AAA
Zgłosiła się do "Mam talent" i "X Factor"
W poszukiwaniu radości ze śpiewania
Piatek, 03 czerwca 2011r. (godz. 22:04)

Małgorzata Gąś na co dzień występuje w starachowickim chórze "Portamento". Niedawno postanowiła sprawdzić, jak jej śpiew ocenia telewizyjny show biznes. Zgłosiła się na eliminacje do dwóch popularnych programów odkrywających talenty. Nie dostała się, ale wygrana nie była najważniejsza. Chodziło jej głównie o przygodę.

Małgorzata Gąś
Małgorzata Gąś
fot. Gazeta Starachowicka

W kwietniu zgłosiła się do show "Mam talent". Ten wiodący program rozrywkowy telewizji TVN jest szansą na karierę dla ludzi, którzy potrafią robić coś niezwykłego w różnych dziedzinach. Podobną zasadą rządzi się inne TVN- owskie show, w którym wzięła udział młoda starachowiczanka. Nosi tytuł "X Factor" i jest nastawione na wyszukiwanie wokalnych uzdolnień. Małgorzata tłumaczy, że nie zależało jej tak bardzo na pokazaniu się w telewizji. Kierowała się zupełnie innymi pobudkami.


- Byłam ciekawa, jak wygląda zaplecze takich programów. Liczyłam też na poznanie nowych ludzi - uzasadnia swój udział.

Poza tym kocha śpiewać i chciała się zaprezentować szerzej, nie tylko w Starachowicach.

- Zaczęłam występować w wieku 4 lat i wtedy też miałam pierwsze sukcesy: dostałam Grand Prix na konkursie piosenki w Starachowicach. Obecnie śpiewam w chórze "Portamento". Wszystko, czego się tu nauczyłam zawdzięczam pani Magdzie Mrózek (prowadząca - przyp. autorki) - podkreśla nastolatka.

Eliminacje do "Mam talent" zaspokoiły jej towarzyską naturę. Chciała nawiązać nowe znajomości i miała do tego wiele okazji, bo na przesłuchaniach zjawiły się tłumy.

- Najtrudniejsze na castingach są kolejki po zdobycie numerku. Jeśli się nie uważa, można się wystać za wszystkie czasy. Ja byłam w pierwszej setce i na przesłuchanie czekałam 5 godzin. Na szczęście w sali oczekujących można było spotkać fajnych ludzi, porozmawiać o muzyce i wspólnie pośpiewać, bo zdecydowana większość uczestników miała uzdolnienia wokalne.

To było bardzo miłe. Nie chodziło mi o rywalizację za wszelką cenę. Nastawianie się tylko na sukces, na dojście do finału jest moim zdaniem zgubne. Bo zawsze może się nie udać. Wszystko zależy od dobrego dnia, od szczęścia - tłumaczy.

Na co dzień śpiewa w grupie, ale na casting, gdzie występowała solo przygotowała całkiem inny repertuar.

- Lubię jazz i "niszowe rzeczy". Dlatego wybrałam "Like a natural women" Arethy Franklin i "Cichego wielbiciela" Anny Marii Jopek. A na "X Factor" piosenki Edyty Geppert. I usłyszałam, że śpiewam stare rzeczy, co było dla mnie dziwne. Najwyraźniej na takie eliminacje trzeba wybierać bardziej medialne piosenki - ocenia Małgosia.

- Nie, Kuba Wojewódzki mnie nie przesłuchiwał, ani nikt z tych znanych ludzi z telewizyjnego jury. Casting organizowała specjalna firma. Przesłuchanie wygląda tak, że śpiewa się a`capella po fragmencie przygotowanych piosenek. W przypadku "Mam talent" jedna musi być obowiązkowo w języku obcym, najlepiej angielskim - opowiada.

Komisję, która ją oceniała, wspomina mile. Tak samo, jak całą atmosferę castingu. Może dlatego łatwiej zniosła stres oczekiwania na wynik. Trzeba się było uzbroić w cierpliwość, bo komisja podejmowała decyzje na zasadzie: do kogo się potem odzywamy przechodzi dalej, a reszcie dziękujemy.

- Nie robiłam sobie wielkich nadziei, bo to były dopiero moje początki. Podeszłam do tego na luzie: jeśli zadzwonią, to dobrze, a jeśli nie, jak w moim przypadku, to trudno. Nie mam potrzeby zaistnienia w telewizji. Jeżdżę na castingi, bo czerpię radość z takich spotkań. Zawsze towarzyszy mi mama, która też kocha muzykę, więc obie mamy frajdę - mówi wokalistka, która zamierza teraz spróbować sił w śpiewającej "Szansie na sukces" w TVP 2.

Swoją przyszłość chce związać z muzyką, ale czy będzie to nauka w szkole wokalnej, jeszcze nie wie.

- Na razie jestem w II klasie liceum. Zobaczymy, co los mi postawi na drodze - odpowiada.

(iwo)

PRZECZYTAJ TAKZE:
Pawelizda - 04-06-2011 07:03
Gdyby mój przyjaciel Mietek wiedział, że media napiszą o tym, że mu się nie udało to opowiedziałby na łamach o eliminacjach do większości programów które w telewizji są lub były.
gaceq - 03-06-2011 23:05
Wy naprawdę piszecie o wszystkim :D
REKLAMA