AAA
Pielęgnacyjne tylko dla wybranych
Kontrowersyjne rozporządzenie
Piatek, 03 lutego 2012r. (godz. 13:24)

Opiekujesz się niepełnosprawnym ojcem czy matką i z tego tytułu pobierasz świadczenie pielęgnacyjne? No to masz pecha, podobnie jak nasz czytelnik, bo w odróżnieniu od opiekunów albo rodziców dzieci niepełnosprawnych, nie będziesz mógł dostać wyższego o 100 zł świadczenia.

fot. Panthermedia

Już po raz drugi rząd przyznał rodzinom podobną pomoc. Ale za pierwszym razem, w ostatnim kwartale 2011 r., dodatek pobierać mogli wszyscy uprawnieni do świadczenia pielęgnacyjnego (520 zł miesięcznie), teraz natomiast wyraźnie zawężono tę listę.


Na dodatkowe pieniądze w styczniu, lutym i marcu liczyć mogą tylko niektórzy: matka, ojciec, a także opiekun dziecka, czyli osoba, która faktycznie sprawuje nad nim opiekę, a wcześniej wystąpiła także z wnioskiem do sądu o jego przysposobienie. A więc już nie syn ani córka, którzy opiekują się starszym czy niepełnosprawnym rodzicem, o czym zdążył się przekonać nasz czytelnik, który próbował starać się o ten dodatek w starachowickim MOPS-ie.

- Powiedziano mi, że nie mogę tego zrobić, bo opiekuję się matką, a nie dzieckiem. A w czym niby ja jestem gorszy - zachodził w głowę mężczyzna. - Matka jest starsza i schorowana, wymaga równie dużo opieki. Non stop muszę z nią jeździć po różnych lekarzach, a teraz jeszcze żałuje się nam pieniędzy...

- Faktycznie, nowe rozporządzenie wprowadziło pewne ograniczenia - potwierdziła Anna Kaczmarek, kierownik Działu świadczeń Rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starachowicach. - Pozwala ono przyznać na pieniądze tylko niektórym uprawnionym do pobierania świadczenia pielęgnacyjnego. Z listy wypadły na przykład osoby, które opiekują się rodzicami, albo rodziny zastępcze. Przyznaję, że jest to dla nich bardzo krzywdzące, ale my, jako urząd, nie możemy nic zrobić. Realizujemy tylko rozporządzenie Rady Ministrów - mówi kierownik.

Dlaczego rząd postanowił wesprzeć jedynie opiekunów dzieci? Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej wyjaśnia, że rodzice niepełnosprawnych dzieci są w najtrudniejszej sytuacji.

"Różna jest również sytuacja osoby wymagającej opieki. W przypadku, gdy opieka sprawowana jest nad niepełnosprawnym dzieckiem, dziecko z uwagi na wiek najczęściej nie posiada żadnego dochodu pozwalającego na sfinansowanie opieki. Natomiast w przypadku dorosłych osób, nad którymi opiekę sprawują członkowie dalszej rodziny, osoby te przeważnie dysponują swoim dochodem (emerytura, renta), co pozwala im na sfinansowanie lub współfinansowanie opieki, bez konieczności dodatkowego, w postaci rządowego programu, wsparcia w tym zakresie ze strony budżetu państwa" - czytamy w uzasadnieniu przepisów przyznających dodatek. Do zainteresowanych ta argumentacja raczej słabo przemawia.

(An)

Dołącz do nas na Facebooku!

REKLAMA