Różne są oznaki wiosny. O tym, że zawitała ona na dobre w naszym mieście dla starachowickich strażników miejskich świadczą liczne interwencje w sprawie palenia ognisk. Również mieszkańcy wykonujący tzw. porządki wiosenne dzwonią z pytaniem, czy mogą rozpalać ogniska.

fot. KPPSP w Starachowicach

Na mocy przepisów w/w uchwały wszyscy mieszkańcy naszego miasta są zobowiązani do wyposażania swoich nieruchomości w pojemniki do gromadzenia odpadów komunalnych suchych i mokrych w odrębnych pojemnikach poza odpadami roślinnymi oraz odpadami z remontów. Te ostatnie usuwane są na indywidualne zlecenie zainteresowanych.

Za odbiór odpadów odpowiedzialna jest jednostka wywozowa wykonująca powyższe zadanie na zlecenie Gminy Starachowice, Czy zatem można spalać odpady roślinne?.

Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. Nr 39, poz. 251 ze zm.) dopuszcza termiczne przekształcanie odpadów jedynie w spalarniach odpadów. Zatem każdy, kto spala odpady poza spalarniami podlega karze aresztu albo grzywny. Do wszczynania postępowań mandatowych za powyższe zostały również uprawnione straże gminne (miejskie) z dniem 24 grudnia 2009 r. tj. z chwilą nadania szerszych uprawnień tym formacjom. Palenie tradycyjnych ognisk nie podlega przepisom o spalaniu odpadów dopóty, dopóki oprócz gałęzi i chrustu nie spala się w nim odpadów.

Pamiętać jednak należy, że ognisk nie można palić w sposób dowolny. Ognisko może być palone tylko i wyłącznie pod stałym nadzorem. Spalane gałęzie winny palić się tzw. żywym ogniem bez nadmiernego zadymienia. Ogień powinno się rozpalać tylko w dni pogodne nie powodując tzw. zawiesiny dymnej.

Ognisko powinno być palone z dala od budynków w taki sposób, aby wiejący wiatr nie niósł dymu i popiołu na okna sąsiednich nieruchomości. Wydobywanie się dymu poza obręb nieruchomości w sposób utrudniający korzystanie z miejsc publicznych, jak np. chodnik, może również stanowić podstawę do wszczęcia postępowania w sprawie o wykroczenie.

Niedopuszczalne jest powodowanie ograniczenia widoczności dla uczestników ruchu drogowego przez nadmierne zadymienie z palonych ognisk.

Marek Uliński
Komendant Straży Miejskiej