AAA
Ostatnia impreza samochodowa
Piatek, 26 pazdziernika 2012r. (godz. 23:03)

Jak wynikało z koleżeńskich pogawędek, do czwartej, ostrej jazdy szykowali swoje maszyny cały tydzień. Zjechali więc z Kielc, Mirca, Leszczyn k/Górna, Suchedniowa, Skarżyska, Warszawy i rzecz jasna ze Starachowic. W STAROES-je na ulicy Składowej startowali kierowcy pojazdów podzielonych na trzy klasy..

fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Pechowo na Kieleckiej

Poprzednia wiadomosc:
ť Porozumienie w sprawie śmieci

Konkurs składał się również z trzech przejazdów trasy o długości około 2 km, przy czym do klasyfikacji końcowej brane były pod uwagą wyniki dwóch korzystniejszych przejazdów. Właśnie nad skrupulatnym pomiarem czasu oraz organizacją czuwała grupa starachowickich sędziów sportowych PZM pod kierownictwem Romana Jabłczyńskiego, wsparta zespołem sędziów sportowych PZMot. Gościem honorowym ostatnich, tegorocznych zawodów w naszym mieście był starosta Andrzej Matynia.


Po podliczeniu wyników, stało się jasne kto uzyskał najlepsze czasy przejazdów: I klasa - pojazdy z silnikiem do 1300 ccm.: Paweł Jantos (Starachowice), Łukasz Piotrowicz (Kielce), Mariusz Piotrowicz (Kielce). II klasa - silniki od 1301 do 1600 ccm.: Maciej Piwnik, Radosław Kucharski, Tomasz Harabin (wszyscy ze Starachowic). W III klasie (pojazdy z silnikami o pojemności powyżej 1600 ccm) wygrali: Marian Zapała (Leszczyny), Hubert Andrzejewski (Starachowice) oraz jedyna kobieta Iwona Kaniewska, także ze Starachowic.

W klasyfikacji końcowej całego cyklu imprez STAROES`2012, najlepsze wyniki wywalczyli: Klasa I (miejsca I-IV): Paweł Jantos (Starachowice), Łukasz Piotrowicz, Michał Adamczyk, Mariusz Piotrowicz (wszyscy z Kielc), Kamil Zawłocki i Bartosz Wrona (obaj ze Starachowic). Klasa II: Maciej Piwnik, Radosław Kucharski, Andrzej Pasternak, Paweł Stolarczyk (wszyscy ze Starachowic), Rafał Pawlak (Stąporków), Tomasz Harabin (Starachowice). Wreszcie klasa III: Mariusz Zapała (Leszczyny), Grzegorz Baja, Marek Szczerba, Hubert Andrzejewski, Rafał Wójcik i Marek Pałacha (wszyscy ze Starachowic).

Najlepsi kierowcy sklasyfikowani na miejscach od I do III, otrzymali pamiątkowe puchary ufundowane przez Automobilklub Kielecki. Ponadto wyróżniający się uczestnicy otrzymali upominki, których fundatorem były starachowickie firmy: STEMAR i NETCAR. W podsumowaniu tegorocznego STAROES, na duże brawa zasłużyli organizator i zawodnicy, za sportowe współzawodnictwo. Wprawdzie jeden ze starachowiczan miał drobną przygodę ze słupem, ale podobne kolizje zaliczają nawet najlepsi.

Najważniejsze, że nikomu nie spadł przysłowiowy włos z głowy. Być może trudno jest w obecnych warunkach obserwować pasjonujące przejazdy kierowców, dlatego zarząd naszego Automobilklubu ma propozycję, by Czytelnicy GAZETY podsunęli pomysł atrakcyjnego i bezpiecznego miejsca na przeprowadzenie podobnych imprez w sportach samochodowych. Zdajemy sobie sprawę, że chodzi niemalże o pogodzenie wody z ogniem. Na pierwszym miejscu stawia się bezpieczeństwo widzów. Zarząd z góry odrzuca wskazania "toru prób" na Bugaju, właśnie ze względu na bezpieczeństwo.

Marek Oziomek

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA