W ostatnim tej jesieni meczu ligowym Juventa Starachowice zremisowała z Czarnymi Połaniec 1:1. Jedyną bramkę dla "Żółto-niebieskich" zdobył w 64. minucie spotkania Grzegorz Tobiszewski.

fot. Oficjalny Serwis Juventy Starachowice

Pierwsza połowa nie przyniosła oczekiwanej przewagi gospodarzy, którzy na domiar złego dość szybko stracili bramki. W 16. minucie spotkania zawodnik Czarnych starał się w dogodnej sytuacji uderzyć na bramkę Juventy, jednak nieczysto trafił piłkę, która ostatecznie trafiła do Jacka Rożka. 22-letni napastnik gości nie miał najmniejszych problemów z trafieniem do pustej bramki i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Z pewnością pierwsza połowa spotkania nie była widowiskiem cieszącym oko kibica. Starachowiczanie próbowali atakować bramkę Czarnych, mieli na dodatek zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, jednak wiele z tego nie wynikało.

W najlepszej sytuacji znalazł się Artur Kidoń, jednak w sytuacji sam na sam lepszy okazał się być Roman Brzostowicz. Doświadczony golkiper Czarnych świetnie spisywał się między słupkami i niejednokrotnie uchronił swój zespół przed utratą bramki.

Trener Rafał Wójcik nie zwlekał ze zdecydowanymi ruchami kadrowymi- już w przerwie w miejsce środkowego pomocnika, Piotra Kiełka, pojawił się napastnik- Kamil Stawiarski. Rzeczywiście po wyjściu na boisko z szatni widać było większe zdecydowanie starachowiczan w ofensywie, jednak przez dłuższy okres czasu dobra gra nie przekładała się na efekt bramkowy.

Dopiero w 64. minucie spotkania wyrównującą bramkę zdobył strzałem głową Grzegorz Tobiszewski. Przyniosło to nadzieję na zrealizowanie celu, którym było zainkasowanie kompletu punktów. Niestety kolejne sytuacje bramkowe nie przyniosły już bramek dla Juventy, co z pewnością spowodowało niedosyt w obozie "Żółto-niebieskich".

Przed drużyną Juventy pozostało jeszcze spotkanie w ramach Okręgowego Pucharu Polski, jednak mecz z Czarnymi był już pożegnaniem z ligowymi emocjami. Pucharowy pojedynek z Neptunek Końskie odbędzie się w najbliższą niedzielę o godz. 12:00 na stadionie w Końskich. Miejmy nadzieję, że tym razem obędzie się bez emocji rodem z horroru, które starachowiczanie zafundowali sobie w meczu z Partyzantem Radoszyce!

*Juventa Starachowice - Czarni Połaniec 1:1 (0:1)

Bramki: Grzegorz Tobiszewski 64' - Jakub Rożek 16'.

Juventa: Tomasz Wróblewski — Dawid Korona, Bartosz Styczyński, Bartosz Gębura, Krystian Płusa, Piotr Kiełek (46. Kamil Stawiarski), Paweł Kiełbasa (72. Mateusz Jagiełło), Damian Czarnecki (80. Damian Senderowski), Artur Kidoń (67. Piotr Sałata), Grzegorz Tobiszewski, Dariusz Anduła.

Czarni: Roman Brzostowicz — Michał Dyl, Mikołaj Jasiński, Dariusz Maruszewski, Bartosz Kosatka, Piotr Obierak, Tomasz Nowak, Maciej Witek, Kamil Lipiec (73. Paweł Cecot), Piotr Kamiński, Jacek Rożek.

Żółte kartki: Styczyński, Anduła, Jagiełło - Dyl, Witek, Cecot.

Sędziował: Mateusz Kowalski (Kielce).

Marcin Słoka

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU