AAA
Dwie osoby ranne
W niedzielny poranek na alei
Wtorek, 20 lipca 2010r. (godz. 22:39)

W niedzielę, ok. godz.5.00 nad ranem doszło do wypadku między aleją Armii Krajowej, a starachowickim wiaduktem. Jadący tamtędy nissan uderzył w słup oświetleniowy.

Zniszczony nissan
Zniszczony nissan
fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Ohams nie zasili Juventy-Perfopol

Poprzednia wiadomosc:
ť W III lidze bez zmian

Auto wypadło z drogi na łuku, a potem z dużą siłą uderzyło w lampę uliczną, przewracając słup, na którym była umocowana. W wypadku uczestniczyły cztery osoby, z których dwie zostały ranne. Trafiły na obserwację do szpitala.


Przybyła na miejsce straż pożarna zajęła się usuwaniem skutków wypadku. Ratownicy odłączyli źródło prądu w samochodzie, a następnie zabezpieczyli jezdnię przed plamami płynów eksploatacyjnych, wyciekłych z rozbitego samochodu.
(An)

PRZECZYTAJ TAKZE:
BennyBenassi - 21-07-2010 08:15
Jechałem tamtędy w niedziele autobusem R po 10 rano i jeszcze stał ten wrak i ludzie medytowali.
Kupsko - 20-07-2010 23:45
no i gitara
SarenG - 20-07-2010 23:37
Przecież jest ograniczenie do 40, z obu stron...
Kupsko - 20-07-2010 23:26
ja uważam że trzeba mieć mózg o zwiększonej właściwości przewidywania, ale nie osądzam ten zakręt to porażka. Powinien tam stać znak ostry zakręt albo coś co by ostrzegało w podobny sposób.
SarenG - 20-07-2010 23:02
Pewnie o 5 rano już nie świecił i nie był widoczny ;) Zawsze uważałem że na tym łuku asfalt powinien być o zwiększonej właściwości antypoślizgowej. Wielokrotnie widziałem jak kogoś zarzuciło w tym miejscu. No cóż prędkość zbyt duża - konsekwencje widać...
Oscar - 20-07-2010 22:50
Kurcze, pewnie wcześniej w tym miejscu tego słupa nie było:> A kierowca coś wydmuchał?
REKLAMA