Na 12- miesięczny okres pobierania zasiłku najprawdopodobniej będą mogły liczyć osoby, które po 1 stycznia 2010 roku zarejestrują się w Powiatowym Urzędzie Pracy w Starachowicach. Informacja, która cieszy bezrobotnych, dla urzędników jest oznaką kryzysu, który dotknął nasz powiat. Bo gdyby nie gwałtowny wzrost stopy bezrobocia na naszym terenie, nie można byłoby mówić o wydłużeniu tego świadczenia.

fot. hmr

- Innymi słowy, to na jaki czas przyznajemy osobom zasiłek dla bezrobotnych zależy od porównania stopy powiatowej do stopy krajowej, biorąc pod uwagę stan na dzień 30 czerwca roku poprzedniego – tłumaczy Jarosław Nowak, dyrektor PUP w Starachowicach.

- Dane, którymi dysponujemy pokazują jednoznacznie, że stopa bezrobocia w Polsce na dzień 30 czerwca 2009 wynosiła 10,7 procent. 150 procent przeciętnej stopy bezrobocia, o której mowa w ustawie, wynosi w tym przypadku 16,05 procent. W naszym powiecie stopa bezrobocia kształtowała się wówczas na poziomie 17,2 procent. Wszystko wskazuje na to, że osoby, które zarejestrują się po 1 stycznia 2010 roku będą mogły liczyć na zasiłek wypłacany do 12 miesięcy.

Okres ten może ulec skróceniu, jeśli w międzyczasie pojawi się na przykład propozycja pracy, szkolenia, bezrobotny zdecyduje się na wyrejestrowanie, lub nie potwierdzi swojej gotowości do pracy. Jednak dla osób skazanych na „pośredniak” może okazać się zbawienny.

Urzędników wiadomość ta nie napawa optymizmem. Pokazuje bowiem, że na przestrzeni ostatniego roku, dysproporcje między stopą bezrobocia w kraju, a tą w naszym powiecie znaczenie się powiększyły.

- Jest to wymierną oznaką kryzysu na naszym terenie – uważa J. Nowak.
Na szczęście w ostatnim czasie widać pewną stabilizację. W sierpniu liczba bezrobotnych zwiększyła się tylko o 16 osób i wynosiła 6863 osoby, z czego 1939 posiadało prawo do zasiłku dla bezrobotnych.

(An)