Z prośbą o wyjaśnienie okoliczności zamknięcia działającej w szpitalu Poradni Wad Postawy, zwrócili się do dyrektor PZOZ radni koła PO – Oświata w powiecie. W piśmie, pod którym podpisało się wielu mieszkańców chcą, aby wskazano alternatywne rozwiązanie tego problemu, na wypadek kolejnej odmowy finansowania przez NFZ.

fot. Gazeta Starachowicka

O ogromnej trosce, wynikającej z braku takiej poradni, świadczą najlepiej podpisy, złożone pod tą inicjatywą przez rodziców, opiekunów i samorządowców.

- My, radni zrzeszeni w kole PO – Oświata, a jestem przekonana, że także wszyscy członkowie tej rady, nie pozostaniemy obojętni na ten apel – mówiła na sesji Bożena Wrona, składając na ręce przewodniczącego oraz dyrektor szpitala interpelację w tej sprawie.

- Mam nadzieję, że będzie to argument w rozmowach z Funduszem – powiedziała Jolanta Kręcka.

– Jak wszyscy wiedzą, poradnia została reaktywowana w ubiegłym roku. Niestety, Fundusz nie przyznał nam na nią kontraktu, mimo że byliśmy na negocjacjach i kontrakt mieliśmy dostać.

Ustaliłam godziny, pozyskałam lekarza, a potem na stronach internetowych przeczytałam, że kontraktu nie będzie. Dostały go poradnie w Ostrowcu, a my zostaliśmy pozostawieni samym sobie. Cenię sobie taką inicjatywę społeczną i samorządową. Jest to miodem dla mojej duszy, że coraz częściej szpital oraz mieszkańcy stoją po jednej stronie.

Dołożę wszelkich starań, aby ta poradnia powstała – deklarowała na sesji. – Zwróciłam się już do Funduszu z prośbą o ogłoszenie nowego konkursu. Jutro dowiozę tam również państwa wsparcie. Gdyby zdarzyło się jednak, że NFZ nie znajdzie środków, postaram się zająć sprawą i rozwiązać ją tak, aby nasze dzieci nie miały problemu z wadami postawy. Najważniejsze, że mamy lekarza gotowego do pracy. A to w przypadku rehabilitacji jest zawsze najtrudniejsze – dodała na koniec.

Zdradziła też, że szpital chce iść w kierunku nowoczesnej rehabilitacji, zarówno dziecięcej, jak i indywidualnej. Wszystko wskazuje na to, że można będzie w nim także prowadzić rehabilitację neurologiczną. A to oznacza, że pacjenci po udarze trafialiby bezpośrednio na oddział.

- Mamy dobrą kadrę fizjoterapeutów, magistrów kinezyterapii, którzy mogliby leczyć stosując nowoczesne metody – mówiła dyrektor Kręcka.

Zastanawia się również nad zorganizowaniem tu turnusów rehabilitacyjnych dla mieszkańców naszego powiatu. Ale o tym zamierza porozmawiać jeszcze z dyrektorem Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

(An)