AAA
Zabrakło atutów w ataku
Nie tak miało być
Sobota, 27 marca 2010r. (godz. 00:02)

Na inaugurację rundy wiosennej piłkarze Juventy-Perfopol Starachowice bezbramkowo zremisowali na własnym stadionie z Wierną Małogoszcz. Naszej drużynie w tym meczu zabrakło atutów ofensywnych i to rywale stworzyli sobie więcej sytuacji bramkowych.

fot. Gazeta Starachowicka

*Juventa-Perfopol Starachowice – Wierna Małogoszcz 0:0

Juventa-Perfopol: Wesołowski – Dudek (80. Stępień), Kupczyk, Pastuszka, Gębura, Drej, Gruszczyński, Wójtowicz (78. Płusa), Ryński (72. Pyszczek), Wójcik, Anduła (60. Kopeć). Trener: Arkadiusz Bilski.


Wierna: Zieliński – Foksa, Gołąbek, Bętkowski, Trybek (75. Miernik), Piotrowski, Rogala, Pawłowski, Kowalski, Kita (67. Drej), Hajduk. Trenerzy: Mariusz Lniany, Michał Borowski.

Do bramki na inauguracyjne spotkanie wszedł Przemysław Wesołowski, który zastąpił kontuzjowanego Tomasza Wróblewskiego, a na trybunach zasiadł Grzegorz Tobiszewski, który na jednym z ostatnich treningów doznał kontuzji kolana i nie zagra w kilku najbliższych spotkaniach.

Pojedynek z Wierną był debiutem sprowadzonego zimą Przemysława Kupczyka, który rozegrał na lewej stronie obrony całe spotkanie. Warto podkreślić, że było ono wyjątkowe dla Karola Dreja, wychowanka Wiernej, a na dodatek w drugiej połowie na boisku w drużynie rywali pojawił się jego młodszy brat – Hubert.

Starachowiczanie nieco ospale rozpoczęli to spotkanie i oddali inicjatywę gościom, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce, ale wiele z tego nie wynikało. Jako pierwsi zagrożenie stworzyli podopieczni trenera Bilskiego.

Do prostopadłej piłki wyszedł Tomasz Wójcik, ale będąc sam na sam z bramkarzem z ostrego kąta nie trafił w światło bramki. Z minuty na minutę gra się wyrównywała, ale groźniej zaatakowali przyjezdni. Strzał sprzed pola karnego Rogali ładną paradą obronił Wesołowski.

Piłkarze Juventy-Perfopol drugą połowę zaczęli znacznie lepiej, ale mimo to nie potrafili zagrozić bramce Zielińskiego. Najczęściej ich strzały były blokowane, albo w dogodnych sytuacjach szwankowało przyjęcie piłki. Z każdą kolejną minutą rozkręcali się za to piłkarze Wiernej i mogli pokusić się o zwycięską bramkę, ale na drodze stawał im Wesołowski – bezapelacyjnie najlepszy gracz tego spotkania.

Najpierw dwukrotnie obronił uderzenia z bliskiej odległości, a następnie wspaniałą paradą odbił strzał głową Marka Gołąbka. Niewątpliwie jemu starachowiczanie zawdzięczają czyste konto po 90. minutach gry.

Inauguracja wiosny nie wyszła w Starachowicach tak jakby chcieli tego kibice, piłkarze i trenerzy, zabrakło zdecydowania w grze ofensywnej i pozostaje mieć nadzieję, że już w kolejnym meczu będzie lepiej. W najbliższą sobotę podopieczni Arkadiusza Bilskiego zmierzą się w Gorlicach z miejscowym Glinikiem.

Po meczu powiedzieli GAZECIE:


Arkadiusz Bilski – trener Juventy-Perfopol: - Na pewno nie takiej inauguracji oczekiwałem, ale po spotkaniu należy się cieszyć z tego jednego punktu, bo Wierna miała więcej sytuacji do zdobycia goli. Nie mieliśmy zbyt wielu sytuacji, żeby zdobyć dzisiaj bramkę. Bardzo ciężko grało nam się w rozegraniu, przeciwnik nie dał nam rozwinąć skrzydeł i nie mogliśmy stworzyć sobie sytuacji bramkowych.

Mariusz Lniany – trener Wiernej: - Dobrze, że nie przegraliśmy, bo ostatnie sześć sezonów Wierna zaczynała od porażki, tak więc tę złą passę przełamaliśmy. Mecz był wyrównany, ale to my stworzyliśmy trzy doskonałe sytuacje do strzelenia bramki, a Juventa miała tylko jedną. Dlatego wydaje mi się, że dzisiaj to my byliśmy bliżsi zwycięstwa, zabrakło skuteczności. Mecz zakończył się remisem, ale z lekkim wskazaniem na nas.

Tabela



1. Hutnik Kraków 17 41 53-13
2. Puszcza Niepołomice 18 36 37-17
3. Unia Tarnów 18 32 29-22
4. Nida Pińczów 17 31 22-17
5. Dalin Myślenice 17 30 29-17
6. Czarni Połaniec 18 30 27-19
7. Beskid Andrychów 18 29 33-30
8. Juventa-Perfopol St-ce 18 28 25-25
9. Orlicz Suchedniów 17 28 24-24
10. Garbarnia Kraków 17 25 28-23
11. Wierna Małogoszcz 18 24 15-15
12. Górnik Wieliczka 18 23 40-36
13. Kmita Zabierzów 18 21 25-27
14. MZKS Alwernia 17 15 11-20
15. Naprzód Jędrzejów 17 15 23-37
16. Glinik Gorlice 18 13 16-34
17. Lubrzanka Kajetanów 17 11 13-52
18. Hetman Włoszczowa 18 9 16-38


Marcin Pokrzywka

REKLAMA