Juventa-Perfopol Starachowice przegrała z Siarką Tarnobrzeg 2:5 (1:2). Bramki dla starachowiczan zdobyli Łukasz Gruszczyński oraz Konrad Wójtowicz.

Mecz Juventy Perfopol Starachowice z Siarką Tarnobrzeg
fot. Marcin Słoka

Mecz Juventy Perfopol Starachowice z Siarką Tarnobrzeg
fot. Marcin Słoka

Mecz Juventy Perfopol Starachowice z Siarką Tarnobrzeg
fot. Marcin Słoka

Mecz Juventy Perfopol Starachowice z Siarką Tarnobrzeg
fot. Marcin Słoka

Nastepna wiadomosc:
ť Wywiady przeprowadzone po meczu Juventa-Perfopol – Siarka

Poprzednia wiadomosc:
ť Ślizgawka nie zarabia, ale wzbogaca ofertę

Juventa-Perfopol: D. Kalista, Szymoniak, Korona, Pastuszka, Płusa, Drej, Wójtowicz, Gruszczyński, Anduła, Tobiszewski, Stawiarski oraz Wesołowski, Senderowski, Drabik, M. Kalista, Kopeć.

Początek spotkania należał do starachowiczan, którzy mieli optyczną przewagę nad przeciwnikiem i konstruowali więcej akcji ofensywnych. Przyniosło to efekt w 30. minucie spotkania, kiedy to Łukasz Gruszczyński pięknym strzałem zza pola karnego pokonał młodego bramkarza Siarki.

Wkrótce po tej bramce gra Juventy-Perfopol przestała wyglądać tak dobrze jak dotychczas i piłkarze z Tarnobrzega zaczęli dochodzić do głosu. Bezwzględnie wykorzystywali błędy w obronie popełnione przez starachowiczan i wykorzystali prawie wszystkie okazje bramkowe (dwukrotnie Juventę-Perfopol uratował słupek).

W 38. minucie do wyrównania doprowadził Jakub Kwieciński, który wykorzystał nieporozumienie pomiędzy Kalistą a Koroną i wpakował piłkę do pustej bramki. Cztery minuty później było już 2:1 dla Siarki, a bramkę zdobył Tomasz Preizner nie myląc się w sytuacji sam na sam z bramkarzem.

W drugiej połowie dominował podobny obraz gry jak w ostatnich chwilach pierwszej odsłony spotkania. Szybko przyniosło to efekt bramkowy, bo już w 54. minucie Wesołowski sfaulował będącego w posiadaniu piłki zawodnika Siarki, a rzut karny na bramkę zamienił Piotr Mazurkiewicz. Sześć minut później Jacek Kuranty zdecydował się na techniczne uderzenie zza pola karnego, a piłka wpadła prosto w okienko bramki.

W 76. minucie Mirosław Kalata podwyższył wynik na 5:1 pokonując strzałem z bliskiej odległości Wesołowskiego. Kilka minut później w końcu odpowiedzieli starachowiczanie, a ładnym strzałem zza pola karnego popisał się Konrad Wójtowicz i zdołał pokonać bramkarza Siarki. Juventę-Perfopol nie było już jednak stać na dalsze odrabianie strat i mecz zakończył się dosyć wysoką przegraną.

Następny mecz Juventa-Perfopol rozegra w najbliższą sobotę w Kielcach z występującym w IV lidze Granatem Skarżysko.

Marcin Słoka