AAA
Pigwa na Dniach Wąchocka
Będzie wesoło
Czwartek, 20 sierpnia 2009r. (godz. 11:17)

Nie tylko młode kabaretowe talenty można będzie zobaczyć na scenie podczas tegorocznych obchodów Dni Wąchocka. Oprócz amatorów walczących „O koło sołtysa” pojawi się bowiem znana wszystkim Genowefa Pigwa, a więc Bronisław Opałko, w doskonałej kreacji stworzonej w latach 70 – tych. A to tylko namiastka tego, co dla mieszkańców przygotowali organizatorzy jubileuszowej edycji imprezy.

fot. Gazeta Starachowicka

Będą to już XX Dni Wąchocka. Miejsko – Gminny Ośrodek Kultury, a także Towarzystwo Przyjaciół Wąchocka co roku starają się wzbogacić je o kolejne atrakcje. Tym razem będą trwały nie dwa, a trzy dni (28 – 30 sierpnia), by dać w ten sposób szansę zaprezentowania się jak największej ilości kabaretów. Po raz pierwszy wystąpią na sali widowiskowej MGOK -u, a nie scenie plenerowej, jak dotychczas.


- Amatorskim zespołom, które nie są jeszcze obyte z publicznością, trudno stworzyć odpowiednią atmosferę dla tak dużej grupy ludzi – mówi Marian Susfał, dyrektor MGOK. – Dlatego postanowiliśmy w tym roku przeprowadzić przegląd w bardziej kameralnym gronie.

Będzie on stanowić główną atrakcję piątkowego wieczoru, dzięki czemu bez zbędnego pośpiechu, jury będzie mogło podziwiać i oceniać występy młodych artystów, a i oni sami odetchną, gdy zaprezentują w całości przygotowany na tę okazję program. A zainteresowanych udziałem w imprezie jest sporo, m.in. Kabaret Szydera, „Kałasznikow” z Rybnika, „Prawie kabaret” z Olsztyna czy „Kabaret o Włos” z Krakowa.

- Czekamy na kolejne zgłoszenia – zachęca M. Susfał.

Trójka najlepszych kabareciarzy, laureatów piątkowego przeglądu, zaprezentuje w sobotę swój program. Ale nim to nastąpi, niewykluczone że miłośników humoru czeka jeszcze jedna atrakcja w piątek.

- Chcemy zorganizować komediowe kino nocne – zdradza dyrektor MGOK. – Nawiązaliśmy współpracę z Lubomierzem, który organizuje Ogólnopolski Festiwal Filmów Komediowych. Zaproponowaliśmy, by pokazali u nas swoje niezależne kino. „Samych swoich” zna już chyba każdy. A to byłaby miła odmiana. Wciąż jeszcze nie otrzymaliśmy wiążącej odpowiedzi.

Jeśli udałoby się urzeczywistnić ten pomysł, filmowy pokaz rozpocząłby się zaraz po przeglądzie kabaretów. Pewne jest natomiast, że w sobotę pojawi się w Wąchocku Genowefa Pigwa, tj. postać wykreowana przez Bronisława Opałko, która przypomina już trzeciemu pokoleniu jak naprawdę mówić, na cudzych nie zarabiać i przekrętów nie robić.

Wciąż przyciąga do siebie tłumy ludzi, którzy chcą się z nią bawić, w najprostszy sposób komentując naszą rzeczywistość i wyśmiewając głupoty tego świata. Jej obecność na imprezie, to podarunek od Radia Kielce z okazji XX, jubileuszowych obchodów święta miasteczka. Jej występ, znany wszystkim pod nazwą Pigwa Show rozpocznie się już o godz. 18.00, nad zalewem (za komisariatem policji), bo właśnie tam ustawiona zostanie plenerowa scena, zgodnie z tegorocznym hasłem Wooodne Dni Wąchocka.

Zaraz po niej pojawi się toruński zespół Disparates, który jest w pełni autorskim koktajlem skocznego folk-rocka, alternatywy i piwnicznego kabaretu. Żeglarską nutę wprowadzi grupa Ekt z Gdyni, jeden z najlepszych szantowych zespołów w Polsce. Sobotnią zabawę zakończy dyskoteka pod gwiazdami, która – jak przewidują organizatorzy – może potrwać nawet do północy.

Równie bogaty program zaplanowano na niedzielę. A rozpocznie się od Folkowej Panoramy Gminy, podczas której będzie można podziwiać m.in. grający gościnnie zespół KGW Dolnojasieńczanki z Jasieńca Dolnego. Dwie godziny później aktorzy toruńskiego teatru działający w grupie „Afisz” zaserwują publiczności piosenki z PRL- u.

- Liczymy, że usatysfakcjonuje to zarówno średnie pokolenie, jak i starszą część naszych mieszkańców – mówi M. Susfał.

A z myślą o młodszej publice przygotowano m.in. koncert zespołu Leila.
- To trzy młode dziewczyny ze Śląska, które grają muzykę na pograniczu disco – polo i dance. Gwiazdą zespołu jest ukraińska wokalistka, uczestniczka eliminacji do Konkursu Eurowizji na Ukrainie - Wiktoria Ostapienko – mówi dyrektor MGOK.

Z „bardziej egzotycznych” wykonawców pojawi się jeszcze Mr. Pollack, zespół dwóch braci – Jacek (grał m.in. z Chłopcami z Placu Broni, Voo Voo, Jackiem Skubikowskim czy Renatą Przemyk), dawnego gitarzysty grupy Kult, którego okrzyknięto niegdyś Paganinim gitary - i Grzegorz Polakowie. Nie zabraknie również rodzimych zespołów. Słowem, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Już dziś zapraszamy do wspólnej zabawy.

(An)

REKLAMA