze­niaki. Po­dej­mu­jący in­ter­wen­cję straż­nicy, po kil­ku­na­sto­mi­nu­to­wych po­szu­ki­wa­niach w le­sie, za­uwa­żyli le­żące na worku dwa małe szcze­niaki. Prze­ra­żo­nym pie­skom, udało się wy­do­stać z worka lecz za­gu­bione wier­nie cze­kały na swego "pseu­do­pana". Szcze­niaki zo­stały za­brane przez in­ter­we­niu­ją­cych straż­ni­ków i prze­ka­zane pod tro­skliwą opiekę le­ka­rzowi we­te­ry­na­rii. Cza­sami w kon­se­kwen­cji po­dej­mo­wa­nych in­ter­wen­cji, uda się nam zmie­nić los zwie­rza­ków, po­lep­szyć ich byt a na­wet zna­leźć nowy dom. Dla­tego też w dal­szym ciągu, pro­simy o po­moc w po­szu­ki­wa­niu lu­dzi o do­brym sercu, któ­rzy ze­chcą po­lep­szyć los, po­trze­bu­ją­cym opieki zwie­rza­kom. Pa­mię­tajmy, iż zwie­rzę jest istotą która czuje, to nie za­bawka którą po znu­dze­niu można wy­rzu­cić w worku do lasu. I tylko szkoda, że wo­kół nas jest co raz mniej osób które są w sta­nie od­wza­jem­nić mi­łość jaką ob­da­rzają nas nasi czwo­ro­nożni przy­ja­ciele.