Aż cztery samochody zderzyły się we wtorek na wiadukcie w Starachowicach. Tym razem obyło się bez ofiar.

fot. KPP w Starachowicach

Oberwał mu lusterko, zniszczył szybę, a potem odbił się i wpadł na renaulta clio. Wkrótce dołączył do nich kolejny wóz – peugeot boxer, który uderzył w tył peugeota.

Wszyscy kierowcy byli trzeźwi, jak poinformował nas Kamil Tokarski, rzecznik prasowy policji. Żadnemu nic się nie stało. W zderzeniu najbardziej ucierpiały pojazdy. Strażacy zajęli się usuwaniem płynów eksploatacyjnych z jezdni.

(An)