AAA
Strażnik miejski pijany!
Po pracy spowodował kolizję
Piatek, 24 sierpnia 2012r. (godz. 21:46)

Stracił prawo jazdy, grozi mu także utrata pracy. To skutek zatrzymania 43 -letniego strażnika miejskiego ze Skarżyska-Kamiennej, za spowodowanie w Parszowie kolizji po pijanemu. W organizmie miał prawie 2,7 promila alkoholu.

fot. Sz

Tuż przed godziną 20.00 w poniedziałek(13 sierpnia), kierujący fiatem seicento strażnik najechał na drodze w Parszowie na forda mondeo, prowadzonego przez 31-letniego mieszkańca Skarżyska. 43 - letni kierowca fiata seicento był niestety "po spożyciu".


- Pierwsze badanie wykazało u niego 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, na drugie się nie zgodził - powiedział nam komisarz Piotr Zalewski, zastępca komendanta powiatowego policji w Starachowicach. - Pobrano mu krew do badania. W trakcie legitymowania okazało się, że jest zatrudniony w Straży Miejskiej w Skarżysku-Kamiennej. W chwili, gdy spowodował kolizję, był po godzinach pracy. Zastosowaliśmy wobec niego procedury wynikające z przepisów - policjanci odebrali mu prawo jazdy, a auto trafiło na parking. Sprawa nie miała związku z wykonywaniem przez niego czynności służbowych. W tej chwili prowadzone jest postępowanie przygotowawcze, innymi słowy gromadzimy dowody - powiedział komisarz Zalewski.

Tego samego dnia o wybryku strażnika poinformowany został telefonicznie komendant skarżyskiej SM.

- Oficjalnie nie zostaliśmy jeszcze o tym powiadomieni - powiedziała nam Beata Wojciechowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Skarżysku-Kamiennej. - W tej chwili strażnik jest na urlopie. Gdy tylko wróci, rozmowę z nim przeprowadzi komendant. Jeśli potwierdzą się podejrzenia, zostaną wyciągnięte w stosunku do niego surowe konsekwencje służbowe, włącznie ze zwolnieniem z pracy - zapowiedziała rzecznik.

W piątek otrzymaliśmy informację, że w związku z ciężkim naruszeniem przez strażnika podstawowych obowiązków pracowniczych komendant Straży Miejskiej złożył wniosek do prezydenta w sprawie rozwiązania umowy o pracę w trybie art.52&1 pkt.1 Kodeksu Pracy, w wyniku czego Krzysztof S. ma stracić niebawem pracę.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA