AAA
Szukali wsparcia u władz gminy
Protest mieszkańców Osin trwa
Sobota, 04 lutego 2012r. (godz. 21:48)

Członkowie komitetu sprzeciwiającego się planom budowy w Osinach elektrowni wiatrowej chcieli wiedzieć, czy mogą liczyć na poparcie wójta i radnych. Przyszli zapytać o to na wtorkową sesję.

fot. Gazeta Starachowicka

Farmę wiatrową zamierza zbudować firma ze Skarżyska-Kamiennej. W większości inwestycja ma się mieścić na terenie gminy Jastrząb w powiecie szydłowieckim, ale częściowo będzie też zlokalizowana w gminach: Mirów, Wierzbica oraz Mirzec, a konkretnie we wsi Osiny. Jej mieszkańcy zareagowali negatywnie na wiadomość o postawieniu w sołectwie urządzeń, które wykorzystują siłę wiatru do produkcji prądu.


Na zebraniu wiejskim powołali komitet protestacyjny, który zebrał ponad 280 podpisów osób sprzeciwiających się inwestycji. Obawy mieszkańców budzi wpływ elektrowni na człowieka i przyrodę. Ich zdaniem obracające się wiatraki szkodzą ptakom, pogarszają zdrowie ludzi przez hałas i wibracje (tzw. infradźwięki) oraz powodują obniżenie wartości gruntów rolnych.

Komitet z Osin powiadomił o swoim sprzeciwie Urząd Gminy w Mircu. Zawiózł też takie pisma do gmin Jastrząb, Mirów i Wierzbica. Teraz protestujący wystąpili bezpośrednio do swoich władz. Na ostatniej sesji (25 stycznia br.) przekazali przewodniczącemu Rady Gminy w Mircu Robertowi Gralcowi petycję, w której domagają się zajęcia stanowiska przez lokalny samorząd.

W piśmie zwracają uwagę, że plan zagospodarowania przestrzennego gminy nie przewiduje lokalizacji na jej terenie farm wiatrowych i pytają, czy to się może zmienić? Do wniosku dołączyli opinię Bogusława Moskala, przewodniczącego Świętokrzyskiej Rady Wojewódzkiej NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych. Jest w niej mowa o negatywnych skutkach oddziaływania farmy wiatrowej na uprawy i hodowle.

- W sołectwie Osiny funkcjonuje kilkadziesiąt rolnych gospodarstw ekologicznych. Po uruchomieniu farmy wiatrowej przestaną być ekologicznymi. Praca farmy doprowadzi do zniszczenia w promieniu kilku kilometrów fauny w skali mikro i makro (drobnoustroje, owady, gryzonie, ptaki).

Brak życia biologicznego w glebie i uprawach łąkowych doprowadzi gospodarstwo ekologiczne do degradacji w przeciągu 1 roku, a po upływie kolejnych 2- 5 lat nastąpi jego likwidacja - przekonuje B. Moskal dodając, że jego organizacja w pełni popiera akcję protestacyjną mieszkańców Osin.
Przewodniczący komitetu Jan Zawisza zwrócił się też bezpośrednio do wójta Marka Kukiełki.

- Do dziś nie jest mi znane pana stanowisko - stwierdził.
Głos zabrali również pozostali działacze społecznego gremium.
- Gminy często nie przeciwstawiają się tego typu inwestycjom, licząc na wpływy do budżetu. Jednak firmy obiecują przeważnie gruszki na wierzbie. Po wybudowaniu zyski okazują się niewielkie, a firma, czego są przykłady, szybko znika i nie ma się na kogo powołać - mówił Józef Bąk.

- Brakuje nam jasnego stanowiska gminy, że nie wchodzimy w ten interes. Liczymy na państwa wsparcie - dodała Zofia Stachowicz.
Z przedstawicielami mieszkańców Osin solidaryzowała się goszcząca na sesji radna powiatowa Krystyna Król. Uważała, że w takich sprawach należy przede wszystkim pytać o zdanie społeczeństwo. Czyli zorganizować referendum.

- Nasz plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje obszarów, na których mogłyby być stawiane farmy wiatrowe. I na dzień dzisiejszy nic się w tym zakresie nie zmieniło. Nie zostało też zawarte żadne porozumienie: ani z wójtem gminy Jastrząb, ani z firmą. W pełni popieram mieszkańców Osin i też się sprzeciwiam budowie, ale jako obywatel i osoba prywatna. Nie zostałem bowiem uprawomocniony przez Radę Gminy do zajmowania stanowiska jako wójt - odpowiedział Marek Kukiełka.

(iwo)

Dołącz do nas na Facebooku!

PRZECZYTAJ TAKZE:
podhalanczyk - 07-02-2012 15:35
Takie będą EFEKTY rządu/nierządu "słońca Peru" w interesie włąsnym i międzynarodowych korporacji! A tak dla ciekawości Zakopane i coraz więcej miast Słowacji są ogrzewane "wodami getoermalnymi" Ale "grupa trzymająca włądzę " ZFUNDUJE nam na KREDYT(z b.wysokim oprocentowaniem) elektrownie jądrową(w ramach "przyjaźni" polsko-fra [...]
Jesion - 06-02-2012 23:39
Więc zostanie nam tylko energia wodna, która obecnie stanowi 3% produkcji energii elektycznej, oraz wiatrowa (ale te infradźwięki!!!). 40 milionowy kraj z kilku elektrowni wodnych będzie musiał się utrzymać... :( ciężkie czasy nas czekają @podhalańczyk, jedź sprawdź do Zakopanego czy Cię tam nie szukają... a w ogóle mają tam ja [...]
Peter - 06-02-2012 22:59
Czyli nie mają przyłącza do przesyłów energetycznych i stoją nieużywane? Kto więc wydał zgodę na nie? Też widziałem w Europie sporo wiatraków, często przy gospodarstwach wykorzystywanych na zasadzie zasilania kilku domów.
heros - 06-02-2012 21:53
Byłem już w wielu krajach europy i Polska wydaję sie krajem w którym nie wieje wiatr. Np przekraczając polsko-niemiecką granice po niemieckiej stronie już po 1 km są pierwsze wiatraki a u nas nie ma, W Niemczech też widziałem wiatraki bardzo blisko zabudowań w polach uprawnych i tam jakoś nikomu w życiu i uprawach to nie przeszk [...]
podhalanczyk - 06-02-2012 21:03
Dlaczego nie można iść tą drogą i budować elektrownie na żłożach geotermalnych(np;w każdym Powiecie po elektrowni i mamy najtańszy i ekologiczny prąd czy ogrzewanie) Dlaczego w II RP było kilka razy więcej elektrowni wodnych niż obecnie!
Peter - 05-02-2012 23:32
heh, ja ironizowałem z tą elektrownią na węgiel :) dla mnie wiatraki to fajna sprawa, sam chętnie kiedyś zainwestuję w ten biznes.
Jesion - 05-02-2012 22:45
A jak wiatraki zanieczyszczają środowisko?
gallo88 - 05-02-2012 22:26
Z tego co mi wiadomo ze względu na bliskość ujęcia wody w Trębowcu budowa jakiegokolwiek zakładu zanieczyszczającego tamtejsze okoliczne środowisko odpada. ;)
Jesion - 05-02-2012 17:50
Odwierty geotermalne chyba najcudowniejsze będą w Toruniu, myślę że nikt nie powinien z nimi konkurować. A taka elektrownia byłaby w interesie chyba nas wszystkich, pomijając wpływy podatkowe, to energia elektryczna byłaby tańsza.
podhalanczyk - 05-02-2012 16:47
A dlaczego nie ze zródeł geotrmalnych(w Posce jest ok 50 000 odwiertów opisanych a dokumentacja w AG-H) Koło Rymanowa miałem znajomego który musiał sprzedać za grosze i wyprowdzić się z włąsnego domu ze względu na infradzwięki pobliskiej elektrowni wiatrowej!
Peter - 05-02-2012 01:07
To lepiej na węgiel elektrownię wybudować :D
Domin7 - 04-02-2012 22:28
Polskie społeczeństwo........
REKLAMA