AAA
Nadzieja Polski
Czwartek, 16 czerwca 2011r. (godz. 23:30)

Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość - mawiał Marszałek Piłsudski. Mimo że dziś - na początku XXI wieku - młodzież dorasta w całkowicie innym świecie niż ten, w którym żył Marszałek, to słowa te nie straciły nic ze swojego pierwotnego znaczenia.

Krzysztof Lipiec - Poseł na Sejm RP
Krzysztof Lipiec - Poseł na Sejm RP
fot. Gazeta Starachowicka

Prawo każdego młodego człowieka do buntu wobec otaczającej go rzeczywistości jest, zawsze było i chyba już zawsze będzie tak samo naturalne, jak jego prawo do nieustannego zadawania pytań i oczekiwania wyczerpujących odpowiedzi. Polska młodzież zawsze taka była i teraz też taka jest.


Kiedy przed blisko czterema laty duża część polskiej młodzieży zawierzyła obietnicom Donalda Tuska o "polityce miłości" i "zielonej wyspie", nikt z nich nie przypuszczał z pewnością, że jest właśnie nabijany w butelkę, czy też - bez skojarzeń z imieniem obecnego premiera - robiony jest w balona. Ale z powodu tej młodzieńczej naiwności nie wolno młodym ludziom robić żadnych wymówek.

Młodość ma w końcu swoje prawa, a jednym z nich jest przecież prawo do popełniania błędów. Ważne jest tylko to, aby te pomyłki dostrzegać i więcej ich nie popełniać.

Nie będę w tym miejscu wyliczał wszystkich obiecanek - cacanek, jakie Donald Tusk poczynił wówczas młodym ludziom, ponieważ myślę, że wszyscy oni wiedzą, jak miało być i… co z tego wszystkiego wyszło. Dziś już nawet Donald Tusk wie, że młodych ludzi nie da się oszukać, a jeśli nawet się uda, to z pewnością tylko jeden raz. I właśnie ten jeden raz , i Donald Tusk, i PO, i także młodzi ludzie, którzy im uwierzyli mają już na szczęście za sobą.

Teraz potrzebny będzie zdecydowanie większy wysiłek, aby zjednać sobie przychylność młodych ludzi. I nie myślę tu wcale o jakichś nowych propagandowo - wizerunkowych pomysłach PO, bo wiem, że będzie to bardzo trudne nawet dla ich speców od marketingu. Wiem, że będzie to trudne dla wszystkich, także dla Prawa i Sprawiedliwości. Słyszę o tym coraz częściej na spotkaniach z wyborcami, gdzie także przychodzą młodzi ludzie.

Właśnie ci młodzi ludzie mówią mi wprost, tak jak tylko młody człowiek umie powiedzieć: "Na nich JUŻ nie zagłosujemy, ale na was JESZCZE nie zagłosujemy". Takie właśnie opinie młodych ludzi docierają do Prawa i Sprawiedliwości w bardzo wielu miejscach w kraju.


Zadanie przed nami niełatwe, bo między nami, a PO jest zasadnicza różnica - my nie rzucamy słów na wiatr, a wszelkie zobowiązania, szczególnie wyborcze, stanowią podstawę wszelkich działań, jakie podejmujemy w swojej codziennej pracy.

Dostrzegając nasze zaniedbania w stosunku do młodych ludzi, już dwa lata temu ogłosiliśmy nasz program "Inwestycja w przyszłość", skierowany właśnie do młodych mieszkańców naszego kraju i w znacznej części właśnie przez nich redagowany. Teraz - po dwóch latach doświadczeń, udoskonaliliśmy ten dokument o bardzo wiele zgłaszanych nam przez młodzież propozycji. Co drugi absolwent w Polsce jest bez pracy. Ale problemów jest znacznie więcej.

Nie ma tak szumnie zapowiadanych przez Tuska powrotów z zagranicy, jest problem ze żłobkami i przedszkolami, panuje chaos w szkolnictwie, a wszystkim tym, którzy chcą kończyć drugi kierunek studiów każe się płacić za naukę. Trzeba bić na alarm! Musimy stworzyć młodym szansę i my tę szansę chcemy młodym ludziom stworzyć. Jako jedyna partia polityczna w naszym kraju mamy program dla młodych ludzi i jesteśmy zdeterminowani, aby go zrealizować.

W niedzielę odbył się w Warszawie Kongres Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości, na którym prezes naszej partii, Jarosław Kaczyński zaprezentował ten ważny dokument po raz pierwszy. W tym doniosłym wydarzeniu uczestniczyła kilkunastoosobowa grupa młodzieży ze Starachowic.

Jestem przekonany, że to właśnie dzięki tym ludziom uda się na naszym terenie, ale także w wielu innych miejscach w Polsce, przekonać wszystkich młodych mieszkańców, że warto nam zaufać. A warto nam zaufać dlatego, że głęboko w sercach mamy słowa Błogosławionego Jana Pawła II, który powiedział, że to właśnie młodzież "jest nadzieją Polski".

Krzysztof Lipiec
Poseł na Sejm RP

PRZECZYTAJ TAKZE:
Peter - 18-06-2011 00:13
No to Pan Lipiec widocznie nie był buntownikiem za młodu:D Teraz za reformę szkolnictwa się zabrał, sam z wykształcenia jest nauczycielem i powinien wiedzieć, jak to źle wygląda od środka. To, że co drugi absolwent jest bez pracy wynika ze strasznego poziomu polskich uczelni i wielkiego teoretyzowania na nich, bez praktyki. I to [...]
Młody - 17-06-2011 14:24
Wypraszam sobie, ja nic takiego nie chciałem - wręcz przeciwnie !
Prober - 17-06-2011 13:53
No jako stwórca to Pan Poseł jeszcze nie występował.
digitalriot - 17-06-2011 09:25
i nie mam więcej pytań...
Vendetta - 17-06-2011 09:08
Widzę, że Pan Lipiec na stałe zaczął prowadzić rubrykę satyryczną :-)
Prober - 17-06-2011 06:31
Mawiał też Marszałek "Naród mamy wspaniały, tylko ludzie k....wy". Niech to bedzie puenta do tego artykułu.
Oscar - 17-06-2011 01:01
Przedruk z GS, sami chcieliście.
Jesion - 16-06-2011 23:35
Jaki jest cel tego artykułu/listu? Kampania wyborcza? :|
REKLAMA