W ostatnim spotkaniu sezonu 2010/11 Star Starachowice zwyciężył z Piastem Osiek aż 6:1. Mimo trudności kadrowych, gospodarze przez całe spotkanie utrzymywali wyraźną przewagę na boisku, co odzwierciedla wynik spotkania.

Mecz MKS Star Starachowice z Piast Osiek
fot. Marcin Słoka

Mecz MKS STAR z Piast Osiek
fot. Marcin Słoka

Mecz MKS STAR z Piast Osiek
fot. Marcin Słoka

Mecz MKS STAR z Piast Osiek
fot. Marcin Słoka

Mecz MKS STAR z Piast Osiek
fot. Marcin Słoka

Zobacz:
ť zdjecia w galerii [10]

Nastepna wiadomosc:
ť To było starcie prawdziwych mistrzów

Poprzednia wiadomosc:
ť Milioner zażegna kryzys finansowy?

Star: Myszka - Pocheć, Kończak, Derlatka, Chodniewicz, Jezulin, R. Zięba, Kosztowniak (75. Stachura), Ochocki, Markowski, Żak (75. A. Zięba).

Mimo kłopotów kadrowych, z którymi drużyna Staru boryka się od dłuższego czasu, starachowiczanie już na początku spotkania zdominowali obraz gry. Na tle rywala z Osieka prezentowali się o wiele lepiej zarówno w ataku, jak i w defensywie, gdyż przyjezdni praktycznie nie byli w stanie zbliżyć się do pola karnego Staru.

Pierwsza bramka padła już w 5. minucie spotkania i jak większość w tym spotkaniu, była efektem wypracowania sobie stuprocentowej sytuacji przez "Czarno-zielonych". Najwięcej trafień dopisał do swojego konta Radomir Zięba, który aż trzykrotnie znalazł drogę do bramki rywala.

W 75. minucie po raz kolejny w polu pojawił się nominalny bramkarz Staru, Artur Stachura, choć trzeba przyznać, że mimo nietypowej sytuacji, zaliczył dobry występ. Co więcej, również bramkarz przyjezdnych zaliczył ofensywny epizod. W 86. minucie spotkania zamienił on na bramkę rzut karny podyktowany za faul popełniony na zawodniku Piasta w polu karnym.

Było to już ostatnie ligowe spotkanie Stara w tym sezonie. "Czarno-zieloni" uplasowali się ostatecznie na 5. miejscu w tabeli, co po niezbyt udanym okresie gry mogą uznać za sukces.

Marcin Słoka