Z pomocą pokrywy od studzienki kanalizacyjnej złodziej próbował sforsować antywłamaniowe drzwi do delikatesów przy Alei Armii Krajowej w Starachowicach, ale bez skutku. Po kilku godzinach spróbował gdzie indziej i ukradł kilka butelek wódki. Teraz za to odpowie.

fot. KPP w Starachowicach

Cztery godziny później pojawił się znowu, tym razem w pobliżu innego sklepu. Postanowił wybić w nim okno. Potem wszedł do środka i zabrał kilka butelek wódki. Nie umknął jednak policji. Jak się okazało był to 26-letni mieszkaniec miasta, który - jak poinformował nas komendant KPP Jarosław Adamski - przyznał się do obu czynów.

W czwartek został doprowadzony do prokuratury. Na razie otrzymał dozór. Musi dwa razy w tygodniu meldować się na komendzie.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU