AAA
Skrzywdzony przez sędziów?
Gorzki smak remisu
Piatek, 09 listopada 2012r. (godz. 21:35)

Na ćwierćfinale zakończył swoją przygodę w Ankarze Dawid Kasperski. Miał aspiracje na złoto podczas Mistrzostw Europy w kickboxingu, ale pogrążyła go walka z Izraelczykiem. Remis zapewnił bowiem awans jego przeciwnikowi.

fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Jan Kita w zacnym gronie

Poprzednia wiadomosc:
ť Pojedynki mistrzów

Pierwszą walkę Dawid stoczył z Chorwatem - Mario Zednikiem i wygrał ją na punkty, co dało mu awans do czołowej ósemki w kategorii wagowej 86 kg K-1. Trafił tam na Izraelczyka - Haniego Khalila, który pokonał Mołdawianina - Dinu Pocrishina. Pojedynek był bardzo wyrównany, a obaj zawodnicy mocni.


- Dawid był w dobrej formie. Pokonał Chorwata i liczył na powtórkę w następnej walce, ale sędziowie orzekli remis i to ze wskazaniem na jego rywala. Innego zdania jest Dawid - powiedział GAZECIE trener Marek Jasiński.

-Na spokojnie obejrzał walkę i przeanalizował całą tę sytuację. Uważa, że zaprezentował się bardzo dobrze i sędziowie go trochę skrzywdzili - ocenił.

Trudno z tym dyskutować. Szkoda tylko, że do kraju nie przywiezie medalu, a na następną tak dużą szansę będzie musiał czekać do następnego roku. Miejmy nadzieję, że podczas Mistrzostw Świata w Brazylii, udowodni swoje umiejętności.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA