AAA
„WSZYSTKO BĘDZIE SIĘ KRĘCIĆ PO NASZEJ MYŚLI” - wywiad z Firmą
Poniedzialek, 16 listopada 2009r. (godz. 00:25)

Bosski Roman pytany przez nas o plany zespołu na 2010 rok, muzykę, ciuchy, i zawodowy boks. Zapraszamy do przeczytania wywiadu, który przed koncertem w klubie ChillOut na zlecenie naszego portalu przeprowadził Bartek Chmiel.

fot. http://www.myspace.com/bosski

Wirtualne Starachowice: Gracie w naszym mieście po raz pierwszy. Dla wielu starachowickich fanów jesteście autorytetami. Jesteście często jedynymi osobami które potrafią przemówić do wyobraźni tych ludzi. To duża odpowiedzialność. Czujecie w związku tym coś w rodzaju presji podczas nagrywania nowych kawałków?


Bosski Roman: Oczywiście że tak. Po pierwsze, musimy ważyć słowa. Słuchacze Firmy rozliczą nas w pierwszej kolejności, jeżeli powiemy coś nie tak. Po drugie, zdajemy sobie oczywiście sprawę że dużo młodych ludzi słucha Firmy i traktuje nas jako autorytety. Dlatego czujemy obowiązek żeby im dobrze poukładać w głowie, pokazać jakąś ścieżkę i zmotywować do tego, żeby sami przeżywali swoje życie w dobry sposób. Wiadomo że można być również złym mentorem, ja nie będę nikogo uczył jak żyć, chcę tylko wskazać drogę którą można podążyć. Mi przyniosła ona sukces, oczywiście zdobyty ciężką pracą.

WS: Moglibyście przytoczyć jakieś założenia, które przyświecały wam przy tworzeniu ideologii JP? Ideologii którą dziś większość osób redukuje do rzucania hasłami typu ‘J***** Policję’

Bosski Roman: Element walki z systemem od zawsze tkwił w naszych kawałkach, i to się nie zmienia. Ale mamy konkretne argumenty i chcemy konkretnych zmian. To nie są puste hasła, walczymy o lepsze jutro – to jest nasza misja w rapie. Ale również jest tak że chcemy wywrzeć presję, żeby każdy był w porządku-sam postępował wedle prawidłowych zasad i wartości. Dlatego chcemy żeby hasło JP kojarzyło się z ‘Jestem Porządny’.

WS: W tym roku premierę miałą wasza płyta 'Nielegalne Rytmy: Kontynuacja', oprócz tego usłyszeliśmy Twoją drugą płytę solową 'Krak 2'. Z waszych zapowiedzi na rok 2010, możemy się spodziewać nowych projektów, na pewno będzie to 'Krak 3' – co poza tym?

Bosski Roman: Poza moją płytą, prawdopodobnie pojawi się materiał od Kaliego, Tadka, i Popka z Hijackiem. Na pewno wydamy płytę Firmy w kompletnym składzie na 10-lecie istnienia. Nie wiadomo jeszcze w jakiej kolejności to wszytko się ukaże. Oprócz tego będziemy starać się jeździć po Polsce, promować dotychczas wydane płyty. Mam nadzieję że wszystko będzie się kręcić po naszej myśli.

WS: Porozmawiajmy teraz o twoich solowych projektach. Jest to projekt zgoła różny od tego co można usłyszeć na płytach Firmy. Odbiłeś w stronę elektroniki, dub stepu.

Bosski Roman: Tak, gramy ostatnio z Kalim cykliczne imprezy na których nawijamy jako raperzy do muzyki dub stepowej. Planujemy zorganizować 22 stycznia w Krakowie dużą imprezę w tych klimatach. Przyjedzie znany brytyjski zespół z Manchesteru, Virus Syndicate, a wraz z nimi znany na całym świecie DJ Mrk1. Pojawią się też na 'Kraku 3'. Staram się nie lecieć za obecnymi mainstreamowymi trendami, tylko robić taką muzykę która mnie interesuje. Po za tym te brzmienia w Polsce wkrótce zdobędą sporą popularność, bo ludzie zmęczą się obecną teraz mainstreamową papką. Pamiętam jak lata temu puszczaliśmy na imprezach takiego Seana Paula jeszcze z czasów sprzed hitu ‘Gimme the Light’, ludzie nie wiedzieli jak się ruszać do tego. Dziś w Polsce mamy zawody dancehall queen… Zajawkę na grime, drum&bass dubstep złapałem już dawno temu, i efektem tego są właśnie moje płyty solowe. Jest to na pewno muzyka alternatywna, nie usłyszysz tego w radiu. No chyba że będziesz w Anglii.

WS: Wystosowaliście list do fanów, w którym apelujecie o zaprzestanie kupowania podróbek odzieży z logiem JP. To rzeczywiście tak poważna sprawa, czy na razie pojedyncze przypadki?

Bosski Roman: Z tymi podróbkami jest tak, że pewnie w Starachowicach jest nawet ktoś, kto sprzedaje te podróbki na bazarach. Wydaje mi się, że ludzie którzy nas słuchają, przychodzą na nasze koncerty, identyfikują się z nami, naszą muzyką, a jednocześnie kupują te podrabiane ciuchy, wbijają nam nóż w plecy. W ten sposób napełniają portfele tych szmaciarzy którzy nas po cichu, powoli okradają i śmieją się z głupków którzy dają im kasę za fajans. Będziemy walczyć z tym, bo sami zapracowaliśmy na wizerunek tej marki. I myślę że każdy szanujący się człowiek na naszym miejscu musiałby zrobić to samo To nie tylko odzież, to też przesłanie, pasja którą ludzie doceniają. Jeśli ktoś lubi i szanuje mój rap to słucha moich kawałków a nie jakiegoś podpitego pasożyta który robi nieudolny cover moich nagrań żeby zarobić. Moim zdaniem cena i jakość musza ze sobą dobrze współżyć, nasza koszulka nie kosztuje 30PLN tylko 80, ale jakość, elementy wykończenia, metki, jakość nadruku są 100 razy lepsze. Szanujemy siebie, nasza markę (czyli również naszą pracę) i szanujemy naszych fanów i odbiorców, nie damy im szmaty za 30 złotych, wolimy zrobić coś w czym wygląda się przyzwoicie i nosi z godnością.

WS: Nie jest tajemnicą, że od długiego czasu wspieracie polskich bokserów. Na niedawnej Walce Stulecia, Dawid Kostecki wychodził na ring przy waszym kawałku ‘Czas na walkę’. Jesteście miłośnikami tego sportu?

Bosski Roman: To są nasi dobrzy znajomi, których jesteśmy fanami, a oni lubią naszą muzykę. Oglądamy z przyjemnością ich walki, jeździmy na ważniejsze gale bokserskie. Wspieramy się wzajemnie, i myślę że ta współpraca będzie się połębiała. Pozdrawiamy serdecznie Szpilę, [Artur Szpila – przyp. autora] którego w ostatnim momencie zabrakło na gali.

WS: Na koniec kilka słów dla waszych fanów w Starachowicach.

Bosski Roman: Wszystkich was zapraszamy na strony www.firmakrk.pl, śledźcie uważnie nasz kanał na Youtube: bosskiskromny. Niebawem nowy klip, relacje, i zapowiedzi koncertów. Poza tym wpadajcie na www.ganjamafia.com po nowe ubrania prosto od Kaliego. Bądźcie z nami, rozkręcamy się cały czas. W roku 2010 będzie sie działo! Czekajcie na nasze koncerty i nową płytę.

REKLAMA