AAA
„Łąki” i „pałacyk” pod młotek
Przetargi w sierpniu i wrześniu
Czwartek, 22 lipca 2010r. (godz. 19:41)

Miasto od dawna usiłuje sprzedać te nieruchomości. Jak dotąd bez powodzenia. Czy teraz będzie inaczej?

fot. Panthermedia

Na „łąkach” miasto życzyłoby sobie widzieć galerię handlową, ale taką z prawdziwego zdarzenia. O teren wypytywali podobno bardzo poważni inwestorzy, ale na przetarg nie zgłosił się niestety nikt. Od tego czasu minął rok. Dziś gmina ponawia ofertę. Wystawia na sprzedaż prawie 6 -hektarową parcelę z cena wywoławczą 14 mln 200 tys. zł. Przetarg wyznaczono na 8 września br.


Prezydent jest optymistą.

- „Łąkami” zainteresowanych jest kilku dużych międzynarodowych oferentów, którzy na razie prosili o nie podawanie ich nazw – mówi Wojciech Bernatowicz.

Wcześniej, bo 23 sierpnia pod młotek pójdzie przedwojenny budynek zlokalizowany przy ulicy Konstytucji 3 Maja tzw. „pałacyk, który też nie mógł znaleźć nabywcy. Początkowo władze chciały, by przyszły właściciel uruchomił tam działalność kulturalno - oświatową. Teraz nie trzyma się już tak rygorystycznie tej idei. Prezydent zapewnia jednak, że komisja przetargowa będzie starannie analizować oferty.

- Na pewno nie zgodzimy się, by w tym miejscu powstało coś przeciętnego. Interesują nas tylko takie propozycje, które będą atrakcyjne dla mieszkańców – komentuje enigmatycznie szef miasta.

(iwo)

PRZECZYTAJ TAKZE:
Ja - 23-07-2010 22:51
to mówimy o pracy w sklepie czy supermarkecie? :) uwierz mi to jest i tak pikuś.
Dawid_k - 23-07-2010 21:21
Jak pod jaką presją? Pod presją klientów, dla których trzyosobowa kolejka to powód do krzyków "prosze zadzwnić po koleżankę, tak mało was tu jest?" Nie życzę nikomu siedzenia na kasie przez 11 godzin z dwiema przerwami po 15 i 10 minut, po czym jeszcze trzeba liczyć utargu i umyć sklep. Po 8-9 godzinach i przerzuceniu setek kil [...]
SarenG - 23-07-2010 21:04
Nikt nie powiedział jeszcze o Tym że może i 1200 ale nie na czarno, składki lecą itd. popieram całkowicie... W TST cała masa ludzi siedzi na zasiłkach, świadczeniach socjalnych i innych tego typu zapomogach. Ja to zjawisko obserwuje dosyć, dosyć dokładnie. Dla ciekawych nasze MZK wydało już ponad 8.500 kart dla osób z ulga do [...]
stce123 - 23-07-2010 20:16
Rzeczywiście wchodzi w grę mobbing w supermarketach, ale równie dobrze kupiec może tłamsić swoich pracowników.
Ja - 23-07-2010 20:03
To chyba nie widziałeś ciężkiej fizycznej pracy skoro dla ciebie praca w sklepie jest taka ciężka. Praca w sklepie w cale nie jest stresująca i pod jaką presją czasu? 1200zł na rękę - nie wiele, ale lepsze to niż siedzenie i nie zarabianie albo siedzenie na zasiłku.
Peter - 23-07-2010 19:49
Ewentualnie kolejna przychodnia zdrowia :)
Dawid_k - 23-07-2010 18:49
Co do "pałacyku" to kolejna moja obawa. Po tym co się stało z budynkiem Sanepidu, "kurnikiem" , budynkiem "Radostowy" można mieć pewność, że kolejny obiekt z przedwojennych Starachowic zostanie zniszczony, a na jego miejscu powstanie "niezbędny" w tym miejscu Aldi czy kolejna Biedronka.
stce123 - 23-07-2010 18:20
Tyle miejsc pracy, co powstanie w NOMI, to nie ma we wszystkich sklepach ogrodniczych w powiecie do kupy wziętych. A warto dodać, że tamte sklepy pewnie przetrwają, tak samo, jak to miało miejsce ze sklepami spożywczymi, które miały być natychmiastowo wykończone przez supermarkety. Tymczasem po prostu trochę zmieniły profil, są [...]
Dawid_k - 23-07-2010 18:07
Cóż, może twoim zdaniem 1200 zł to godna płaca za pracę ciężka fizycznie, stresującą i pod presją czasu.
Ja - 23-07-2010 17:39
nie to lepiej założyć se koronę i siedzieć na 4literach i czekać aż ktoś da co najmniej 3000 bo za mniej się nie ruszy ?
bio3y - 23-07-2010 16:41
coś mi tu komuną śmierdzi... bez obrazy dla nikogo.
Dawid_k - 23-07-2010 16:35
A mają wyjście? Wybór jest taki: naród posiadaczy tworzących swoje miejsca pracy, czy naród parobków zachodu?
stce123 - 23-07-2010 16:05
Ale jakoś od razu chętni na pracę tam są. Jakby nie patrzeć, w takim NOMI potrzeba ludzi na kasy, do obsługi magazynu, transportu itp. To jest naprawdę sporo miejsc pracy i uwierz mi, wiele osób chętnie przyjmie te oferty pracy.
Dawid_k - 23-07-2010 15:40
Klasa niewolników za 1200 zł na rękę. Traktowanych przez funkcyjnych jak ostatnie ścierwo. Przez część nowobogackiej klienteli zresztą też.
stce123 - 23-07-2010 15:26
Nawet budowane zaraz NOMI pozytywnie wpłynie na rynek budowlano-ogrodniczy w mieście. Obecnie jest kilka sklepów, w których i tak licho co można kupić, żeby znaleźć potrzebny artykuł budowlany trzeba się sporo najeździć. Poza tym małe sklepiki tworzą niewiele miejsc pracy, 1, może 2. I skończą się wysokie ceny. A co do miasta og [...]
Ja - 23-07-2010 15:10
i będzie dodatkowo sporo miejsc pracy :)
Karol91 - 23-07-2010 14:51
Koleś weź się ogarnij bo jesteś śmieszny, jaka zagłada, w centrach handlowych nie ma tanich ubrań są tylko ubrania wyższej klasy a takich sklepów w Tst nie ma wiec nie ma żadnego konfliktu.Moze nareszcie ci mali sklepikarze obniza ceny ubran bo za ta jakosc ubrań co maja pragną naprawdę kuriozalne pieniądze i tyle!
Dawid_k - 23-07-2010 14:19
Galeria=zagłada polskich przedsiębiorców. Ale cóż, my uwielbiamy być narodem pariasów i parobków zachodnich "inwestorów".
monika11163 - 23-07-2010 07:34
Wcześniej "Łąk" nie chcieli kupić, bo za drogo, ale skoro mają cenę obniżyć i to sporo. Nadzieję mieć można, że jednak uda się je sprzedać i powstanie tam galeria, jak planowano.
Oscar - 22-07-2010 19:55
Pałacyku nikt nie chce bo jest w opłakanym stanie, dawno nie remontowany. A Łąk, i nie podawanie nazw?:) niby jest 1, który raczej nie przystąpi do tego przetargu:>
REKLAMA