AAA
Bezrobocie szybuje w górę
Fatalne wieści z urzędu pracy
Czwartek, 28 lutego 2013r. (godz. 15:01)

Kiepski początek roku na rynku pracy w Starachowicach. W ciągu jednego tylko miesiąca liczba bezrobotnych w naszym powiecie wzrosła o ponad pół tysiąca osób. Jest jednak szansa, że w lutym będzie ich mniej, bo uruchamiane są środki na aktywizację.

fot. hmr
Nastepna wiadomosc:
ť Barakuda bezkonkurencyjna

Poprzednia wiadomosc:
ť Pokaz Staru 1926 Malcom

Styczeń był kolejnym miesiącem, w którym gwałtownie wzrosła liczba osób pozostających bez pracy. W starachowickim PUP zarejestrowało się bowiem aż 1320 mieszkańców, co w porównaniu do grudnia zeszłego roku oznacza wzrost bezrobocia o 567 osób! Na koniec poprzedniego miesiąca w rejestrach Powiatowego Urzędu Pracy w Starachowicach figurowało 7782 osoby, w tym 3560 kobiet i 1499 z prawem do zasiłku dla bezrobotnych (w tym 562 panie).


ZAMÓW REKLAMĘ W PORTALU WIRTUALNE STARACHOWICE

- Rok wcześniej było podobnie - ocenia tę sytuację dyrektor Jarosław Nowak. - Zamykaliśmy rok 2011 stanem 6751 bezrobotnych, a po miesiącu mieliśmy już 7302 osoby, co zresztą jest normą w ciągu ostatnich trzech lat. Nie oznacza to jednak, że możemy tę liczbę bagatelizować - uważa dyrektor.

W lutym na szczęście sytuacja wygląda już trochę lepiej, odnotowano na 19 bm. wzrost o 136 osób. Koniec miesiąca nie powinien być więc dramatyczny. Przybędą jeszcze nowe osoby, ale niektóre być może opuszczą także rejestry. Nie zmienia to jednak faktu, że 136 starachowickich rodzin znalazło się w gorszej sytuacji ekonomiczno - bytowej. Tym razem trudno wskazać jednoznaczną przyczynę np. plajtę jakiegoś zakładu czy zwolnienia grupowe.

- Kiedy rozmawiam z przychodzącymi ludźmi, słyszę że są to osoby z różnych zakładów w naszym powiecie. Wiele z nich dokonuje drobnych redukcji, które w efekcie doprowadziły do zarejestrowania się w styczniu 1320 osób - mówi dyrektor Nowak. - Czasem trudno problem jest zdefiniować. I tak jest właśnie w tej chwili. Na zwolnienia tych osób wpływ miały różne czynniki. Choć z dwojga złego wydają one się lepsze od zwolnień grupowych. Jest bowiem szansa, że pracodawcy, którzy przetrwali zimę, zdobędą wiosną nowe portfele zamówień i będą znowu zatrudniać.

Sytuacja nie jest najlepsza, bo za liczbami kryją się ludzie, a w tym przypadku 136 rodzin, żyjących często na granicy ubóstwa. Na szczęście udało się uruchomić dość szybko środki EFS-owskie i algorytmowe. Jeśli zatrudnienie nie zostanie odbudowane, to w jakiś sposób zostanie złagodzony problem bytowy niektórych rodzin, na co zwraca uwagę dyrektor.

- Jeśli ojciec i matka stracili pracę, jest szansa, że dziecko skorzysta ze stażu - mówi dyrektor, dodając, że środki zostały uruchomione.

- Od początku roku przyjmowane są wnioski. Realizujemy też sporo prac interwencyjnych, umowy refundacyjne i dotacyjne, choć w przypadku tych dwóch ostatnich, nie nabrało to jeszcze takiego tempa. Komisja, która ocenia wnioski, pracuje już od kilku tygodni i wiele pomysłów zdążyło już zyskać jej akceptację. Ale od zgody do realizacji droga jest jeszcze daleka, dlatego więcej będzie można powiedzieć po zakończeniu miesiąca - przekonuje dyrektor.

Wiele wskazuje na to, że nie będzie on taki zły. Oby!!!

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

PRZECZYTAJ TAKZE:
Jesion - 03-03-2013 22:30
@abcde, MPZP dotyczy wszystkich podmiotów gospodarki. Bo jeśli teren objęty jest MPZP to po prostu łatwiej na nim inwestować. Oczywiście, że nie. Ale cały proces inwestycyjny, będzie dużo bardziej ułatwiony, a gminom rozwiąże to wiele problemów. No i ja nie mówię, że największym naszym problemem jest brak MPZP. Ale jest to cza [...]
abcde - 03-03-2013 08:35
@Jesion, masz na ten temat wiedzę zdecydowanie większą. Szanuję Twoje zdanie, merytoryczne zresztą, ale tu nie chodzi nawet o mnie, jak pisałem prawie 70% PKB w Polsce wytwarzają małe i średnie przedsiębiorstwa. One w ogromnej większości nie są zainteresowane MPZP, bo ich nie dotyczy. Na koniec, nie jestem przeciwko MPZP, ale ni [...]
Jesion - 01-03-2013 18:12
Mówisz, że mnie czegoś uczą.... tak, uczą - że w naszym kraju nie mamy dobrej polityki przestrzennej, że gminy nie radzą sobie z tym co serwowane jest z Warszawy w postaci kolejnych ustaw, roporządzeń czy kolejnych obciążeń. Ustawy eksperckie konsultowane z SARP, Stowarzyszeniem Urbanistów, obywatelami, są wyrzucane od lat do k [...]
abcde - 01-03-2013 06:31
Czyli co, Jesion, chcesz powiedzieć/napisać, że jeśli wszystkie gminy w Polsce będą w większości pokryte MPZP to Polska będzie krainą idealną do inwestowania ? Ja śmiem wątpić, nauczony doświadczeniem, że tam gdzie miesza się państwo,urzędy do inwestycji tam albo nie powstanie nic, albo powstaje za mało. Rozumiem jak już pisa [...]
Luks - 01-03-2013 00:23
@Jesion Plan zagospodarowania jest potrzebny, a odnoszę się do niego bo Ty użyłeś go jako przykład. Dajmy spokój temu planowi. Byłem ciekaw jak to wygląda i dopytywałem. Swoją drogą do 2 lat dla manhattanu pokazuje tylko że proces dla takich starachowic może trwać 30lat jak nie lepiej. Czy nie można tego uogólnić, dając jakieś w [...]
Jesion - 28-02-2013 23:33
Tutaj moja wiedza się urywa :P przyznam się szczerze... nie miałem potrzeby zagłębiania się w proces pozwolenia na budowę. Jeśli możesz, napisz to bez tych przenośni o gwoździach i jak to wyglądało (bo ciekawi mnie to - możne być na PW). Odniosę się już jutro...
Luks - 28-02-2013 23:06
@Jesion A nie ma gotowych rozwiązań odnośnie zabezpieczeń? Przecież banki od dawna je stosują, sami tego nie piszą tylko kupują. Oczywiście 100% pewności nie ma i nigdy nie będzie. Po za tym zdaje się że te urzędowe programy nie będą działać przez internet ani nawet VPN tylko osobną infrastukturę. Już przeprowadzałem na ten tema [...]
Jesion - 28-02-2013 22:36
Nie czas. To sam plan jest stymulatorem wzrostu. W Polsce są gminy, które w 100% pokryte są MPZP, jak myślisz, brakuje im inwestorów? Nie. Jeśli jasno są określone tereny gdzie można budować jakie inwestycje (zakład przemysłowy, magazyn, zabudowa mieszkaniowa - takie MPZP określa) to inwestor od razu wie gdzie może budować i w [...]
gallanonim - 28-02-2013 22:22
Jak może nie być bezrobocia skoro państwo pracujących karze podatkiem dochodowym a bezrobotnych nagradza zasiłkiem? Już sama ta sytuacja jest absurdem i nie prowadzi do niczego dobrego... Jak do tego dodamy całą machinę urzędniczą blokującą rozwój, wszystkie pozwolenia, certyfikaty, licencje, normy, zakazy to mamy doskonały obra [...]
Luks - 28-02-2013 22:07
Rozumiem to co napisałeś, ale jak to się tyczy do kreowania wzrostu. Oczywiście jakieś przepisy itp muszą być ale uważasz że 18 do 24mc na stworzenie takiego planu kreuje wzrost gospodarczy? Czy uważasz że ktoś wpadający na pomysł który pozwoli mu zarobić powie :och już za 18-24mc będę mógł się ubiegać (dopiero ubiegać bo przec [...]
Jesion - 28-02-2013 21:51
(MPZP). Podstawowe dokumenty określające kierunki i możliwości rozwoju gminy. Sporządzenie jednego jego trwa średnio jakieś 18-24 miesiące. Bez MPZP na danym obszarze, gmina na wniosek inwestora musi wydać Decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu - której treść - paradoksalnie może nie leżeć w interesie gminy, bo d [...]
Jesion - 28-02-2013 21:32
@abcde, ale jakich działań ekonomiczno-gospodarczych? Bo ja jakiś radykalnych nie widzę. Rząd przesunął pieniądze z OFE - a tym samym wycofał je z GPW - tylko po to żeby podtrzymać przy życiu upadający ZUS. W imię koalicji utrzymuje KRUS. Zespół "Tanie państwo" Pana Palikota chyba zupełnie przestał pracować.
abcde - 28-02-2013 21:23
Jeśli możesz, jaki to wpływ na wzrost gospodarczy mają urzędy gmin i miast ? Chodzi Ci o wydawanie pieniędzy z dotacji z UE, które to dotacje idą na powiedzmy most przy którym zatrudnienie przez rok dostaje firma zatrudniająca 40 osób, czy o co chodzi ? Bo ja się nie zgadzam, że jakiekolwiek urzędy kreując wzrost gospodarczy. [...]
Jesion - 28-02-2013 21:22
@abcde, myślę że zbyt poważnie podszedłeś do mojego postu... :) więcej dystansu zachowuj do niektórych wypowiedzi. Co do UP, nie interesowałem się nigdy tą instytucją, ale skoro są takie pomysły, żeby zadania UP przenieść na prywatne agencje ja nie widzę przeszkód :) Starostwa - jasne, mogłyby zostać zlikwidowane. W ich miejsce [...]
podhalanczyk - 28-02-2013 21:11
Wpływy z podatków: VAT- 50 %, Akcyza - 25%, PIT-13%, CIT- 12 %. tak skonstruowany system MUSI się zawalić! Podatki płacą biedni(wielkie Firmy i banki płacą symbolicznie-bo nie wykazują dochodów). Praca będzie wtedy kiedy zaczniemy sami produkować dla siebie (aktualnie jesteśmy postkolonialnym rynkiem taniej siły roboczej).
Luks - 28-02-2013 20:51
Pełna zgoda prywatne agencje szukają pracy, a środki zaoszczędzone na głupich akcjach przeznaczyć na ulgi zus. 67% PKB wytwarzają małe i średnie firmy, dla nich największym kosztem jest z reguły zatrudnianie pracowników. W chwili obecnej zatrudniam jednego człowieka, nie wezmę drugiego bo nie mam takich potrzeb, ale czasem napr [...]
Młody - 28-02-2013 20:46
Jesion ja Cie prosze...
abcde - 28-02-2013 20:41
@Jesion, przez 5 ostatnich lat zatrudnienie w administracji wzrosło o 150 tyś. urzędników. Gdzie to minimalne państwo? Co do tematu, Urzędy Pracy nie są potrzebne. Wszelkie zadania mogą z powodzeniem przejąć prywatne agencje pracy, które to rozliczały by się z Ministerstwem. Zapewniam Cię, że dzięki temu wiele pieniędzy by zao [...]
Jesion - 28-02-2013 19:47
A pewnie, zlikwidujmy też Starostwo, Urząd wojewódzki, marszałkowski a może w ogóle zlikwidujmy urząd Prezydenta RP, Premiera? :) Bo po co tyle tych urzędów? Gminy, kraj... sam sobie jakoś poradzi :)
Młody - 28-02-2013 19:43
Podpisuję się pod tym !!!
tracel77 - 28-02-2013 19:34
Za dużo ludzi żre z państwowego koryta. Chciałbym żeby zlikwidowano "urząd pracy" - nikomu niepotrzebną instytucję. A potem "urząd miasta" i stanowisko "Prezydenta". W obecnej sytuacji widać, że miasto może funkcjonować bez tych instytucji . Zdychające Starachowice, Skarżysko - Kam. i Ostrowiec powinny mieć jednego prezydenta [...]
REKLAMA