AAA
„Złoto” w pięknym stylu
Cieszy, że należy do starachowiczanki
Niedziela, 10 kwietnia 2011r. (godz. 13:01)

Joanna Walkiewicz ze Starachowic została nową Mistrzynią Polski w Low-Kick Seniorów, podczas ostatnich zawodów w Kleszczowie. Przed czasem pokonała zawodniczkę AZS Politechniki Warszawskiej i wygrała na punkty z dobrze zapowiadającą się reprezentantką SKF Boksing Zielona Góra. W efekcie to do niej należał finał.

Joanna Walkiewicz
Joanna Walkiewicz
fot. Gazeta Starachowicka

To był naprawdę udany występ wychowanki starachowickiego „Dragona”, która aktualnie trenuje w Kickboxingu Kielce. W mistrzostwach Low – Kick Seniorów rozgromiła rywalki, zdobywając złoto w kat. 52 kg. Już w 2. rundzie pokonała przez RSC Aleksandrę Chęcińską (AZS Politechnika Warszawska), a w finale zwyciężyła na punkty Paulinę Łukomską z SKF Boksing Zielona Góra.


Wkrótce będzie ją można zobaczyć także w Starachowicach, gdzie podczas Mistrzostw Polski Seniorów w Kick Lighcie, podobnie jak Dawid Kasperski, stoczy walkę o tytuł zawodowego Mistrza Polski. Starachowicki klub reprezentować będzie silna drużyna, której przewodzi Marek Jasiński. Tym razem nie tylko w roli trenera, menagera i organizatora, ale również zawodnika w kategorii 74 kg, podobnie jak Ernest Lis. Wystąpią także: Krystian Wiącek (57 kg), Krystian Marczek (69 kg), Piotr Abramczyk (69 kg), Karol Pater (69 kg), Bartosz Sułek (69 kg), Jakub Iwan (84 kg), Arkadiusz Czepliński (94 kg), Szymon Tarkowski (94 kg), Aleksandra Seweryn (60 kg), a także Tomasz Adamus (69 kg). Choć niewykluczone, że będzie ich jeszcze więcej. Bo lista jest ponoć ciągle otwarta - twierdzi Marek Jasiński, który rozpoczął już intensywne treningi z zespołem.

- Każdy z nich ma szansę wygrać – uważa trener. - W kat. 57 kg Krystian Wiącek posiada już dwa mistrzowskie medale. Krystian Marczak zdobył na razie jeden. Łatwo nie będzie miał z pewnością Piotrek Abramczyk, który żadnej walki jeszcze nie wygrał. W tej samej kategorii co on zaprezentuje się Karol Pater, który zaliczył już trochę zwycięstw. Przygotowany jest bardzo dobrze, trenuje na co dzień w Palestrze Warszawa, co wiąże się z jego studiami.

- Zdziwiłbym się, gdyby nie wrócił z medalem – mówi Jasiński. - Dla Dariusza Sułka będzie to debiut. Trudno więc prognozować. Ernest Lis ma już zwycięską walkę w MMA, ale w kickboxingu jeszcze nie startował. Jakub Iwan to trzykrotny medalista, w dodatku bardzo waleczny, więc myślę, że pójdzie mu dobrze. W kat + 94 kg zobaczymy Arkadiusza Czeplińskiego, który wcześniej boksował – zapowiada trener.

- To twardy i doświadczony zawodnik, mimo że dopiero zaczyna w kickobixingu. Myślę że spokojnie wejdzie w sferę medalową. Udało się to Oli Seweryn, która ma już dwa medale i bardzo możliwe, że wkrótce dorzuci trzeci. Występ Tomasza Adamusa to wielki powrót zawodnika, który jako pierwszy zdobył dla „Dragona” mistrzostwo Polski. Przez jakiś czas pracował w policji w Warszawie, niedawno z powrotem przeniósł się do Starachowic. Wraca także na ring.

- Myślę, że zaprezentujemy się dobrze. Przed nami dwa miesiące ostrych treningów – nie kryje trener. - Ale jest o co walczyć, dlatego nikt nie żałuje czasu i sił.

W pierwszych dniach czerwca odbędzie się natomiast gala finałowa Victory and Glory z udziałem Dawida Kasperskiego. Zmierzy się on z triumfatorem poprzednich eliminacji w kat. + 85kg, doświadczonym reprezentantem Ukrainy Aleksandrem Olijnikiem, co będzie także dużym sprawdzianem dla niego z uwagi na klasę i doświadczenie rywala.

- Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby sięgnąć po kolejny sukces – zapowiada Jasiński. - Po okresie tygodniowego roztrenowania spowodowanego osłabieniem organizmu, Dawid wznowił treningi i wraca do gry – zapewnia trener.

Trzymamy więc kciuki!
(An)

REKLAMA