AAA
Światowej sławy chór zaśpiewał w Wąchocku
Tego jeszcze nie było
Niedziela, 13 listopada 2011r. (godz. 12:51)

Trinity Boys Choir pod batutą Dawida Swinsona wystąpił podczas Koncertu Zaduszkowego w Opactwie Cystersów w Wąchocku. Melomani w ich wykonaniu usłyszeli angielską muzykę renesansową.

fot. Gazeta Starachowicka
fot. Gazeta Starachowicka

Koncert był kolejną imprezą z cyklu "Muzyka w Starym Opactwie". Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia jest William de Mousson - Romański, absolwent Królewskiej Akademii Muzycznej w Londynie, impresario i organizator wielu muzycznych imprez m.in. Festival de Chateau Chambord, St. Amand Music Festival we Francji, Clandon Park Chamber Music Festival oraz Beaulieu Abbey Festival w Anglii i Festiwalu Wszechsztuk w Sankt Petersburgu.


Tym razem do Wąchocka zaproszono światowej sławy chłopięcy Trinity Boys Choir, którego skład stanowią uczniowie Trinity School w Croydon. W swojej 40-letniej historii mieli zaszczyt występować m.in. na Koncercie Promenadowym w Royal Albert Hall w 2006 roku, który uświetnił obchody 80. rocznicy urodzin Królowej Elżbiety II. Występowali ze wszystkimi najlepszymi londyńskimi orkiestrami oraz sir Johnem Eliotem Gardinem i jego Monteverdi Choir w Hiszpanii, Włoszech, Zjednoczonym Królestwie i Niemczech.

Koncertują na całym świecie. Śpiewali w Austrii, Francji, Holandii, Hong - Kongu, Japonii, Malazji i Norwegii. Wśród wielu ich nagrań są też kompozycje pisane specjalnie dla chóru, m.in. opera "Bang" Johna Rutter’a, "A boy was born" Benjamina Britten’a oraz "Henryk V" Williama Waltona. Muzyka do filmu "Lord of the Flies" i "101 Dalmatyńczyków", to także ich dzieło. Występowali również na światowej sławy scenach operowych. Ich dużym osiągnięciem jest udział w produkcji opery "Sen Nocy Letniej" Benjamina Britten’a, gdzie wystąpili ponad 150 razy.

Podczas Koncertu Zadusznego melomani usłyszeli w wykonaniu Trinity Boys Choir utwory "a capella" angielskich twórców muzyki renesansowej. W murach kościoła w Wąchocku zabrzmiało: "Reges Tharsis", którego autorem jest John Sheppard, "Almighty God, the fountain of all wisdom" - Thomas Tomkins, "Ave Maria" - Robert Parsons, "Vigilate" -William Byrd, "Salvator mundi" - Thomas Tallis, "Nolo mortem peccatoris" - Thomas Morley, "O clap your bands together" - Orlando Gibbons, i "The Lord’s my shepherd" - Scottish Psalter 1650. Wykonali rownież Mszę Requiem op. 48, monumentalnego dzieła Gabriela Faure. Partię solowe zaśpiewali: 11- letni Luke Saint (sopran) i śpiewający barytonem Robert Gierlach, a na organach zagrał Dawid Swinson.
Niestety, z powodów technicznych, nie zagrała Orkiestra Kameralna Concerto Avenna.

- Orkiestra miała zostać umiejscowiona w prezbiterium, ale z przyczyn technicznych się to nie udało. Zabrakło nam miejsca - wyjaśnia wiceburmistrz Wąchocka, Sebastian Staniszewski.

Światowej sławy artyści, cieszący się wspaniałą renomą, wykonali również "Ave Maria", autorstwa Dariusza Górnioka, pianisty, aranżera i kompozytora muzyki filmowej i teatralnej. Utwór powstał specjalnie na tę okazję, dla Trinity Boys Choir. Była to światowa prapremiera tego dzieła.

Niesamowita pasja, z jaką śpiewali, oraz porywające partie solowe zachwyciły publiczność, która wypełniła mury zabytkowego kościoła po same brzegi.

- Koncert był cudowny. Jestem pod ogromnym wrażeniem talentu artystów. To wielkie szczęście, że ktoś pomyślał, aby zorganizować to niezwykłe spotkanie. To naprawdę strzał w dziesiątkę - powiedziała tuż po koncercie Maria Kaczmarczyk.

- Takiej muzyki nam wszystkim brakowało. Koncert na wysokim poziomie. Byłam na pierwszym, zorganizowanym w opactwie, i był równie udany. Takiej muzyki w tym miejscu słucha się cudownie. Jest ono idealne do organizowania tak znakomitych koncertów. Jestem szczęśliwa, że mogłam w tym wszystkim wziąć udział - mówiła Irena Kwiatkowska.

- Do tej pory nie jestem w stanie wyjść z podziwu. Londyński chór pokazał niesamowitą klasę. Są genialni. Cieszę się, że miałam okazję posłuchać ich na żywo - dodała Agnieszka Nowak.

Koncert, który odbył się w Dzień Zaduszny w Kościele Klasztornym Opactwa Cystersów w Wąchocku był prawdziwą ucztą dla miłośników muzyki okresu renesansu. Jego organizacją zajęli się: Fundacja Kultury Ad Astra, Urząd Miasta i Gminy w Wąchocku, a także Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury.

- Koncert wzbudził duże zainteresowanie. Przyjechali do nas goście z całego kraju, z Gdańska, Poznania, Warszawy, Ostrowca, Jędrzejowa, Skarżyska - Kamiennej. Możemy być więc dumni, że to, co organizujemy cieszy się aż takim powodzeniem. Dzięki temu Wąchock po raz kolejny miał szansę zaistnieć. Artyści także byli pod ogromnym wrażeniem tego miejsca, a szczególnie akustyki - powiedział GAZECIE wiceburmistrz Sebastian Staniszewski.

- Oczywiście planujemy kolejne koncerty. Najbliższy będziemy chcieli zorganizować na przełomie sierpnia i września. Publiczność tym razem wysłucha twórczości Jana Sebastaian Bacha. Kto wykona te utwory, tego nie jestem w stanie powiedzieć. Uzależnione to będzie od finansów, jakimi będziemy dysponować - dodał.

(J)

Dołącz do nas na Facebooku!

REKLAMA