Prawdziwe legendy polskiego boksu, zjadą wkrótce do grodu „Stara” na XVIII Młodzieżowe Mistrzostwa Polski, zorganizowane po raz pierwszy u nas. Swoją obecność potwierdził już Leszek Drogosz, ośmiokrotny mistrz Polski, a także Jerzy Rybicki, ostatni mistrz olimpijski w boksie. Niewykluczone, że zjawi się również bogato utytułowany „tygrys” czyli Dariusz Michalczewski, a do tego setki zawodników, którzy zmierzą się ze sobą w jedenastu kategoriach wagowych. Szykuje się więc wspaniałe widowisko.

fot. Gazeta Starachowicka

Dla Władysława Listka, prezesa sekcji boksu, będzie to prawdziwie historyczne wydarzenie, na które już dziś zaprasza gorąco wszystkich kibiców, zwłaszcza, że wstęp na tę imprezę będzie bezpłatny, o czym zadecydował prezydent.

Przygotowania do niej trwają od dawna. Jak na razie zarejestrowało się 180 zawodników z piętnastu okręgów bokserskich. Są wśród nich bokserzy z Legii Warszawa, Astorii Bydgoszcz, Zawiszy Bydgoszcz, Białegostoku, GKS Katowice, Rushh Kielce, KSZO Ostrowiec, a także wielu innych rozsianych po całej Polsce, którzy zmierzą się w jedenastu kategoriach wagowych.

Starachowice reprezentować będzie co najmniej dwóch zawodników: Paweł Krzyżanowski, Dariusz Namiel i niewykluczone, że Paweł Wróbel.

- Dołożę wszelkich starań, by było ich jak najwięcej – deklaruje Władysław Listek, który ma nadzieję, na miejsce naszych w pierwszej ósemce.

- Rywalizacja będzie bardzo zajadła. W każdej kategorii jest już minimum szesnastu zawodników, mimo że do zawodów pozostało więcej niż tydzień. Są to najbardziej obłożone mistrzostwa, na których walczą przyszli członkowie polskiej kadry. Z pewnością nie będzie więc łatwo. Dobrze by było znaleźć się w pierwszej ósemce – mówi W. Listek.

Przyda się więc gorący doping, o który trener apeluje do wszystkich mieszkańców. Ci, którzy zjawią się w przyszłym tygodniu na hali, z pewnością nie będą tego żałować.

Organizatorzy przewidzieli dla nich mnóstwo atrakcji, nie tylko bokserskich. Będą występy oraz pokazy, do tego konkursy i quizy, z cennymi nagrodami. Pojawią się także największe polskie „pięści”, jak Leszek Drogosz, ośmiokrotny mistrz Polski, którego nie bez powodu nazwano „Czarodziejem Ringu” czy Jerzy Rybicki, ostatni polski mistrz olimpijski, słynący z uderzeń prawym i lewym prostym, który znakomicie wykonywał też kontry, zasłony i bloki. Ale wszystkiego nie można przecież od razu zdradzić.

Impreza rozpocznie się w środę (6 października), w Hotelu Senator, gdzie o godz. 13.00 odbędą się pierwsze ważenia, a potem losowanie. Jeszcze tego samego dnia o godz. 18.00 ruszy pierwsza seria walk eliminacyjnych w hali.

Drugą i trzecią przewidziano na czwartek. W piątek zostaną przeprowadzone walki ćwierćfinałowe (od godz. 11 – pierwsza seria, a druga od godz. 17.00).

Natomiast największe emocje pojawią się w weekend, podczas półfinałów oraz finałów tegorocznych mistrzostw. Kulminacja nastąpi w niedzielę, bo właśnie wtedy zmierzą się ze sobą najlepsi zawodnicy. A wszystko rozpocznie się o godz. 10.00. Potem odbędzie się dekoracja zwycięzców i uroczyste zakończenie zawodów.

- Zrobimy wszystko, aby każdy uczestnik wyjechał usatysfakcjonowany z grodu „Stara” – obiecuje W. Listek.

- Przygotowaliśmy mnóstwo upominków. Są wśród nich sportowe gadżety, a także materiały promujące zarówno miasto, jak i klub. Chcemy, aby zawodnicy mogli nas jeszcze długo wspominać.

(An)

Dołącz do grona fanów Portalu Wirtualne Starachowice na Facebooku!