Gmina Mirzec mobilizuje nowe siły do walki o remont drogi wojewódzkiej nr 744. To najważniejsza trasa w gminie, przebiegająca przez większą część wsi. Niestety, również w większości jest w fatalnym stanie.

Gmina Mirzec
fot. www.mirzec.pl

Na razie udało się tylko poprawić warunki dla pieszych przez położenie chodnika wzdłuż części trasy 744: od Tychowa Starego do centrum Mirca.

Lokalne władze i społeczeństwo nie rezygnują, bo to im najbardziej zależy na tym, żeby dzieci mogły dojść do szkoły po bezpiecznych chodnikach, a dorośli nie podskakiwać na dziurach w czasie jazdy samochodem.

Najnowsza inicjatywa w tej sprawie wyszła od radnego gminy Mirzec Czesława Raczyńskiego. Rzutki samorządowiec zmobilizował lokalną społeczność i zebrał prawie 2 tysiące podpisów pod petycją w sprawie remontu.

- Podpisali się mieszkańcy niemal wszystkich wsi. Poczuliśmy pewną wspólnotową solidarność. Petycję przekażemy bezpośrednio na ręce marszałka województwa świętokrzyskiego i postaramy się uzyskać odpowiedź - poinformował radny na czerwcowej sesji mirzeckiego samorządu.

(iwo)