Młodzi siłacze „Wikinga” znów potwierdzili, że są najlepszą polską drużyną, zdobyli w warszawskich Mistrzostwach Polski w Trójboju Siłowym podwójne złoto i dziesięć indywidualnych medali.

fot. Gazeta Starachowicka

W przysiadzie miała 130 kg, w wyciskaniu – 65 kg i w martwym ciągu – 110 kg. Podwójne złoto zdobyła dla klubu Klaudia Rusztyn, startująca w kat. 52 kg, która triumfowała w grupie do lat 18, jak i 23. W przysiadzie miała 110 kg, w wyciskaniu – 50, natomiast w martwym ciągu 132, 5 kg. Nie gorzej poszło też Kindze Żukowskiej (kat. 84 kg), która uzyskała odpowiednio: 150 kg, 50 kg i 120 kg, co zapewniło jej złoto w grupie do lat 18 i srebro w kat do lat 23.

Druga na pudle w młodszej grupie wiekowej była też Magda Szczerek (kat. 72 kg), która podniosła w przysiadzie 80 kg, wycisnęła 35 kg, natomiast w ciągu miała 105 kg, a Katarzyna Grela, startująca w kat. 63 kg, w przedziale do lat 18 była pierwsza, w grupie do lat 23, czwarta. Osiągnęla wynik - 90 kg w przysiadzie, 45kg w wyciskaniu i 110 kg – martwy ciąg.

Wśród panów można było podziwiać dwóch starachowiczan – Łukasza Sokoła (kat. 74 kg) i Maćka Bracika (kat. 93 kg), dla których był debiut w sprzęcie specjalistycznym. Obaj wystartowali w młodszej grupie wiekowej. Łukasz był drugi (przysiad – 180 kg, wycisk – 100 kg, martwy ciąg – 180 kg), a Maciek trzeci (przysiad – 190 kg, wycisk – 115 kg, martwy ciąg – 180 kg).

- Chodziło nam o zdobycie zwycięstwa drużynowego – mówi GAZECIE Arkadiusz Staszewski ze starachowickiego Wikinga. - Chcieliśmy znów potwierdzić, że mamy najlepszą drużynę w Polsce.

No i udało się, zdobyli złoto do lat 18, a także 23, co nie jest łatwe, bo w każdej wadze trzeba mieć medal i minimum sześciu zawodników, którzy wchodzą zawsze na podium. Dlatego m.in. nie udało się to, podczas Mistrzostw Polski Seniorów w Wyciskaniu Sztangi Leżąc, jakie odbyły się tydzień wcześniej w Zwierzyńcu. Z przyczyn losowych, a częściowo także rodzinnych, nie przyjechało na nie wielu zawodników.

A z dwoma trudno walczyć o podium w drużynie, choć indywidualnie nie poszło najgorzej. Jan Wegiera wycisnął aż 280 kg, co zapewniło mu zwycięstwo w kat. 93 kg. I gdyby nie spalone podejście poprawiłby o 10 kg ustanowiony przez siebie na Arnold Classic rekord świata, gdzie wycisnął aż 300 kg, ale sędziowie mu tego nie uznali. Dawid Rapta, startujący w tej samej kategorii miał 245 kg i miejsce drugie.

Już niebawem juniorzy Wikinga rywalizować będą w Mistrzostwach Polski w Trójboju Siłowym do lat 20, jakie odbędą się w Kielcach. Tam też zamierzają pokazać na co ich stać.

(An)