AAA
Kolizjami tydzień się zaczynał
Kierowcy cali, auta rozbite
Piatek, 30 lipca 2010r. (godz. 19:19)

Do dwóch stłuczek doszło w poniedziałek (19 lipca) na alei Armii Krajowej w Starachowicach. W obu przypadkach zawiniły kobiety, które wymusiły pierwszeństwo na jadących prawidłowo kierowcach aut.

fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Rejczak z Bąkiem zwycięzcami

Poprzednia wiadomosc:
ť Pierwszy taki turniej

Pierwsze zdarzenie miało miejsce ok. godz. 14.35. Sprawcą była kobieta, która wyjeżdżała seatem z ulicy Iłżeckiej. Traf chciał, że w tym właśnie momencie sygnalizacja świetlna była nieczynna, a to oznaczało, że o pierwszeństwie decydowały znaki poziomie, na które kobieta jakby nie zwracała uwagi.


Próbując wymusić pierwszeństwo na jadącym al. Armii Krajowej volkswagenie passacie, uderzyła w niego. Ten, nie mogąc się zatrzymać, przepchnął jej auto w kierunku wiaduktu tak, że zawadziła jeszcze o opla vectrę, który oczekiwał na wjazd na skrzyżowanie od ulicy Spółdzielczej. Żadnemu z kierowców na szczęście nic się nie stało, czego nie można powiedzieć o autach, które dość mocno odczuły kolizje.

Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi. Kobieta, która do niego doprowadziła, została ukarana mandatem.

Kilka minut później, doszło do drugiego wypadku na skrzyżowaniu al. Armii Krajowej z ulicą Kościelną. Kierująca volvo wymusiła pierwszeństwo i doprowadziła do zderzenia z mazdą. Na szczęście i tym razem skończyło się tylko na strachu.

(An)

REKLAMA