Juventa-Perfopol Starachowice przegrała z Radomiakiem Radom 0:3. Bramki dla gospodarzy zdobyli Paweł Tarnowski (dwie) i Piotr Skałbania.

fot. Oficjalny Serwis Juventy-Perfopol

Radomiak: Banasiak, Szary, Sikorski, Świdzikowski, Rolak, Czpak, Gromadzki, Oziewicz, Zięba, Barzyński, Tarnowski oraz Wnuk, Radecki, Bednarz, Kucharczyk, Skałbania.

Juventa-Perfopol: Wesołowski, Korona, Gębura, Pastuszka, Płusa, Gruszczyński, Drej, Fabjański, Anduła, Tobiszewski, Stawiarski oraz Stępień, Senderowski, Drabik, Kidoń, Kopeć, M. Kalista.

W pierwszej połowie oba zespoły nie były w stanie stworzyć realnego zagrożenia pod bramką przeciwnika, po części ze względu na drobne błędy w grze ofensywnej, a w dużej mierze względu na bardzo dobrą dyspozycję obu linii defensywnych.

Druga połowa na nieszczęście dla starachowiczan upłynęła pod znakiem błędów zmienników i praktycznie braku wyrazistych akcji ofensywnych Juventy-Perfopol. W 52. minucie padła pierwsza bramka dla Radomiaka. Łukasz Szary dośrodkował z prawego skrzydła do niepilnowanego Pawła Tarnowskiego, a ten uderzył głową na tyle celnie, że piłka odbiwszy się od słupka wpadła do bramki.

W 61. minucie Piotr Stępień zagrał piłkę do tyłu w taki sposób, że przejął ją Tarnowski i w sytuacji sam na sam z bramkarzem pewnie podwyższył prowadzenie. W 76. minucie Piotr Skałbania wykorzystał dobre dogranie pomocnika Radomiaka w pole karne i mimo asysty obrońcy pokonał Tomasza Wróblewskiego.

Następny, a zarazem ostatni już mecz sparingowy starachowiczanie rozegrają w najbliższą sobotę z Wisłą Sandomierz. Miejsce rozegrania meczu nie jest jeszcze znane, a pod warunkiem, że warunki atmosferyczne będą sprzyjające, spotkanie odbędzie się już na boisku z naturalną nawierzchnią.

Marcin Sloka