Ośmioosobowa grupa uczniów i nauczycieli z Gimnazjum nr 3 w Starachowicach leci wkrótce do tureckiego miasta Sivas, by zobaczyć jak wygląda tam integracja młodzieży niepełnosprawnej i osób potrzebujących szczególnej opieki wychowawczej. W azjatyckim państwie spędzą siedem dni, podczas których zamierzają poznać tamtejszą kulturę oraz tradycje.

fot. Gazeta Starachowicka

Wymiana doświadczeń i obserwacja działań podejmowanych w krajach, mniej lub bardziej odległych, a nawet tak egzotycznych, jak azjatycka Turcja, to bardzo wartościowa propozycja, zwłaszcza dla ludzi młodych, którzy mogą zaobserwować, jak żyją ich rówieśnicy. Służyć temu mają wyjazdy do partnerskich placówek. Pierwsze takie spotkanie odbyło w Czechach, kolejne w Polsce, a ostatnie w Hiszpanii. Teraz przyszła kolej na Turcję. Pojedzie tam czterech naszych gimnazjalistów i czterech nauczycieli, bezpośrednio związanych z projektem – lider, który pilotuje jego realizację, anglista i nauczycielka, prowadząca zespół integracyjny w szkole.

- Wyjazd to forma nagrody dla najbardziej wyróżniających się osób, z klas drugich i trzecich – mówi Mirosław Gęborek, dyrektor Gimnazjum nr 3 w Starachowicach.

Są typowani przez wychowawców, na podstawie osiągniętych wyników i zasług dla szkoły. A to oznacza najwyższą średnią, wzorowe zachowanie i duże zaangażowanie w życie placówki, a więc najlepsi z najlepszych. Na podróż nie muszą wydawać ani grosza, bo wyjazd finansowany jest w ramach projektu.

Wylatują 6 czerwca. Jadą z Warszawy do Istambułu, a stamtąd już prosto do Sivas. Zaraz po przyjeździe czeka ich wizyta w zaprzyjaźnionej szkole, potem konkurs fotograficzny oraz filmowy i podziwianie Twin Minares. Równie ciekawie zapowiadają się kolejne dni. Nasza ekipa spotka się z gubernatorem prowincji Sivas, a także władzami tego miasta.

Odwiedzi również szkołę podstawową Buruciye dla uczniów niedosłyszących oraz Centrum Rehabilitacji Nokta, gdzie pomaga się osobom o obniżonych możliwościach intelektualnych. W planach są także bardziej „komercyjne” wycieczki, m.in. wizyta w Muzeum Kongresowym, wycieczka do Kapadocji, Kangalii czy zwiedzanie Apti Aga i rezydencji Osman Aga. I choć do Turcji pojedzie tylko ośmioosobowa grupa, to w wyjazd zaangażowana jest cała szkoła.

- Chcemy zabrać ze sobą typowo polskie potrawy, by zaprezentować je na międzynawowych stoiskach, a także prace wykonane przez uczniów na lekcjach techniki, by wzięły one udział w specjalnej aukcji, z której dochód zostanie przeznaczony na chore dziecko ze szkoły, którą odwiedzamy. Nie bez przyczyny temat naszego projektu brzmi „Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie”– mówi dyrektor.

Na jego realizację starachowickie gimnazjum otrzymało 16 tys. euro. Będzie to już ostatni wyjazd, jaki uda się sfinansować w ramach tego przedsięwzięcia. A potem pozostanie tylko podsumować dotychczasowe działania.

(An)