Nieczytelne dezinformują kierowców, a kierujący, który nie zauważy w porę ostrzeżenia, może spowodować wypadek. Pogięte, przekrzywione, zamazane - znaki drogowe, bo to o nich mowa, były celem działań prowadzonych przez rewirowych Straży Miejskiej w Starachowicach, w trakcie pieszych patroli terenu miasta.

fot. Sz

fot. Sz

Nastepna wiadomosc:
ť Pasażer zawsze bezpieczny [ZDJĘCIA]

Poprzednia wiadomosc:
ť Pijana matka

Zdecydowana większość uszkodzeń dotyczy głupiej dewastacji. Straż Miejska apeluje, aby reagować, gdy ulega zniszczeniu coś, co jest nie tylko naszym dobrem, ale też naszym wspólnym wkładem finansowym.

Powinniśmy stawać się coraz bardziej społeczeństwem obywatelskim i eliminować przypadki usiłowania i dewastacji mienia. Gdy zobaczymy taką sytuacje wystarczy zadzwonić do Straży Miejskiej i poinformowac o tym fakcie.

Niszczenie znaku drogowego jest wykroczeniem, za które grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. W przypadku uszkodzenia bądz zniszczenia znaków drogowych, wobec sprawcy wykroczenia można orzec obowiązek zapłaty równowartości zniszczonego lub uszkodzonego przedmiotu, albo obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.

W sprawach większej wagi, sprawca może nawet odpowiadać za przestępstwo na podstawie Kodeksu Karnego.

(Sz)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU