- Piszę do Państwa w sprawie utwardzania nawierzchni na ulicy Lubianka. Mieszkańcy nie mogli się doprosić jej naprawy. Tymczasem, gdy niedawno na ulicę Druhny Zjawy wprowadził się pan radny miejski, wystarczyło jedynie 2 miesiące na załatwienie ładnej, utwardzonej drogi.

fot. hmr

- Istotnie, ruszyliśmy z pracami na ulicy Druhny Zjawy - potwierdza Marcin Góźdź, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Starachowicach.

- Jest to rodzaj naprawy przed właściwym remontem, na który Wydział Inwestycji miał zezwolenie, ale ostatecznie nie znalazł się w tegorocznym budżecie miasta. Chcąc wykorzystać jeszcze aktualną dokumentację, by nie wydawać pieniędzy na przygotowanie kolejnej, postanowiliśmy przeprowadzić prace polegające na wykonaniu podbudowy pod właściwy remont. Objęły one tylko jedną połowę ulicy, ponieważ nie ma pod nią kanalizacji deszczowej, do której trzeba się będzie dostać w czasie właściwego remontu - tłumaczy naczelnik.

Na temat ulicy Lubianka nie ma na razie konkretnych ustaleń.

- Na nią też przyjdzie czas - odpowiada Marcin Góźdź.

(iw)

Dołącz do nas na Facebooku!