Kolejny udany start mają za sobą kickbokserzy "Dragona", którzy przywieźli z Ostrowca aż dziesięć medali, w tym cztery złote. To całkiem nieźle, jeśli wziąć pod uwagę, że dla większości był to zupełny debiut w formule semi- oraz full - contact, a dla niektórych też na mistrzostwach.

fot. Gazeta Starachowicka

W kategorii 47 kg kadetek młodszych złoty medal zdobyła Dominika Czernikiewicz. Krążki dla klubu - dwa srebrne i jeden brązowy - wywalczyli nasi również w kategoriach powyżej 47 kg. Srebro było dziełem debiutującej w zawodach mistrzowskich Aniki Kusiak. Swoje pierwsze walki na macie stoczyli także Dawid Kusiak i Piotr Cieśla, którzy zajęli odpowiednio trzecie i drugie miejsce na podium.

Z medalami wrócili także dwaj starsi kadeci. Robert Siebyła, który starował w kat. do 42 kg, zdobył brąz, a Ernest Kisiel wygrał rywalizację w kategorii 57 kg.
Swoje trofea dorzucili też starsi. Na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Polski Południowej stanęli: junior Damian Śpiewak (waga do 57 kg) oraz senior Arkadiusz Czapliński (do 91 kg). Damian zwyciężył z Patrykiem Tomalą z Polonii Rzeszów, a Arkadiusz z Piotrem Nawłoką z Fight Clubu Rzeszów.

- Dla naszych chłopaków był to zupełny debiut w full - contact, ale zaprezentowali się doskonale, mimo że przeciwników mieli niełatwych - mówi Marek Jasiński.

Wicemistrzostwo Polski Południowej zdobył dla klubu junior Bartosz Jagiełła (kat. 60 kg), który z walki półfinałowej wyszedł mocno poobijany, co przesądziło o tym, że do finału nie stanął. Szczęścia zabrakło natomiast Dominikowi Matuszowi (kat. 67 kg), który - mimo wspaniałej walki o srebro- musiał zadowolić się brązem.

Także dla trenującego ich Marka Jasińskiego, Ostrowiec zostanie w pamięci na długo. Debiutował tam bowiem w roli sędziego. Dla całej ekipy była to zresztą znakomita rozgrzewka przed kolejnymi walkami. 27 kwietnia br. zmierzą się znowu kadeci, tym razem podczas Mistrzostw Polski, jakie odbędą się w Bielsko - Białej, natomiast juniorzy oraz seniorzy w formule K-1 Rules, będą rywalizować w Świebodzicach. Naszym numerem jeden będzie Dawid Kasperski, a oprócz niego o trofea dla "Dragona" walczyć będzie dwóch albo trzech innych fighterów. Możliwe, że jednym z nich będzie Dominik Matusz. Trenerzy na razie nie chcą zdradzać szczegółów. Lista reprezentacji jest ciągle otwarta.

(An)

Dołącz do nas na Facebooku!