Pierwszy w tym sezonie sparing Juventy Starachowice z Pogonią Staszów zakończył się bezbramkowym remisem. W zespole Juventy miał okazję zadebiutować 15-letni Piotr Kiełek, a także podjęto decyzje co do dwóch testowanych zawodników.

Juventa-Perfopol Starachowice
fot. Oficjalny Serwis Juventy-Perfopol

Mimo że Pogoń Staszów występuje w lidze o szczebel niższej od starachowiczan, to zespół ze Staszowa jest bardzo dobrą drużyną. W minionym sezonie byli jednym z najlepszych IV-ligowców, a w okresie przygotowawczym do Pogoni dołączyło kilku wartościowych zawodników, którzy w ostatnim czasie reprezentowali m. in. ŁKS Łagów.

Gospodarze wcale nie zamierzali ograniczyć się do obrony i udowodnili to niejednokrotnie w pierwszej odsłonie spotkanie. W 10. minucie bardzo groźna akcja Pogoni zakończyła się jedynie strzałem w boczą siatkę, a 4 minuty później ponownie strzał zawodnika ze Staszowa powędrował obok lewego słupka bramki. W 21. minucie bardzo groźnym uderzeniem odpowiedział Michał Jeziorski. Niejednokrotnie próbował on strzałów z dystansu, jednak właśnie ten przysporzył najwięcej problemów golkiperowi gospodarzy.

Oba zespoły nie miały zbyt wiele klarownych sytuacji i okazje do zdobycia bramki ograniczały się do choćby próby uderzenia Kopcia z ostrego kąta czy sporego zamieszania powstałego po rzucie wolnym w polu karnym Juventy. Najbliżej objęcia prowadzenia starachowiczanie byli w 43. minucie, kiedy to Kamil Stawiarski trafił zza pola karnego w lewy słupek bramki.

Po zmianie stron nieco lepsze okazje nadarzyły się Juvencie, a obie z nich miał testowany przez klub z ul. Szkolnej Przemysław Kania występujący poprzednio w KSZO-Junior Ostrowiec Świętokrzyski. Najpierw nie udało mu się opanować piłki podczas gdy wychodził na czystą pozycję, a w 72. minucie spotkania w doskonałej sytuacji uderzył głową tuż nad poprzeczką. Szczęścia próbował również w końcówce pojedynku Kamil Stawiarski, lecz jego atomowe uderzenie zza pola karnego minimalnie minęło prawy słupek bramki.

Następne spotkanie starachowiczanie rozegrają w najbliższą środę o godz. 17:00 z Siarką Tarnobrzeg. Mecz ten odbędzie się na płycie głównej tarnobrzeskiego stadionu. Wiadomo już, że nie wystąpią w nim Mateusz Mróz oraz Kamil Czajka, z których Juventa zrezygnowała po tygodniowym okresie testowym. Dalej z drużyną będą natomiast trenować Przemysław Kania, Michał Jeziorski oraz Michał Janik. W drużynie seniorów zadebiutował również 15-letni Piotr Kiełek i po dobrym występie w spotkaniu z Pogonią wiele wskazuje na to, że zostanie na stałe ze starszymi od siebie zawodnikami.

Marcin Słoka