AAA
Z Czarnymi bez bramek(zdjęcia)
Poniedzialek, 02 maja 2011r. (godz. 10:46)

Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
fot. Marcin Słoka

Juventa-Perfopol Starachowice zremisowała na własnym stadionie z Czarnymi Połaniec 0:0. Mimo kilku dogodnych sytuacji, żadna ze stron nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.

Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
fot. Marcin Słoka
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
fot. Marcin Słoka
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
fot. Marcin Słoka
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
fot. Marcin Słoka
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
Mecz Juventy Perfopol z Czarni Połaniec
fot. Marcin Słoka

*Juventa-Perfopol Starachowice – Czarni Połaniec 0:0

Juventa-Perfopol:
Wróblewski –Korona, Gębura, Senderowski, Stępień (69. Płusa), Drej, Wójtowicz (46. Fabjański), Gruszczyński (77. Tobiszewski), M. Kalista, Kopeć (77. Stawiarski), Anduła.


Trener: Arkadiusz Bilski.
Czarni: Brzostowicz (63. Olejarnik) – Pławski, Mikoda, Jasiński, Witkowski, Meszek, Janowski, Cecot, Gębalski (75. Maj (90. Skowron)), Obierak (73. Szymański), Nowak.
Trener: Tomasz Kiciński.
Żółte kartki: Drej – Olejarnik, Nowak.

Spotkanie zgodnie z przewidywaniami rozpoczęło się od oblężenia bramki przyjezdnych, jednak optyczna przewaga Juventy-Perfopol nie przyniosła wymiernych korzyści. Gospodarze próbowali wrzutek w pole karne i uderzeń z dystansu, jednak albo były one nieudane, albo defensywa Czarnych była w stanie zażegnać niebezpieczeństwo.

Zespół z Połańca nie zamierzał jednak poprzestawać na obronie i kilkakrotnie stworzył zagrożenie pod bramką Wróblewskiego, zwłaszcza po stałych fragmentach gry. Najbliżej zdobycia bramki dla starachowiczan był w 38. minucie spotkania Karol Kopeć, którego strzał zza pola karnego był minimalnie niecelny.

Po zmianie stron nastąpiło przebudzenie gospodarzy i to Juventa-Perfopol zaczęła coraz częściej gościć w szesnastce gości, jednak podobnie jak w pierwszej połowie, starachowiczanom brakowało wykończenia. Doskonałą sytuację do zdobycia bramki miał natomiast Adrian Gębalski, który przegrał pojedynek jeden na jeden z Tomaszem Wróblewskim.

Najlepsze okazje starachowiczanie mieli w ostatnich minutach spotkania, kiedy praktycznie cały zespół ruszył do ataku, a trener Arkadiusz Bilski desygnował do gry drugiego napastnika, Kamila Stawiarskiego. W 80. minucie Grzegorz Tobiszewski prawdopodobnie zdecydował się na wrzutkę w pole karne, jednak piłka obrała na tyle dobry tor lotu, że poszybowała nad nieco wysuniętym golkiperem i uderzyła w poprzeczkę bramki.

W 89. minucie spotkania po wrzuceniu piłki przez Mirosława Kalistę głową uderzył Dariusz Anduła, lecz bramkarz z dużymi trudnościami skierował futbolówkę nad poprzeczkę. Podobna sytuacja miała miejsce kilkadziesiąt sekund później, kiedy Dawid Korona strącił piłkę głową po ogromnym zamieszaniu w polu karnym, a Mateusz Olejarnik instynktownie obronił ten strzał.

Starachowiczanie walczyli o komplet punktów do ostatnich sekund spotkania, jednak nie zdołali trafić do bramki gości. Następną okazję do uzyskania zdobyczy punktowej Juventa-Perfopol będzie miała już w najbliższy wtorek, kiedy to zmierzy się na wyjeździe z Przebojem Wolbrom.

Marcin Słoka

REKLAMA