Firma z Krakowa, która wygrała konkurs na rewitalizację naszej „starówki” przedstawiła gminie propozycję nowej organizacji ruchu kołowego na tym terenie. Zmotoryzowani nie powinni się obawiać: wjadą na wyremontowany Rynek swobodnie, choć nieco zmodyfikowanymi trasami. Podobnie będzie z pasażerami autobusów. Trzeba się jednak pożegnać z parkowaniem na odnowionym Rynku. Miejsca postojowe „na chwilę”, lub za odpłatnością - to jedyne na co mogą liczyć w przyszłości właściciele aut.
Rynek przeprojektowuje firma „eM4 Pracownia Architektoniczna Brataniec” z Krakowa. Gmina podpisała z nią umowę w kwietniu br. w ramach nagrody za zwycięstwo w konkursie rozstrzygniętym w roku ubiegłym. Kontrakt opiewa na około 770 tys. zł i zobowiązuje krakowskich architektów do przygotowania projektu przebudowy najpóźniej do połowy grudnia.
Ponieważ dokument ten powstaje na bazie koncepcji zgłoszonej na konkurs, więc z grubsza już teraz wiadomo, czego możemy się po krakowianach spodziewać. Przede wszystkim powiększenia płyty Rynku i jej zabudowania nowymi elementami. Będzie ich jednak niewiele i zostaną rozmieszczone na tyle dyskretnie, by nie zaburzały wrażenia dużej otwartej przestrzeni, jaką ma być nowa starówka.
Przewidziano więc fontannę, ale minimalistyczną w formie, tryskającą wodą z dysz umieszczonych w podłożu. W miejscu dzisiejszej drogi przed postojem taxi stanie scena plenerowa, a obok kawiarnia otoczona drzewami. W płycie będą zamontowane reflektory podświetlające nocą wybrane fragmenty placu. Resztę światła dadzą latarnie. Pomnik ku czci ofiar hitlerowskiej egzekucji zostanie przeniesiony ze środka na północną stronę placu.
Nowym elementem będzie plenerowa wystawa dokumentująca historię produkcji żelaza na terenie dzisiejszych Starachowic. Eksponaty zostaną ustawione na postumentach zlokalizowanych wzdłuż schodów, którymi dziś schodzi się do Rynku od strony Szkoły Podstawowej nr 10. Sam ciąg pieszy zostanie zachowany, przejdzie jednak modernizację.
Tak samo stanie się z szaletem przy parkingu: pozostanie w dawnym miejscu, ale po przebudowie, która jeszcze bardziej ukryje go w podziemiach. Oczywiście na Rynku nie zabraknie typowych elementów wypoczynkowych, jak ławki, czy ozdobna roślinność.
Wraz z Rynkiem modernizację przejdą także przyległe ulice. Będą to prace typu: uporządkowanie uzbrojenia, remont nawierzchni jezdni, czy wyregulowanie układu przestrzennego. Ale wygląd to nie jedyna nowość, jaką będziemy obserwować na trasach wlotowych i wylotowych. Zmieni się także sposób jazdy, i po nich, i po samej starówce.
Wjazdy i wyjazdy po nowemu
Przebudowany Rynek ma być z założenia królestwem spacerowiczów. Tędy będą chodzić, przechodzić, siadać na ławkach, czy przy kawiarnianych stolikach. Samochody muszą im ustąpić. To oznacza koniec parkowania w Rynku dla zdecydowanej większości kierowców, a dla wszystkich zmianę sposobu przejazdu przez to miejsce i ulice sąsiednie.
Koncepcję nowej organizacja ruchu kołowego w Wierzbniku również przygotowuje pracownia „eM4” w ramach umowy na przebudowę starówki. Kilka tygodni temu przedstawiła gminie Starachowice swoją propozycję.
- Zakłada ona zmianę komunikacji rozłożoną na dwa etapy. W pierwszym przewidziana jest zmiana wjazdu na Rynek od strony ulicy Iłżeckiej. Dziś samochody skręcają w prawo tuż przed płytą rynku i wzdłuż postoju taksówek. Jednak w wyniku modernizacji ten skręt zniknie, ponieważ zostanie zabudowany sceną plenerową. Dlatego pojazdy będą skręcać w prawo nieco wcześniej ulicą, którą dziś taki manewr jest zakazany. Dalej jazda będzie się odbywać, tak jak dotychczas, czyli wzdłuż płyty rynku i potem ulicą Wysoką – tłumaczy Paweł Żmudziński, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta UM w Starachowicach.
- Kolejna zmiana dotyczy poruszania się po ulicy Niskiej. Dziś nie ma możliwości, by skręcić w nią z ulicy Krótkiej, dozwolony jest tylko kierunek na Rynek. Ten wariant będzie zachowany, ale zostanie poszerzony także o możliwość skręcania w Niską. W konsekwencji zakazany będzie jednak wjazd na Niską z ulic: Wysokiej i Kilińskiego, jak to ma miejsce w tej chwili – podaje inny przykład naczelnik.
W drugim etapie zmieni się sposób jazdy na końcówce ulicy Kościelnej, a konkretnie na odcinku od kościoła św. Trójcy do wylotu na Rynek. Będzie na odwrót, niż do tej pory.
- Dozwolona będzie tylko jazda w górę: od Rynku do kościoła. Czyli
dotychczasowy zjazd w dół nie będzie już możliwy. Natomiast nic nie zmieni się na odcinku od kościoła w stronę alei Armii Krajowej. Nadal będzie tam ruch dwustronny - tłumaczy urzędnik.
Przeniesione przystanki
Na zmiany muszą się też przygotować kierowcy i pasażerowie autobusów. Ale bez obaw, komunikacja publiczna nie zniknie z Rynku. Autobusy będą normalnie kursować, tyle że zatrzymają się na nowych przystankach. Zamiast na początku ulicy Wysokiej wysadzą pasażerów wcześniej: tuż przy wjeździe na Rynek na wspomnianej już ulicy, która przejmie funkcję dotychczasowego zakrętu w prawo. Przeniesiony będzie też przystanek przy wylocie z Rynku.
Zamiast przed sklepem Play, autobus zatrzyma się na ulicy Krótkiej. Tę propozycje architekci uwzględnili na życzenie gminy, której nie spodobała się wersja z przystankiem w okolicy wyjazdu z Krótkiej.
Po Rynku i przyległych ulicach będą też mogły przejeżdżać lżejsze samochody dostawcze, co powinno uspokoić właścicieli tamtejszych sklepów.
- Będziemy się zastanawiali tylko nad ograniczeniem wjazdu samochodów o tonażu powyżej 3,5 tony. Kupcy nie muszą się więc obawiać trudności z dostawą towaru – zapewnia naczelnik Żmudziński.
Koniec z długim parkowaniem
Jak widać, gmina nie zamierza blokować przejazdu przez Rynek zdecydowanej większości samochodów. Postawi jednak bezwzględny zakaz powszechnemu parkowaniu. Zniknie ciasny postój przy szalecie, skończy się też zostawianie wozów dookoła płyty rynku, na chodnikach i we wszelkich możliwych zakamarkach. Na starówce zostanie tylko kilka miejsc dla uprzywilejowanych kierowców.
- Powstanie niewielki parking dla inwalidów. Pozostanie także postój taksówek, ale będzie przeniesiony w nowe miejsce: pod sklepy „ze schodkami”. Tam również będzie można zostawiać prywatne auta. Chcemy także zezwolić na parkowanie wzdłuż ulicy Niskiej. Jednak wszystkie te miejsca będą miały ograniczony czas parkowania na tyle, by powiedzmy podwieźć kogoś, zrobić szybkie zakupy, czy też rozładować towar przywieziony do sklepu. Ewentualnie będą to postoje płatne - zaznacza naczelnik Żmudziński.
Trzy centra postojowe
Alternatywą dla parkujących będą nowe miejsca w okolicy Rynku. Najbliższy postój gmina zlokalizuje na wzgórzu przed kościołem św. Trójcy na miejscu już istniejącego. Zostanie on jednak rozbudowany w dwóch kierunkach: w jedną stronę do ulicy Rzemieślniczej i w drugą do wysokości figury Matki Boskiej. Mimo poszerzenia ma się tam zmieścić jeszcze taras widokowy, z którego będzie można podziwiać położony niżej Rynek.
Samochód będzie można zostawić także w zupełnie nowym miejscu: dużym parkingu na terenie dzisiejszego przystanku autobusowego przy dworcu Wschodnim PKP. Jest to odrębne zadanie, zlecone przez gminę innemu wykonawcy.
- Projekt jest w trakcie wykonywania przez firmę ze Starachowic. Będzie to parking na około 100 miejsc utwardzony przy pomocy płyty ażurowej. Budowa będzie się wiązała także z dodatkowymi pracami, jak przełożenie napowietrznej linii wysokiego napięcia, czy przebudową pobliskiego skrzyżowania, co już będzie w gestii zarządu dróg powiatowych – mówi Marcin Góźdź, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Starachowicach.
Auto zawsze będzie można zostawić także na dużym parkingu przy targowisku miejskim.
Wyprowadzanie samochodów z Rynku, choć nieuniknione, nie nastąpi nagle, tylko stopniowe.
- Zanim ruszy centrum parkingowe przed dworcem PKP, będziemy proponowali rozwiązania przejściowe, czyli być może ograniczenie w parkowaniu na Rynku. Docelowo kierowcy muszą się jednak przygotować na zostawianie samochodów w trzech centrach parkingowych: koło kościoła, dworca i targowiska – podkreśla P. Żmudziński.
W trakcie konsultacji
Powyższe zasady nowej organizacji ruchu kołowego na zmodernizowanej starówce to projekt, który może się jeszcze zmienić, ponieważ nadal jest w trakcie konsultacji. Swoje uwagi wniosła już do niego gmina. Jedną z ważniejszych było ponowne przyjrzenie się komunikacji na skrzyżowaniu Niskiej, Wysokiej i Kilińskiego.
- Według nowej koncepcji zostanie ono przebudowane w znacznie wydłużony szpic, który kierowcom wyjeżdżającym z ulicy Niskiej może ograniczać widok tego, co dzieje się na Wysokiej. Obawiamy się o ich bezpieczeństwo. Dlatego proponujemy albo duże ograniczenie prędkości w tym miejscu, albo znalezienie przez projektantów jakiegoś sposobu na poprawę widoczności - mówi P. Żmudziński.
Pracownia „eM4” analizuje teraz uwagi gminy. W następnej kolejności projekt trafi do oceny przez Wydział Komunikacji i Dróg w Starostwie Powiatowym.
(iwo)
Internet światłowodowy (FTTH/FTTB) (81)
II Starachowicki Test Coopera (0)
Świętokrzyski Turniej Piłki Nożnej Olimpiad Specjalnych w Starachowicach (0)
Zrób dziecku paszport na Dzień Dziecka (0)
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa (0)
Pełnowymiarowe boisko z zapleczem sportowym wkrótce w Starachowicach (0)
SMS Absolwenci dają kibicom kolejne powody do radości (0)
Trwa budowa basenów letnich w Starachowicach (0)
Powstała wizualizacja przejścia nad torami w Starachowicach Zachodnich (3)
Będzie konkurs na Dyrektora Starachowickiego Centrum Kultury
Nieruchomości
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(0) Mam do wynajęcia(0) Poszukuję do wynajęcia(0)
Motoryzacja
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(1)
Praca
Zatrudnię(9) Szukam pracy(0) Dodatkowa(0)
Komputery
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0)
Telefony
RTV / AGD
Sprzedam(1) Kupię(0) Zamienię(0)
Edukacja
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Dla domu
Sprzedam(5) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Flora i fauna
Różne
Sprzedam(25) Kupię(1) Zamienię(0) Oddam(0) Usługi(21) Towarzyskie(0) Urzędowe(0) Różne(8)