AAA
„Nasze zdrowie” w szpitalu
Prozdrowotne stowarzyszenie w Starachowicach
Poniedzialek, 22 listopada 2010r. (godz. 22:13)

Fundacja, która ma działać w dziedzinie ochrony zdrowia, opieki a także pomocy społecznej oraz rehabilitacji zawodowej i powypadkowej, powstała przy naszej lecznicy. Będzie ją także wspierać w pozyskiwaniu środków, bo tym, co jej przyświeca jest „Nasze Zdrowie”, co zawarła w swojej nazwie.

fot. Gazeta Starachowicka

Prace nad utworzeniem fundacji trwały kilka miesięcy. Wszystko zaczęło się w czerwcu, od zawiązania grupy inicjatywnej, na której czele stanęła Jolanta Kręcka. Wśród fundatorów znaleźli się także: Wiesława Kalista, Stanisław Bzymek, Dariusz Chamera, Wiktor Goliat, Henryk Madejski i Jerzy Perchel.


To właśnie oni wspólnie z dyrektor szpitala postanowili przekazać pieniądze na jej powstanie. Prezesem „Naszego Zdrowia” została Wiesława Kalista, a jej zastępcą - Wojciech Rymanowski. Do Zarządu wszedł także Sebastian Limanówka. Organem nadzorczym jest tu Rada Fundacji, której przewodzi Dariusz Chamera. Wiceprzewodniczącym został natomiast Jerzy Perchel.

- Aktywna działalność w zakresie ochrony zdrowia oraz opieki i pomocy społecznej, wspierania, ochrony i promocji zdrowia, a także rehabilitacji zawodowej i powypadkowej, to cele wpisane w nasz statut, które chcemy realizować – mówiła podczas inauguracji Wiesława Kalista.

Jednym z jej głównych zamierzeń jest także szeroko pojęta edukacja zdrowotna dotycząca dzieci, młodzieży, a także dorosłych. Chodzi o różnego rodzaju projekty, które będą prowadziły do wytworzenia nawyku zdrowego stylu życia, tłumaczyła prezes.

- Jednocześnie będziemy realizować także programy profilaktyki zdrowotnej – zapowiedziała W. Kalista. - Bardzo ważną kwestią w naszej działalności są usługi edukacyjno – zdrowotne na rzecz społeczności lokalnej i innych potrzebujących na terenie całej Polski i nie tylko. Nawiązaliśmy już kontakty za granicą – zdradziła prezes.- Mamy chęć nieść pomoc poszkodowanym w wypadkach. Rehabilitacja zawodowa, to także jeden z celów naszej działalności.

Dużą wagę przywiązujemy też do działalności wydawniczej, propagującej prozdrowotne zachowania i styl życia, a także badań naukowych i prac rozwojowych na rzecz kadry medycznej szpitala, która musi się ciągle doskonalić.

Bo tak naprawdę najważniejszym zadaniem fundacji, będzie wspieranie szpitala w jego działalności statutowej.

- Mamy nadzieję, że jego dyrektor, jako inicjatorka, będzie z nami czynnie współpracować – mówiła W. Kalista. – Jesteśmy także otwarci na wszelkie propozycje, a także chętnych, którzy chcieliby z nami pracować. Ogłaszamy też konkurs na nasze logo. Jak na razie możliwości mamy skromne. Siedziba „Naszego Zdrowia” mieści się w moim domu, ale mam nadzieję, że szybko znajdziemy lokum.

Podobnego zdania była Jolanta Kręcka, dla której najlepszym miejscem na jego lokalizację jest szpital.

- W ten sposób pacjenci mieliby najlepszy kontakt z Fundacją– przekonywała dyrektor. Nie kryła także zadowolenia z jej powstania.

- Cieszę się, że będzie ona mogła wspierać nasz szpital – mówiła Kręcka. - To, co jest w tej chwili najważniejsze, to wzmocnienie oddziału rehabilitacji, który wkrótce powiększy się o łóżka rehabilitacji neurologicznej. Potrzebujemy wsparcia sprzętowego.

Nie wszystko możemy kupić z własnych środków. Mamy nadzieję, że wykorzystując różne kontakty, będziemy mogli go wkrótce pozyskać. W tej chwili jesteśmy w trakcie zakładania konta bankowego. Formalności z rejestracją mamy już za sobą. Zapraszamy więc wszystkich do współpracy z nami – zachęcała dyrektor.

(An)

REKLAMA