… obawiał się radny PO Michał Sendecki.
- Bez tych pieniędzy nie zmodernizujemy rynku nawet za 100 lat - przekonywał wiceprezydent Sylwester Kwiecień.
- Nie pożyczajmy, bo całkiem zarżniemy miasto - ostrzegała Lidia Dziura z PiS.
O sens wzięcia pożyczki pod zastaw obligacji komunalnych radni spierali się bardzo długo. Bo też i dylemat mieli poważny. Z jednej strony niebagatelna kwota 9 ml zł (nie licząc odsetek) w sytuacji, gdy miasto już jest zadłużone na 52 mln zł. Z drugiej strony te pieniądze pomogą zmodernizować rynek, który dziś bardziej przypomina dzielnicę prowincjonalnego, a nie ponad 50- tysięcznego miasta. Jego uatrakcyjnienia chce zdecydowana większość radnych, nawet z reguły krytyczny PiS. Na dodatek magistrat zaczął przygotowania do inwestycji. Ogłosił przetarg na wykonawcę, który ostatecznie ma być rozstrzygnięty w tym tygodniu.
Na sesji ścierały się argumenty o dogodnym czasie na podjęcie inwestycyjnego ryzyka z ostrzeżeniami przed powiększaniem długu Starachowic. Skarbnik miasta Halina Piwnik nie kryła, że gdy gmina zdecyduje się na obligacje będzie musiała ograniczyć bieżące wydatki, żeby wypracować tzw. nadwyżkę operacyjną i z niej spłacać dług. Cięcia mogą być mniejsze, jeśli miastu uda się sprzedać zbędny majątek, ale stuprocentowej gwarancji oczywiście nie ma.
- Chcę poznać wariant pesymistyczny, gdy nie wypracujemy nadwyżki i nie sprzedamy mienia. Co wtedy grozi naszej gminie? - pytała Agnieszka Cheda z PO.
- Prezydent zleci działania oszczędnościowe. Ale to są symulacje, na razie nie ma potrzeby teoretyzowania, co będzie w przyszłości - uważał wiceprezydent Sylwester Kwiecień.
- Nie robimy założeń zupełnie w ciemno - dodał prezydent Wojciech Bernatowicz.
- Mamy prawo przypuszczać, że sprzedamy kilka działek na Bugaju, bo inwestorzy już o nie pytają. Są też zainteresowani kupnem działki na dawnym "Manhattanie". Na rynek mamy przyznane 9 mln zł dotacji z UE. Czy dajemy sobie spokój z tymi pieniędzmi, zwracamy je? - pytał.
Opozycyjny radni uważali, że modernizowanie rynku jest słusznym kierunkiem, ale nie z kolejnej pożyczki.
- Zadłużenie naszego miasta dochodzi dziś do 52 mln zł. Ale to jest tylko kwota główna. Policzyłam, że odsetki zwiększają ją do 83 mln zł. Do 2020 roku wkroczymy już w kwoty 111 mln zł długu - rachowała Lidia Dziura z PiS.
- Nieprawda, to są tylko przypuszczenia. Tak może być, ale nie musi - protestował wiceprezydent Kwiecień.
- Może być tylko gorzej, a pan ma tendencję do przedstawiania wszystkiego w zawoalowany sposób - wiedziała swoje radna.
- Co to znaczy, że "prezydent zleci oszczędności"? Gdzie je znajdzie? Może co najwyżej znów podnieść podatki, lub zlikwidować szkoły. Tylko z tego mogą być dodatkowe pieniądze, bo przecież nie zmniejszy pensji nauczycielom. Jesteśmy za tym, aby robić rynek, ale głosując za obligacjami zarżniemy miasto finansowo - ostrzegała.
- Chcemy rynku, ale nie wiemy, czy nas na niego stać. Stawia się nas w sytuacji skoku z wieży do basenu, w którym jest woda, albo nie. Nie wiem, czy tylko rozbiję sobie głowę, czy złamię kręgosłup, czy się zabiję. Skoro rynek to, jak rozumiem, nasza strategiczna inwestycja, to dlaczego nie zrezygnujemy z innych zadań i nie zrealizujemy go z dochodów bieżących? Może skończmy z marzeniami i choć raz przedstawmy budżet, na który nas stać - zaapelował Michał Sendecki z PO.
- Myślę, czym was jeszcze przekonać. Do tej pory wydaliśmy już na rynek około 800 tys. zł. Może z tego powodu warto w niego dalej inwestować? - dał pod rozwagę prezydent Bernatowicz.
- To nie pierwsze zadanie, na które ponieśliśmy wydatki, a potem nie skończyliśmy, bo znikło z budżetu. Przykładem jest choćby budowa ulic Wylotowej i Doktorskiej - zbił prezydenckie argumenty Michał Walendzik z PO.
- Zobaczcie, jak ten rynek wygląda. Jesteśmy sto lat za Murzynami w porównaniu do Ostrowca, czy Kielc. Mieszkańcy też chcą jego odbudowy - uważał Piotr Nowaczek z SLD.
- No właśnie, nie wszyscy. Konsultowałem ostatnio pomysł z rynkiem i to nie tak, że każdy mieszkaniec jest za jego modernizacją - poinformował przewodniczący rady Zbigniew Rafalski.
Wątpliwości ogarnęły także radnego PiS Pawła Rdzanka.
- Czy to rzeczywiście strategiczna inwestycja dla miasta? Przecież nasz rynek to nie Rynek w Krakowie, czy warszawska Starówka. Co ta modernizacja nam da, czy powstaną nowe miejsca pracy? - pytał.
- A co pod względem ekonomicznym dało miastu wybudowanie kosztownych boisk szkolnych z programu, "Orlik", basenu, czy fontanny? Większość inwestycji robi się dla mieszkańców ze świadomością, że nie będą dochodowe. Mamy nadzieję, że gdy rynek zostanie uporządkowany, to miejsce odżyje. Mieszkańcy zaczną go częściej odwiedzać, w ślad za tym pojawią się lokale gastronomiczne, a właściciele zainwestują w odnowienie kamienic - odpowiedział prezydent Bernatowicz.
Wiceprezydent Kwiecień przekonywał, że teraz jest najlepszy czas do rozwiązania sprawy rynku.
- Mamy dotację z UE, jeśli ją zwrócimy nie mamy pewności, że uda nam się skorzystać z innych programów pomocowych. Obligacje to jedyna możliwa opcja. Jeśli ich teraz nie weźmiemy, to przez najbliższe kilkadziesiąt, a nawet 100 lat, nie zrobimy rynku - argumentował.
- Pan prezydent chce, żeby uwierzyć, że będzie dobrze. A ja tego nie wiem. Jak ten przetarg był robiony, skoro dziś dopiero myślimy o zabezpieczeniu środków? - zastanawiał się Tomasz Jarosław Capała z PO.
- Według mnie jest możliwość takiego prowadzenia gospodarki finansowej, żeby obligacje były obsłużone. Aczkolwiek kosztem innych zadań - stwierdziła skarbnik miasta.
Radni zdecydowali, że nad tą uchwałą będą głosować imiennie.
- Żeby potem w mediach nie ukazały się informacje, że to radni chcieli obligacji, bo nie wszyscy chcą - wyjaśniła Joanna Główka z PiS.
Głosowanie wyglądało następująco: uchwałę poparło 13 radnych z SLD, Forum 2010 i grupy spółdzielców oraz radny niezrzeszony. Przeciw był PiS i PO (10 głosów). Obligacje zostaną wyemitowane w dwóch transzach: w 2010 roku na kwotę 5 mln zł i w 2013 na 4 mln zł. Wykupione (spłacone) zostaną ostatecznie w 2022 roku. Szacuje się, że coroczne odsetki od obligacyjnych rat będą miasto kosztować w granicach 630 - 670 tys. zł.
(iwo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Internet światłowodowy (FTTH/FTTB) (81)
II Starachowicki Test Coopera (0)
Świętokrzyski Turniej Piłki Nożnej Olimpiad Specjalnych w Starachowicach (0)
Zrób dziecku paszport na Dzień Dziecka (0)
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa (0)
Pełnowymiarowe boisko z zapleczem sportowym wkrótce w Starachowicach (0)
SMS Absolwenci dają kibicom kolejne powody do radości (0)
Trwa budowa basenów letnich w Starachowicach (0)
Powstała wizualizacja przejścia nad torami w Starachowicach Zachodnich (3)
Będzie konkurs na Dyrektora Starachowickiego Centrum Kultury
Nieruchomości
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(0) Mam do wynajęcia(0) Poszukuję do wynajęcia(0)
Motoryzacja
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(1)
Praca
Zatrudnię(9) Szukam pracy(0) Dodatkowa(0)
Komputery
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0)
Telefony
RTV / AGD
Sprzedam(1) Kupię(0) Zamienię(0)
Edukacja
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Dla domu
Sprzedam(5) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Flora i fauna
Różne
Sprzedam(25) Kupię(1) Zamienię(0) Oddam(0) Usługi(21) Towarzyskie(0) Urzędowe(0) Różne(8)