AAA
Zamrożone kryteria powiększają skalę ubóstwa
Stagnacja w pomocy społecznej
Piatek, 12 sierpnia 2011r. (godz. 20:59)

Życie drożeje, a progi dochodowe uprawniające do różnych form pomocy społecznej wciąż takie same. W ten sposób blokuje się coraz większej liczbie niezamożnych Polaków dostęp do zasiłków socjalnych, rodzinnych, czy darmowych obiadów.

fot. www.mops.starachowice.pl
Nastepna wiadomosc:
ť Polski sierpień

Poprzednia wiadomosc:
ť Wyścig do Sejmu

Starachowicki poseł PiS Krzysztof Lipiec na konferencji prasowej w ubiegłym tygodnia skomentował najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego. Wynika z nich, że ponad 2 mln 200 tysięcy Polaków, w tym ponad 600 tysięcy dzieci, żyje w skrajnym ubóstwie. To także skutek zastoju w przepisach o pomocy społecznej.


Od 2006 roku kryteria finansowe, uprawniające do takiego wsparcia, są wciąż takie same. W przypadku pomocy socjalnej, czyli zasiłków stałych, czy okresowych ubiegające się o nie osoby nie mogą mieć dochodów wyższych niż 351 zł miesięcznie na jednego członka gospodarstwa domowego, a samotni muszą się zmieścić w limicie 477 zł miesięcznie.

Pomoc z tytułu wychowywania dzieci (zasiłki rodzinne z różnymi dodatkami) nadal należy się pod warunkiem osiągania dochodów na jednego członka rodziny nie przekraczających 504 zł, lub 583 zł w przypadku opieki nad dzieckiem niepełnosprawnym. Identyczna sytuacja dotyczy rządowego programu "Pomoc państwa w zakresie dożywiania", gdzie kryterium wynosi od dawna 150% kwot obowiązujących przy ubieganiu się o pomoc socjalną.

- Ustawowe progi dochodowe pomocy socjalnej, a także same kwoty świadczeń zostały zamrożone. A w tym czasie koszty utrzymania rosły. Od tego momentu do 2010 roku prawo do wsparcia straciły 2 miliony osób, a liczba zasiłków rodzinnych spadła niemal o połowę. W ciągu 2 lat 100 tysięcy najuboższych dzieci straciło prawo do ciepłej zupy i kanapki serwowanych przez Ministerstwo Pracy w ramach programu "Pomoc państwa w dożywianiu" - wyliczał poseł Lipiec.

- W rezultacie tego programu już dziś nie ma, rząd się z niego praktycznie wycofał - ocenił poseł.

Efekty stagnacji w pomocy społecznej widać także w Starachowicach, gdy się porówna ostatnie lata. W 2007 roku z programu dożywania skorzystało 1867 mieszkańców naszego miasta, w 2008 roku 1541, a w 2009 tylko 1379. W ostatnim czasie dane poprawiły się, w 2010 roku mieliśmy 1518 korzystających z programu. Obecnie, w pierwszym półroczu br. dożywianiem było objętych 928 osób, w tym 633 dzieci. Korzystały one z darmowych obiadów (dorośli w jadłodajni "Caritasu" w parafii p.w. Św. Trójcy, uczniowie w stołówkach szkolnych, a najmłodsi w przedszkolach).

- W ramach programu przyznawane były także zasiłki celowe na zakup produktów spożywczych w wysokości 90 lub 93 zł oraz paczki żywnościowe wartości 90 zł - dodaje Aneta Gołębska, kierownik Działu Realizacji Świadczeń Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starachowicach.

"Pomoc państwa w zakresie dożywiania" jest popularnie nazywana programem rządowym, choć gminy też muszą zaangażować własne pieniądze w wysokości 40% wartości programu. Na wniosek samorządu udział ten może być obniżony do 20%.

Tendencję spadkową widać także w liczbie starachowiczan korzystających ze świadczeń rodzinnych.

- W 2009 roku zasiłki otrzymały 2064 rodziny, w 2010 roku już mniej, bo 1940 - informuje Anna Kaczmarek, kierownik Działu Świadczeń Rodzinnych MOPS w Starachowicach.

- W sytuacji, gdy co roku wzrasta najniższa pensja, a kryterium dochodowe do świadczeń rodzinnych wciąż jest takie same, krąg świadczeniobiorców coraz bardziej się zawęża - podkreśla.

Aktualne wymogi dochodowe nie zmieniły się od 2004 roku, czyli od 7 lat, choć ustawa z listopada 2003 roku o świadczeniach rodzinnych obiecywała weryfikację kryteriów i kwot wsparcia co 3 lata. Do tej pory rząd dotrzymał tylko drugiej części obietnicy podnosząc w 2006 i w 2009 roku wysokość zasiłku rodzinnego. Jednak już w obecnym, 2011 roku podwyżki, choć akurat wypada jej termin, nie ma. Od dawna nie było także wzrostu dodatków do zasiłku.

(iwo)

Dołącz do grona fanów Portalu Wirtualne Starachowice na Facebooku!

PRZECZYTAJ TAKZE:
mamut - 14-08-2011 19:54
a PiS chce jeszcze więcej rozdawać. GŁUPOTA
podhalanczyk - 14-08-2011 19:48
Z tego co piszecie wynika iż "systrem pomocy społecznej" jest w takim samym stanie jak całe "nasze" państwo?! -tylko dla CWANIAKÓW !
mamut - 14-08-2011 09:13
900 zł może się brać stąd, że ma dzieci i na nie jest przynajmniej kilka świadczeń plus dopłata na węgiel itp. Znam kobitki, które też nie chcą iść do pracy bo im się nie opłaca. Z MOPS-u biorą po 800-900 zł miesięcznie i nie muszą robić nic.
keirson - 14-08-2011 00:21
Panowie naprawde kasuja takie pieniadze. Jak kupilem 5 ton wegla po 780 zl za tone to chcialem 3 typom zaplacic bo rzadko jestem w domu (we 3 to 2 godziny) 150 zl to powiedzieli zrzucaj se c.......u sam za te marne grosze. no i zrzuxilem z ojcem, bo oni za 150 to. .....
Pawelizda - 13-08-2011 21:16
Nie będąc menelem ok.250zł i obiady w Caritasie. Skąd komuś się bierze 900zł gdy renta socjalna to ok.450zł ? Prawda jest zawarta w tytule wątku.
Oscar - 13-08-2011 21:05
Keirson, wiesz wątpię aby wyznacznikiem było to ze ktoś jest menelem to MOPS pomaga mu bardziej. Chociaż możliwe ze masz racje. Ale jednak powiem Ci ze dla niektórych ludzi MOPS to ostateczność która pozwala przeżyć.
keirson - 13-08-2011 20:40
Oscar oni tyle dostaja naprawde. Gdybys mial w rodzinie meneli pewnie bys dostal wiecej,a biedni ludzie,ale uczciwi musxa dziadowac. Ja pisze prawde serio pisze.chlaja ciagle a maja kase od mops
Oscar - 13-08-2011 19:46
Keirson czytam i czytam i nie mogę w to uwierzyć. Wiesz kiedy sam miałem ciężką sytuacje w rodzinie (chociaż obecnie nie jest lepsza no ale) i pytaliśmy jakie wsparcie MOPS może nam udzielić to były to znikome dopłaty. Patrząc na zakres wsparcia finansowego też nie wiem skąd on otrzymuje takie pieniądze.
mamut - 13-08-2011 19:12
MOPS w 90% wydaje kasę na darmozjadów i meneli
keirson - 13-08-2011 16:43
Sluchaj,opieram sie Oscar na tym co mowia i naprawde biora sporo kasy.Np. sasiad nie pracuje od lat X, mops placi mu co miesiac 450 zl, oplaca w polowie rachunki za wode, i w 100% za prad. Co miesiac dostaje paczki z zywnoscia,ktore dprzedaje za ulamek wartosci,a to sa naprawde dobre produkty. dostaje co roku 1500 kg wegla. Ch [...]
Oscar - 13-08-2011 13:56
Idź na stronę mopsu i poczytaj kiedy i ILE pieniędzy możesz od nich dostać, bo widzę ze pojęcia na ten temat nie masz żadnego. :)
Pawelizda - 13-08-2011 13:49
MOPS nie płaci rachunków. Co najwyżej w jakimś stopniu dotuje.
keirson - 13-08-2011 12:43
Np. w mojej okolicy 85% ludzi nie pracuje,bo im sie nie chce, pija od rana do wieczora i maja wszyatko gdzies. Mops zaplaci za mieszkanie,media itp.
Pawelizda - 13-08-2011 12:29
I będziemy wszystkich informować,że bieda i bezdomność Polski nie dotyczy.
keirson - 13-08-2011 00:38
MOPS powinien zostac zlikwidowany!
podhalanczyk - 12-08-2011 22:39
.....może dlatego aby 'masa krytyczna rosła"?! Wszystkie rewolty zaczynały się od rosnącego ubóstwa??? Stać nas na płacenie ok MILARDA na Afganistan , 30 mln dolarów za "linię kredytową Banku Światowego" , kilka milionów na "doradców premiera", kazdy Minister ma kilkunastu dobrze opłacanych "doradców-gabinet po [...]
REKLAMA