Po blisko pół wieku dotarł do Starachowic jeden z pierwszych silników spalinowych typu S 530, wyprodukowany w b. FSC. Ponad 20 lat służył studentom Opolskich Zakładów Naprawczych i Politechniki Opolskiej za materiał badawczy. Teraz można go będzie oglądać w naszym Ekomuzeum.

fot. Gazeta Starachowicka

Przekazany naszemu muzeum silnik S 530, stosowany był w "starze 28", poinformował nas Paweł Kołodziejski, dyrektor MPiT w Starachowicach. Jest to taka unowocześniona wersja pierwszego starachowickiego silnika S 53, który ma ciekawą historię.

- Silnik wyprodukowany w Starachowicach w 1966 roku trafił do Opolskich Zakładów Naprawczych, a w roku 1970 za kilka milionów złotych kupiła go Politechnika Opolska, gdzie służył studentom za materiał badawczy. Po kilkudziesięciu latach wrócił do nas - opowiada Wioletta Sobieraj z Ekomuzeum w Starachowicach.

- Jest nadal sprawny. Przez ponad dwadzieścia lat był wykorzystywany na hamowni. Nie chcąc go likwidować, uczelnia przekazała go do nas, a ponieważ w naszej kolekcji nie było tego rodzaju silnika, wzbogacił nasze zasoby, z czego się bardzo cieszymy - mówi dyrektor muzeum Paweł Kołodziejski.

Przy okazji udało się też nawiązać bliższe kontakty z Katedrą Pojazdów Drogowych i Rolniczych Wydziału Mechanicznego Politechniki Opolskiej oraz dr. Hepnerem, który będzie gościem najbliższego Festiwalu Nauki w Ekomuzeum i zaprezentuje technikę motoryzacyjną. Planuje przyjechać do naszego miasta z ciekawą ekspozycją, ukazującą wnętrze pojazdu, zaprezentuje też uczniom jak działa auto, w najdrobniejszych detalach, o których czasem nie mamy pojęcia. Dla młodzieży, zwłaszcza techników, będzie to interesująca lekcja.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU