Statuetką „Laur Wolontariatu” nagrodzono na Gali Wolontariatu Harcerską Grupą Ratowniczą „Starachowice”. Trudno o lepszy dowód uznania za pomoc i służbę, niesioną drugiemu człowiekowi.

fot. Gazeta Starachowicka

- Było to dla nas spore zaskoczenie – mówi GAZECIE Tomasz Łebek, prezes HGR „Starachowice”. – Nigdy nie staraliśmy się o żadną nagrodę. Nie wiedzieliśmy nawet, że znaleźliśmy się w gronie nominowanych do statuetki. Ubiegało się o nią kilkadziesiąt osób. To dla nas spora niespodzianka i duże wyróżnienie. Pierwsze tak znaczące na arenie wojewódzkiej.

Celem działania harcerskiej grupy ratowniczej jest niesienie pomocy, a także edukacja dzieci oraz młodzieży z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Można długo pisać o pasji oraz działaniach starachowickich ratowników i o tym, co już zrobili dla innych w ciągu 4,5 lat działalności. Ale wystarczy wspomnieć o przeszkoleniu około 4000 dzieci ze szkół wiejskich, kolejnego tysiąca ze szkół w Starachowicach, 230 ochotników z Ochotniczych Straży Pożarnych, 86 policjantów oraz strażników miejskich, a także 300 nauczycieli.

Ratowali powodzian podczas akcji ratunkowej w Sandomierzu, pomagali też ludziom podczas uroczystości pogrzebowych po katastrofie smoleńskiej, gdzie zabezpieczali, a także kierowali całym sektorem przy ołtarzu. Rozdali też ponad 3600 odblasków dla dzieci. Nic więc dziwnego, że to właśnie im przypadł w tym roku zaszczytny laur.

Nagrody w imieniu organizatorów wręczyła laureatom wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba. Ks. Krzysztof Banasik z kieleckiego Caritasu, założyciel Diecezjalnego Centrum Wolontariatu mówił na uroczystości, że to forma podziękowania wszystkim wolontariuszom, którzy w różnych częściach województwa i diecezji służą bezinteresownie drugiemu człowiekowi.

A także doskonała okazja, aby pokazać społeczeństwu, że wolontariusze to ludzie w różnym wieku, różnych zawodów, którzy potrafią działać na rzecz potrzebujących. Starachowicka grupa jest tego najlepszym przykładem.

(An)