AAA
Prezydent zganił strażnika
Mogło być gorzej
Niedziela, 28 kwietnia 2013r. (godz. 13:46)

Nagana z wpisem do akt - taką karę otrzymał miejski strażnik, przyłapany na jeździe pod wpływem. Ekspertyza potwierdziła, że miał w organizmie 0,4 promila alkoholu.

fot. Sz

Policja zatrzymała strażnika 13 lutego na ul. Kopalnianej już po służbie. Jechał prywatną mazdą, wstępne badanie wykazało, że miał ok. 0,4 promila alkoholu w organizmie i na jego żądanie pobrano mu krew do dalszej diagnozy. Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie potwierdził wstępne ustalenia policji.


Jazda w stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu) nie jest przestępstwem tylko wykroczeniem i za nie policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Kiedy go odzyska, zdecyduje sąd. Konsekwencje dyscyplinarne już wyciągnęli przełożeni.

- Strażnik wykonuje zawód zaufania publicznego, zwróciłem się do wiceprezydenta, który jest pracodawcą, o wyciągnięcie konsekwencji służbowych - powiedział GAZECIE Waldemar Jakubowski, komendant Straży Miejskiej w Starachowicach.

- Wiceprezydent zdecydował dać strażnikowi naganę z wpisem do akt i pouczyć o obowiązku przestrzegania Kodeksu Etyki - poinformowała nas Iwona Ogrodowska-Ogórek, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego,

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

PRZECZYTAJ TAKZE:
Luks - 29-04-2013 10:49
No przy Bernatowiczu też można się było bać otworzyć lodówki. Swoją drogą niezła kara. Mam nadzieję że ja też będę karany w ten sposób " A Ti Ti niedobry..."
Peter - 29-04-2013 10:17
Prezydent zganił strażnika, prezydent wysterylizował pieski, prezydent zasadził bratki na rondzie - niedługo będę bał się otworzyć lodówkę...
szalony kefir - 28-04-2013 19:16
jak mnie złapią też chcę wpis do akt
Młody - 28-04-2013 19:09
Zwolnić typa z paragrafem !!! Potrzebna ta straż jak k....e majtki !!!
Peter83 - 28-04-2013 18:02
Zgadzam się z powyższym.
Karol - 28-04-2013 14:00
A nie powinni go wyrzucić na zbity ... ze służby?
REKLAMA